life on top s01e01 sister act hd full episode https://anyxvideos.com xxx school girls porno fututa de nu hot sexo con https://www.xnxxflex.com rani hot bangali heroine xvideos-in.com sex cinema bhavana

Ignacy Nowopolski: Demokracja Totalitarna

Promuj nasz portal - udostępnij wpis!

Zachód po raz kolejny wkracza w erę totalitaryzmu. Wolność jest coraz częściej definiowana jako prawo do zgadzania się z zachodnimi hedonistycznymi elitami, co oznacza całkowity bunt przeciwko historycznym zachodnim wartościom. Wrogiem jest teraz tradycyjna rodzina, opinia większości, szacunek dla wierzeń duchowych, prawa naturalnego i etyki chrześcijańskiej jako fundamentalnych wartości.

Tak jak komunizm i faszyzm były systemami totalitarnymi, tak na Zachodzie rozwinęła się nowa wersja: totalitarna demokracja oparta na socjalistycznej ideologii w łóżku z niedemokratycznie wybraną globalistyczną elitą korporacyjną. Rządzą masami poprzez propagandową kontrolę nad mediami i strukturami politycznymi. Dziś socjalizm bardzo dobrze współpracuje z globalistycznymi elitami korporacyjnymi, pomagając im w osiągnięciu ich celów.

Demokracja totalitarna: Wraz z zniesieniem granic państwowych, zwolnieniem podatkowym dla globalnych korporacji i brakiem redystrybucji bogactwa, ponadnarodowa elita ekonomiczna gromadzi dla siebie ogromną władzę; i udaje mu się ujarzmić ludzi – tak jak w starym Związku Radzieckim. Jeśli nie zgadzasz się z lewicowym liberalnym programem, natychmiast zostaniesz zdemonizowany jako „wróg państwa”, rasista, mizoginista, męski szowinista i tak dalej. Wolność słowa należy tylko do tych, którzy podpisują się pod globalistyczną narracją.

Demokracja totalitarna: Profesor TJ Talmon użył terminu demokracje totalitarne, definiowane jako modele socjalistyczne zrywające z pierwotnie liberalną formą demokracji, charakteryzuje się niezwykle niskim szacunkiem dla różnorodności i wolności jednostki. Celem politycznym w demokracjach totalitarnych jest zjednoczenie i porozumienie obywateli; wyrażające się w unii powszechnej. Presja współobywateli staje się dla nowej elity korporacyjnej metodą dezorientowania i obezwładniania ludzi, którzy są powoli pozbawiani swoich praw. W tym systemie kontrola nad mediami ma kluczowe znaczenie, ponieważ wywierana jest polityczna presja na obywateli, aby podporządkowali się politycznej poprawności.

Dziś socjalizm bardzo dobrze współpracuje z globalistycznymi elitami korporacyjnymi, pomagając im w osiągnięciu ich celów. Potrzebne jest silne państwo, aby kontrolować zachowania obywateli, głównie tak jak w Europie, poprzez pracę rządu i kontrolę nad tym, co jest publikowane w literaturze, mediach, wydawnictwach i środowisku akademickim. Ustrój staje się także nowym źródłem moralności, gdy odrzuca się 10 przykazań i konstytucję. Otwiera drzwi do carte blanche potrzebnej do okradania ludzi z ich bogactwa narodowego.

Podstawowym marzeniem marksistów zawsze było to, że kiedy „robotnicy się zjednoczą”, stracą swoją religię i staną się jednością bez granic narodowych, prawo będzie uniwersalne. To od dawna utopijne marzenie lewicowych Europejczyków, którzy okazują naiwną wiarę w „lud”, nie uznając potrzeby dobrego przywództwa.

Niewiele systemów rozwinęło bardziej despotyczne elity rządzące niż kraje o surowym zarządzaniu państwowym, jak w starym Związku Radzieckim. Teraz, gdy ludzie zostali uciszeni, establishment może zrobić prawie wszystko. U podstaw totalitarnego socjalizmu leży żądanie zgody na konsensus ustanowiony przez państwo. Niestety, widzieliśmy to już wcześniej.

Kiedy narodowy socjalizm zawładnął Niemcami w latach trzydziestych XX wieku – partia NAZI to skrót od Narodowo-Socjalistycznej Partii Robotniczej – jego przywódcy szybko przejęli kontrolę nad mediami. Intelektualiści, którzy nie zgadzali się z ideologią partii nazistowskiej, tracili pracę i trafiali do więzień. Społeczeństwo ogarnął strach, a lud potwierdził socjalistyczne normy całkowitego posłuszeństwa politycznej poprawności „elity państwowej”.

Francuski filozof Alexis de Tocqueville obawiał się upadku demokracji pod rządami silnego państwa. Twierdził, że surowa kolektywistyczna dyscyplina jest znacznie gorsza niż najbardziej rażąca głupota tradycyjnych, przednowoczesnych struktur społecznych; że współczesne demokracje mogą stać się gorsze niż wszystkie poprzednie formy rządów, jeśli pozwoli się im rozwinąć w autorytarny system konformizmu. Tocqueville uważał, że kiedy demokracja poświęca swoje historyczne ideały, łatwo można ją sprowadzić do przeciwieństwa wolności – kiedy zamienia się w tyranię motłochu.

Kiedy rzetelność i uczciwość przestają być ideałem, narcyzm i brak solidarności stają się uzasadnionymi sposobami życia. W takich okolicznościach „demokracja” sama w sobie staje się aleją nadużywania swobód, a jej przywódcy nowymi panami nowoczesnego feudalizmu, w którym ludność tworzy klasę wasali niewolników.

