life on top s01e01 sister act hd full episode https://anyxvideos.com xxx school girls porno fututa de nu hot sexo con https://www.xnxxflex.com rani hot bangali heroine xvideos-in.com sex cinema bhavana

Arkadiusz Rzepiński: Stan armii III RP

Promuj nasz portal - udostępnij wpis!

Obecnie liczebność armii III RP wynosi 100’272 żołnierzy (stan ewidencyjny żołnierzy w Siłach Zbrojnych RP na dzień 18 stycznia 2010 roku). Oznacza to, że liczebniejsza od armii jest policja, której stan to około 100 tysięcy osób, z czego 58% służy (funkcjonariusze) i pracuje (pracownicy cywilni) w pionie prewencji, 34% w kryminalnym, a pozostałe 8% w działach pomocniczych. W Państwowej Straży Pożarnej jest zatrudnionych ok. 30 tys. funkcjonariuszy pożarnictwa.

Mimo rozwoju technologii wojennych, w potencjalnych konfliktach zbrojnych liczebność armii nadal pozostaje bardzo istotnym czynnikiem, ale już przed „profesjonalizacją” armii jej stan liczebny, nie wspominając o wyposażeniu, był zatrważający. Według badań GUS z 2002 r. liczba wojskowych w czasie pokoju wyniosła 163’000. Włączając w to możliwe do zmobilizowania rezerwy to 234’000. Stanowiło to wówczas 1,02 % – dla porównania w Rosji – kraju o wiele większej populacji – było to 14,3 % (liczba żołnierzy to 20’988’100).We wrześniu 1939 roku stan liczebny Wojska Polskiego wynosił ok. 1,2 mln, a w listopadzie 1920 było to ok. 1 mln żołnierzy (wg MON).

Wydatki na armię również nie są wystarczające. Budżet Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej na rok bieżący wynosi niespełna 26 mld zł (ok. 9 mld dolarów). Stanowi to 1,95 % PKB. Dla porównania budżet poszczególnych armii wynosił:
- USA – ok. 552,6 mld $, czyli ok. 4% PKB (2007), jest to suma największa na świecie, także w przeliczeniu na 1 żołnierza.
- Turcja – ok. 25.5 mld $, czyli 4.1% PKB (2008).
- Japoński budżet wojskowy wynosi prawie 49 miliardów $ (2008), jest to jednak zaledwie 1% PKB Japonii. Armia Japońska nie jest liczna – posiada zaledwie 238 tys. żołnierzy + 58 tys. rezerwistów. Podobnie jak armia polska jest to armia zawodowa.


Promuj nasz portal - udostępnij wpis!
Podoba Ci się nasza inicjatywa?
Wesprzyj portal finansowo! Nie musisz wypełniać blankietów i chodzić na pocztę! Wszystko zrobisz w ciągu 3 minut ze swoje internetowego konta bankowego. Przeczytaj nasz apel i zobacz dlaczego potrzebujemy Twojego wsparcia: APEL O WSPARCIE PORTALU.

Tagi: ,

Podobne wpisy:

Subscribe to Comments RSS Feed in this post

15 Komentarzy

  1. Również u nas w kraju tworzą się formacje wojsk rezerwistów, podobnie jak w Japonii. Ostatnio z WKU otrzymałem list z propozycją wstąpienia do Narodowych Sił Rezerwowych.

  2. Smutne… Znowu się obudzimy jak w 39… Sojusznicy pomogą…

  3. Dodajmy do tego wycofanie ze szkół PO.

  4. (przepraszam za OT)Mam „lepsze”. Nowa (I , po wakacjach już II) klasa gimnazjum, ma wprowadzoną nową podstawę programową. W znajomej mi szkole poza językiem angielskim , język niemiecki jest również OBOWIĄZKOWY ! Szkoda przelanej krwii naszych ojców,dziadków, pradziadków, jeśli to ma tak wyglądać. Pozdrawiam.

    • Nie mam nic przeciwko nauce języków obcych, ale żeby aż 2 były obowiązkowe to rzeczywiście lekka przesada… tym bardziej, że program nauczania z języka polskiego, czy historii jest mocno okrojony, a i tak nauczycielom brakuje czasu na jego realizację.

  5. stan i wyposażenie naszej armii jest z „epoki kamienia łupanego”.Daleko nam do armii japońskiej czy nawet izraelskiej nie mówiąc o armii amerykańskiej.

