Poznań: Bluźnierczy spektakl odwołany w obawie przed zamieszkami

Organizatorzy trwającego właśnie teatralnego festiwalu „Malta”, w obawie przed zapowiadanymi na przyszły piątek masowymi protestami, podjęli decyzję o odwołaniu bluźnierczego przedstawienia „Golgota Picnic”. Z informacji przekazanych organizatorom festiwalu przez policję i urząd miasta wynikało, że za tydzień ( w dniu wystawienia „Golgota Picnic”), w Poznaniu ma się odbyć manifestacja około 30 tysięcy przeciwników spektaklu, którzy będą się starać uniemożliwić wystawienie „sztuki”. Przeciw takiemu obrotowi sprawy zawyli z oburzenia liberalni przedstawiciele kultury, m.in. Agnieszka Holland, Andrzej Wajda, Jan A.P. Kaczmarek, którzy wystosowali specjalny list, w którym poddają krytyce decyzję o odwołaniu przedstawienia.

Spektakl w reżyserii Argentyńczyka, Rodrigo Garcii, wywołał gwałtowny sprzeciw środowisk katolickich, nie godzących się na poniżanie i wyśmiewanie w owej „sztuce” religii Chrystusowej. W sprawie zabrał głos metropolita poznański, abp Stanisław Gądecki, który stwierdził, że „Golgota Picnic” przedstawia postać Chrystusa jako degenerata, egoistę, odpowiedzialnego za całe zło na świecie. „Spektakl obfituje w lubieżne sceny, a pod adresem Chrystusa padają liczne wulgaryzmy. Występujący nago aktorzy kpią z Męki Pańskiej, a całość przesycona jest pornograficznymi odniesieniami do Pisma Świętego” – powiedział hierarcha.

Przeciw tej i innym obrazoburczym „sztukom”, w przeszłości protestowano także we Francji, gdzie na ulice wyszły tysiące oburzonych szarganiem świętości katolików (w dużej mierze tradycjonalistów), wspieranych także przez środowiska muzułmańskie.

Na podstawie: Polskie Radio, nacjonalista.pl, informacje własne

Komentarz: Świetna wiadomość z Poznania! Cieszy tym bardziej, że nawet dzisiaj, w dobie „rozmiękczonego”, posoborowego Kościoła, znajdą się ludzie, którzy nie tylko słowem, ale też czynem gotowi są udowodnić swą wierność Chrystusowi. Dla wszystkich liberalnych idiotów, myślących, że mogą bezkarnie szargać świętości, płynie stąd jasny przekaz: dla tego rodzaju praktyk przyzwolenia nie ma i nie będzie, zaś w razie konieczności przekonają się czym jest Kościół Wojujący