Paweł Ferdynus: Żadnej imigracji spoza Europy!

Na różnych manifestacjach przeciwko szaleństwom multikulturalizmu często widać jednostronne antymuzułmańskie emblematy. Napisy – precz z islamską imigracją. I wygląda to dziwnie. My mówimy twardo: nie jesteśmy przeciwko islamskiej imigracji. My, Narodowe Odrodzenie Polski, jesteśmy przeciwko KAŻDEJ imigracji pozaeuropejskiej.

Nie interesuje nas, czy imigrantami są Żydzi, Arabowie, Murzyni. Nie interesuje nas, czy modlą się do Allaha, do węży czy wyją do księżyca. Nie interesuje nas nawet to, czy są uczciwi czy nieuczciwi. Nie interesuje nas, czy są dobrymi ludźmi czy złymi. Jedyne, co jest dla nas ważne to to, że pochodzą z krajów i kontynentów innych kultur i innych cywilizacji.

Imigracja z Azji czy Afryki stanowi dla nas zagrożenie w trzech aspektach.

Po pierwsze. Tradycyjna Europa jest wyniszczona przez ateizm i liberalizm. Obca kulturowo imigracja wzmacnia naszego głównego wroga, liberalizm, i osłabia szanse na odrodzenie Europy Łacińskiej.

Po drugie. Siły liberalne, opłacając wysokim socjałem przybyszów z Azji i Afryki, zyskują posłuszny elektorat w walce z zyskującymi coraz większe poparcie siłami narodowymi w Europie.

I po trzecie. Jak pokazuje praktyka życia, obcy kulturowo imigranci są powodem społecznych konfliktów, często krwawych. A obywatelski opór wzmaga policyjny charakter reżimów liberalnych. Im więcej imigrantów – tym więcej konfliktów społecznych. Im więcej konfliktów społecznych – tym więcej państwa policyjnego. Im więcej państwa policyjnego – tym mniej wolności narodowej.

Jesteśmy dzisiaj w Europie świadkami bankructwa idei „multikulturalizmu”. Sprowadzenie na nasz kontynent milionów kolorowych nie doprowadziło do integracji rasowo-kulturowej, ale do wojny, w której ofiary liczone są już w tysiącach. Brutalna przestępczość, HIV, niszczenie europejskiej kultury i zastępowanie jej dzikimi zwyczajami przywiezionymi do Europy z dżungli i stepów – oto efekt realizowania chorej idei łączenia ras. Polska, jak się zdawało, stała na uboczu tych problemów. Dopiero ujawniony przypadek Simona Mola, murzyńskiego antyfaszysty i terrorysty, świadomie zarażającego białe kobiety wirusem HIV, wielu ludziom otworzył oczy na problem, jaki stwarzają – i mogą tworzyć – kolorowi pozaeuropejscy imigranci.

Polska jest krajem cywilizacji chrześcijańskiej i łacińskiej; krajem cywilizacji Białego Człowieka. Nie pozwolimy, by nasze dziedzictwo zastąpiła kultura buszu i bambusa. Nie pozwolimy, by kościoły zastąpione zostały szałasami wyznawców voo doo, czcicieli węży czy meczetami muzułmanów.

Dlatego my, Narodowe Odrodzenie Polski, mówimy krótko: Żadnej imigracji spoza Europy! Żydzi, Arabowie, Murzyni – w tył zwrot, do domu marsz!

Paweł Ferdynus

Przedruk całości lub części wyłącznie po uzyskaniu zgody redakcji. Wszelkie prawa zastrzeżone.