life on top s01e01 sister act hd full episode https://anyxvideos.com xxx school girls porno fututa de nu hot sexo con https://www.xnxxflex.com rani hot bangali heroine xvideos-in.com sex cinema bhavana

Andrzej Szlęzak: Reparacje od Niemiec, geopolityka i powtórka z 1939 roku?

Promuj nasz portal - udostępnij wpis!

Przysłuchując się dyskusji o reparacjach, jakie Niemcy miałyby zapłacić Polsce za zniszczenia z okresu drugiej wojny światowej, nasunęło mi się pytanie, dlaczego ta sprawa została tak nagłośniona właśnie teraz? A po tym pytaniu pojawiło się kolejne, czyli jaka najważniejsza przestroga dla polskiej polityki zagranicznej wypływa z ostatnich dwustu lat naszej historii? Zacznę od odpowiedzi na to drugie pytanie. Ta najważniejsza przestroga uczy, żeby nigdy nie doprowadzać do jednoczesnego konfliktu z Niemcami i Rosją. Taki konflikt przypominał dwa młyńskie koła, które zbliżając się do siebie, ścierają na pył wszystko, co się znajdzie między nimi. W tym wypadku ścierana na pył była Polska. Druga przestroga dotyczy traktowania z najwyższą ostrożnością sojuszy z mocarstwami anglosaskimi. Tyle odnośnie tego, co najważniejsze wypływa z polskich tragicznych doświadczeń historycznych.

Tymczasem to, co wyprawia pod tym względem rząd PiS-u można elegancko określić, że historia uczy, że przynajmniej polityków PiS-u niczego nie nauczyła. Obecna forma polskiej państwowości jest już więcej niż jedną nogą na wojnie z Rosją i rokowania na sukces w tej wojnie są raczej marne. Polska jeszcze nie militarnie, ale już na pewno gospodarczo tę wojnę przegrywa. Nie wykluczone, że dojdzie do wręcz gospodarczej katastrofy. Historyczne doświadczenie podpowiada, żeby w tak trudnym momencie nie szukać konfliktu z Niemcami, ponieważ fakt, że jesteśmy razem w Unii Europejskiej i NATO niczego nie przesądza. Geopolityczne mechanizmy w naszej części świata działają tak, że jednoczesny konflikt Polski z Rosją i Niemcami sprawia, że porozumienie Niemiec z Rosją kosztem Polski staje się niemal naturalną konsekwencją tego konfliktu. Z tego wyłania się odpowiedź na pytanie dlaczego akurat teraz nagłośniono sprawę reparacji od Niemiec?

Jeśli ktoś w PiS poważnie myśli o tym, żeby Niemcy zapłacili choć część z owych ponad sześciu bilionów złotych, to powinien zrobić wszystko, żeby zgłosić żądanie reparacji w momencie, w którym Niemcy albo będą chcieli, albo będą musieli to zrobić. Tymczasem żądanie zapłacenia reparacji w tym momencie nie daje szans, żeby Niemcy czuli się zmuszeni, a tym bardziej, żeby chcieli zapłacić. Jedynym efektem tego posunięcia pisowskiego rządu jest już nie dalsze psucie, ale wręcz dewastacja stosunków z Niemcami. Zatem mamy już prawie otwartą wojnę z Rosją i stosunki z Niemcami bliskie kryzysu o rozmiarach nie znanych od zjednoczenia Niemiec. Ciśnie się pytanie, które stale narzuca się przy ocenie polskiej polityki, czyli jak można być tak głupim? Niemcy mają nieporównanie więcej możliwości – nomen omen – odpłacenia Polsce pięknym za nadobne niż Polska uzyskania kiedykolwiek choć drobnej części z sześciu bilionów złotych. Jedną z tych możliwości Niemiec jest dogadywanie się z Rosją. Już tu kiedyś napisałem, że nikt w Berlinie nie będzie marzł za Kijów. Polityka rządu PiS-u jak mało co sprzyja dogadywaniu się Niemiec z Rosją. Uważam, że nie trzeba będzie zbyt długo czekać na jej efekty. Być może pokażą to pierwsze mroźniejsze powiewy zimy. Oczywiście Niemcy będą używali swoich wpływów w Unii Europejskiej, by szkodzić Polsce, co z resztą już i tak robią. Na tym tle wyskok z reparacjami staje się jakimś gestem rozpaczy, żeby za wszelką cenę pokazać Niemcom, że ma się jeszcze jakieś możliwości sprawienia im kłopotów i osłabienia ich politycznej pozycji. Tylko kto się w Europie tym przejmie?

