Na 29 krajów objętych badaniem i zrzeszonych w Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju zajmujemy ostatnie miejsce pod względem zarobków.
W Polsce średnie roczne zarobki to 13.8 tys dol. Wyprzedzają nas takie kraje jak Węgry z 14.2 tys czy Estonia z 15 tys. Dla porównania Norwegowie zarabiają 6 razy więcej, a Szwajcarzy 7 razy więcej.
Pocieszającym może być fakt, że w Meksyku zarabiają mniej niż w Polsce. Ponadto ceny mamy nieco mniejsze niż na Węgrzech czy w Estonii.
Jak tłumaczy Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek z PKPP Lewiatan tak niski poziom zarobków to efekt tego, że Polska jest zapóźniona gospodarczo, a pracownicy są mało wydajni i słabo wykwalifikowani. Zmusza to pracodawców do inwestycji w maszyny zamiast w podwyżki płac./BK/
Na podstawie:RMF24
Komentarz: Marna to pociecha dla pracowników wiedzieć, że w Meksyku zarabiają mniej. Poza tym zwalanie winy za słabe zarobki na pracowników jest co najmniej nieuczciwością. Chyba większość pracujących zetknęła się z sytuacją, że na podwyżki czy rozliczanie nadgodzin brak pieniędzy, a szef kupuje sobie któryś z kolei nowy samochód.
Błąd, grupa nie istnieje! Sprawdź składnię! (ID: 9)
Pracownicy niewydajni? A Grad i Śmietanko rocznie miliony zarabiają… Ktoś na te ich miliony musiał tyrać ciężko.