  6. Liczebność armii to chyba interesuję nas tylko dlatego, żeby wiedzieć ilu przeciwników przyjdzie pokonać?

  7. A to nie jest tak, że jakieś ~20% z tych 100 tys. to urzędnicy? A oni chyba długopisami i kartkami nie będą nas w stanie obronić…

  8. Stan liczebny armi w trakcie pokoju powinien wynosić 1% społeczeństwa. Czyli jakieś 400 tysięcy. chyba ze moja matematyka szwankuje.

  9. W tej kwestii miałem swój amatorski projekt. A mianowicie specjalne strzelnice-magazyny , w których obywatele mogli by przechowywać oraz użytkować (ćwiczyć się) własną broń. W czasie stanu wojennego(ogłoszenia wojny-tylko w takim przypadku!), obywatele mieli by prawo odbioru swojej broni. Najlepszym armią, jest armia ludowa(obywatelska). Nikt nie będzie bronił swojego domu, tak skutecznie jak jego gospodarz.Ponad to agresor wie , że na każdym rogu , może czaić się uzbrojony obywatel. Drugim dobrym rozwiązaniem jest broń nuklearna, jej produkcja czy też utrzymanie na pewno będzie tańsze od utrzymywania licznej armii.Broń taka , daje państwu swoistą nietykalność.

  10. Ja znowu nie lubię być zbytnim marzycielem i realnie oceniam sytuację.Ten obecny stan rzeczy(utrata możliwości bojowej wojska)wynika przyp. z 20 letniej polityki grupy zdrajców.Obecnym założeniem obronnym kraju nie jest utrzymanie takich stanów kadrowych, które pozwolą nam się obronić, odeprzeć atak wroga, obecna linia obrony ma polegać na maksymalnie 2 dniowej obronie co pozwoli na reakcję Nato!!!Zabawnie historia zatacza koło!Chciałbym przypomnieć , że po to zniszczyli, rozgrabili Polską Zbrojeniówkę, że Polska nie jest przewidziana do istnienia jako suwerenne państwo.Mieliśmy utracić zdolności obronne i je utraciliśmy!!!
    Przemyślana i skrupulatnie realizowana polityka grupy zdrajców(przyp.Wałęsa, Kwaśniewski, Tusk, Mazowiecki,Krzaklewski, Balcerowicz, Kaczyńscy, Pawlak………..).Przypatrzmy się analogicznie sytuacji naszych ‚czcigodnych’ sąsiadów z zachodu(Niemcom).Mocna armia, mocna gospodarka, Banki, bezpieczeństwo energetyczne, spójna polityka wschodnia(V Kolumna)itd.Więc wydaję mi się, że rozmowa o broni atomowej w tym przypadku łagodnie mówiąc nie jest na miejscu.Najpierw musimy odzyskać niepodległość(Bóg jeden wie ile znowu nam to czasu zajmie, może znowu 123 lata???)a pózniej albo w międzyczasie rozliczyć zdrajców!

  11. z tą bronią atomową to nie tak prędko. Pierw trzeba by właśnie wprowadzić system opisany w jednym z artykułów Mariusza Polińskiego jako ,,Armia Terytorialna”. Ponieważ jest to pierwszy krok do zapewnienia bezpieczeństwa, oraz możliwości obronnych naszemu krajowi. A dlaczego jest to potrzebne już w pierwszej kolejności? A dlatego, iż gdy tylko prawda o budowie broni nuklearnej wyjdzie na jaw, to mogę dać sobie rękę uciąć że Rosja głośno zacznie krzyczeć że nie pozwala nam na budowę (ale jakimś trafem oni takowych bombek mają za przeproszeniem do zajebania a my nic nie mamy do gadania…) bo czuje się ,,zagrożona”. A jak się nie posłuchamy to bardzo prawdopodobna będzie powtórka z 17 września ’39 – przyjdą nas wyzwalać… Tak samo przypuszczam zareagowały by kraje zachodu takie jak Francja i Niemcy (a to dlatego że posiadanie takiej broni od razu podciąga znaczenie naszego państwa na arenie międzynarodowej, a co za tym idzie kraje zachodu musiały by zacząć liczyć się z naszym zdaniem – czego nie chcą). A gdy zapytamy się francuzów dlaczego oni mogą posiadać takową broń a my nie, zapewnię uzyskamy odpowiedz że jesteśmy zagrożeniem (haha!). I wtedy nie ma co liczyć na nato i inne pierdoły. Niestety, lecz by liczyć się na arenie międzynarodowej to po pierwsze trzeba mieć liczne siły zbrojne no i niestety ale trzeba posiadać również te bombki atomowe aby nasz głos był słyszalny.

Odpowiedz na alte kameraden Anuluj odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

*
*