A może w tym szaleństwie jest metoda? Jeśli już, to ta metoda zasadza się na „bezalternatywnym sojuszu” z USA. Według polityków PiS-u to Amerykanie za pośrednictwem NATO, wezmą za łeb Europę zachodnią z Niemcami na czele i poprowadzą ją na wojnę z Rosją do ostatecznego zwycięstwa, czyli rozpadu Rosji w obecnym kształcie. Słuchając tego, co o tym mówi Jarosław Kaczyński nie mogę wyjść ze zdumienia, że on na prawdę w to wierzy. To dla mnie na pewno szaleństwo, ale ta metoda wcześniej doprowadzi obecną formę polskiej państwowości do klęski w wielu wymiarach niż w poważnym stopniu zagrozi integralności Rosji. Jednym z wymiarów tej klęski będzie jakaś forma porozumienia Niemiec z Rosją kosztem Polski. Słuchając czołowych polityków PiS-u, wypowiadających się o relacjach z Rosją i Niemcami, jakbym słyszał polityków sanacji, że nie oddamy ani guzika, albo, że Polska od morza odepchnąć się nie da. A potem był pierwszy września i siedemnasty września 1939 roku.

A Państwo widzicie analogię obecnego położenia Polski do tego z 1939 roku?

Andrzej Szlęzak

Źródło: facebook.com

PL


Promuj nasz portal - udostępnij wpis!
Podoba Ci się nasza inicjatywa?
Wesprzyj portal finansowo! Nie musisz wypełniać blankietów i chodzić na pocztę! Wszystko zrobisz w ciągu 3 minut ze swoje internetowego konta bankowego. Przeczytaj nasz apel i zobacz dlaczego potrzebujemy Twojego wsparcia: APEL O WSPARCIE PORTALU.

Tagi: ,

Podobne wpisy:

Subscribe to Comments RSS Feed in this post

3 Komentarzy

  1. Mydlenie oczu centroprawicowym imbecylom nierealnymi obietnicami do których nomen omen zaprosili CEOs przemysłu Holohoaxtycznego – Israhell.

    Jeżeli PiSSowcom tak bardzo zależy na osłabieniu wpływów RFN, to dlaczego kultywują obecny stan rzeczy, gdzie Polska jest neokolonialną montownią? Oni nie tylko to utrzymują – wręcz przeciwnie, dążą do pogłębienia takiego stanu rzeczy bowiem realizatorzy robotniczej myśli socjalistycznej z mojszewieckim na czele aktywnie zarzynają polskich „kułaków” i „prywaciarzy”, gdy (((molochy))) i (((korporacje))) z podatków są zwolnione!

    • Zarzynają swoją socjalistyczno-fiskalistyczną polityką opodatkowywania i redystrybuowania haraczu, ew. tego co z drukarki jaszczempia ekonomii. Celowe działanie.

  2. Jedynym efektem prostackiej zabawy PiS w piaskownicy politycznej kwestią reparacji celem konsolidacji ,, betonu partyjnego ” spod szyldu JPZ ! będzie to że do widma roszczeń biało-błękitnych 447 obecnie zalegitymizowanych przez sam PiS a wcześniej przez elity USA które władają nad Wisłą , do widma bankructwa gospodarki i finansów , do widma nieuniknionej wojny nad Wisłą oraz posiadania proniemiecko nastawionej mniejszości z Ukrainy liczonej w miliony chłopa dochodzi kolejne widmo – rewizji granic. Krótko mówiąc PiS wystawia nas w 300 % nie tylko na odstrzał podmiotów wokół nas które mogą nam zrobić VI Rozbiór w imię zmazania Polski z mapy oraz pozbycia się problemu to i wystawiają nas na talerz temu kto nas zlicytuje i będzie przyszłym windykatorem. A na czele tej operacji starannie wdrażanej stoi Towarzysz VATeusz MOJSZEwiecki który pod koniec 2017 roku zastąpił Premier Szydło a wcześniej zbijał piąteczki z Herr Tuskiem który dziś odgrywa teatrzyk bycia opozycją…

Zostaw swój komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

*
*