Obecny rozwój sytuacji na Zachodzie stanowi dramatyczne odejście od klasycznej demokracji. W mrożący krew w żyłach sposób widzimy teraz, jak nowe pokolenie zostało uformowane w system „Nowego Wspaniałego Świata” Aldousa Huxleya, ujarzmione przez propagandę reklamującą ich nowe niewolnictwo jako wolność. Profesor Harvardu, Harvey Mansfield, nazywa to „miękkim despotyzmem” i twierdzi, że konsekwencje miękkiej tyranii dla jednostki są równie trudne, jak brak wolności w dyktaturze.

Ignacy Nowopolski

Zdjęcie: pixabay.com

Totalitaryzm_NWO

Źródło: https://www.salon24.pl/u/ignacynowopolskiblog


Promuj nasz portal - udostępnij wpis!
Podoba Ci się nasza inicjatywa?
Wesprzyj portal finansowo! Nie musisz wypełniać blankietów i chodzić na pocztę! Wszystko zrobisz w ciągu 3 minut ze swoje internetowego konta bankowego. Przeczytaj nasz apel i zobacz dlaczego potrzebujemy Twojego wsparcia: APEL O WSPARCIE PORTALU.

Tagi: , ,

Podobne wpisy:

  • 11 lutego 2016 -- Pan Nikt: Prometeusz Wyzwolony
    Tekst ten dedykuję naszym przyszłym niezapowiedzianym gościom o czwartej nad ranem, tj. dzielnym zuchom z Sayeret Matkal, członkom zbrojnego ramienia żydowskiej bezpieki wojskowej,...
  • 9 listopada 2022 -- Mateusz Piskorski: Polski „liberalny demokrata” na tropie „onuc”
    Spalmy książkę. Pośmiejmy się, gdy ktoś zabija filozofa, a może - przez pomyłkę (?) - jego córkę. Zakażmy dyskusji. Wypowiedzmy kolejne, pełne nienawiści słowa. Oskarżmy, oplujmy, ...
  • 11 maja 2022 -- Ignacy Nowopolski: Ministerstwo prawdy w USA
    Sytuacja polityczna w USA nabiera coraz większej dynamiki. Zapewne ze względów na dramatyczną polaryzację społeczeństwa, rządzący de facto Ameryką, oligarchowie decydują się na now...
  • 2 czerwca 2022 -- Ignacy Nowopolski: Stado wczoraj i dziś
    Kilka lat temu, podczas Światowych Dni Młodzieży, miałem okazję wysłuchania homilii Bergoglio na krakowskich błoniach. Już wtedy nie krępował się on faszerowaniem swego „nauczania”...
  • 6 kwietnia 2020 -- Nowy Wspaniały Świat: Epidemia jako okazja do totalnej inwigilacji
    Nowy Wspaniały Świat w praktyce. Edward Snowden uważa, że coraz większe ograniczenia nakładane przez rządy krajów, w związku z rozprzestrzenianiem się SARS-CoV-2, doprowadzą nie ty...
Subscribe to Comments RSS Feed in this post

4 Komentarzy

  1. Ja już dawno w swojej rodzinie,jestem nazywany faszystą czy skrajnym prawicowcem. Na FB miałem parę razy bana.Za to ,że nie bardzo lubię lgbt czy panią Lempart.

  2. „NAZI”

    Nie, to skrót wymyślony przez austriackich Żydów gdzieś w 1947 r.

  3. „Kiedy narodowy socjalizm zawładnął Niemcami w latach trzydziestych XX wieku – partia NAZI to skrót od Narodowo-Socjalistycznej Partii Robotniczej – jego przywódcy szybko przejęli kontrolę nad mediami. Intelektualiści, którzy nie zgadzali się z ideologią partii nazistowskiej, tracili pracę i trafiali do więzień. Społeczeństwo ogarnął strach, a lud potwierdził socjalistyczne normy całkowitego posłuszeństwa politycznej poprawności „elity państwowej”.”

    Stek bzdur, których nie ma nawet sensu komentować, autor właściwie powtarza tu bzdury koszernych propagandystów w rodzaju Jordana Petersona, o którym Alex Linder powiedział kiedyś, że to fake white & fake right – pseudo-biały pseudo-prawicowiec. Ale nie to jest ważne. Ważne jest, że przypomniał mi się cytat pewnego podobno wielkiego papieża, że „Demokracja bez wartości łatwo przemienia się w jawny lub zakamuflowany totalitaryzm”. Szkoda mi czasu na zastanawianie się co ten podobno wielki papieżyna brał, że takie brednie gadał, ważniejsze jest to, że ja bym powiedział, że jest DOKŁADNIE NA ODWRÓT: totalitaryzm bez wartości łatwo przemienia się w jawną lub ukrytą demokrację. Czego przykładem jest komuna (totalitaryzm bez wartości). W roku 1989 przepoczwarzyła się w jeszcze bardziej bezwartościowy, antywartościowy ustrój: demo(no)krację. Najlepszym przykładem totalitaryzmu z wartościami był i jest oczywiście faszyzm, czy faszyzmy. Ostatni system, który na przekór siłom burżuzyjnej dekadencji akcelerowanej jeszcze przez wszechpotężne wpływy der ewige J…, próbował wskrzesić heroiczne wartości, przepoić nimi system wychowawczy, by formować młode pokolenie w duchu bohaterstwa w służbie narodowej wielkości. Dziś oczywiście zamiast tego mamy celebrujących własną eksterminację, pacyfistycznych, mentalnie wykastrowanych białych, jęczących pod tyranią żydów i murzynów, i jej nieświętą trójcą: DIVERSITY & INCLUSION & EQUALITY (w skrócie: DIE!).

Zostaw swój komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

*
*