Idol wszelkiej maści gimbopatriotów, prawicowych lokajów Brukseli i tym podobnego barachła ponownie podążył drogą Adama Michnika, znanego też jako Aaron Szechter, potępiając „nacjonalizm oraz antysemityzm”. Na spotkaniu z mieszkańcami Krapkowic w województwie opolskim, niczym szef lokalnych antyfaszystów oświadczył:
Bo nie można postawić znaku równości pomiędzy patriotyzmem a nacjonalizmem. To są dwa zupełnie przeciwne zjawiska i dwie zupełnie przeciwne postawy. Nacjonalizm to spojrzenie negatywne, to spojrzenie, że nasz kraj jest tylko dla nas. To nieprawda. Nasz kraj jest dla wszystkich tych, którzy chcącą żyć uczciwie i którzy chcą go budować. To jest podstawowe kryterium.
Nie ma w naszym kraju miejsca ani zgody na ksenofobię, nie ma w naszym kraju miejsca na chorobliwy nacjonalizm, nie ma w naszym kraju miejsca na antysemityzm. Taka postawa oznacza wykluczenie z naszego społeczeństwa.
My dopytujemy: dlaczego nie było wspólnego czytania poezji autorstwa teścia prezydenta – Juliana Kornhausera, zwłaszcza tego intrygującego fragmentu: „Bóg Polaków zamknięty w obozie, w baraku drży, gdy dzielni chłopcy z orzełkami na czapkach dobijają dziewczynki żydowskie, rurkami, na odlew”? Prezydentowi III RP, zamiast płaszczenia się przed bożkami antyfaszyzmu i religii Holocaustu, polecamy lekturę tekstów Zygmunta Balickiego, ojca Jacka Woronieckiego lub kardynała Stefana Wyszyńskiego. Wtedy przestanie bredzić na temat polskiego nacjonalizmu, z którym on i jemu podobni nigdy nie wygrają.
Na dziś wszystko wskazuje na to, że Lobby postawiło na właściwą partię i właściwego prezydenta.
Na podstawie: dziennik.pl
Błąd, grupa nie istnieje! Sprawdź składnię! (ID: 9)
To samo Kaczyński w info i Ziemkiewicz „w tyleWizji” bredzili o „nazi-skinach”, „prowokacji” itd. Aż mi się nie chciało słuchać tych bredni. Jedno co Ziemkiewicz powiedział dobrze to to, że Izrahell wobec Palestyńczyków zachowuje się barbarzyńsko
Nie doprecyzowałem, powiedział że MSZ syjonistów atakuje na Marsz Niepodległości, a sam Izrael masakruje Arabów
„Bo nie można postawić znaku równości pomiędzy patriotyzmem a nacjonalizmem. To są dwa zupełnie przeciwne zjawiska i dwie zupełnie przeciwne postawy. Nacjonalizm to spojrzenie negatywne, to spojrzenie, że nasz kraj jest tylko dla nas. To nieprawda. Nasz kraj jest dla wszystkich tych, którzy chcącą żyć uczciwie i którzy chcą go budować. To jest podstawowe kryterium.
Nie ma w naszym kraju miejsca ani zgody na ksenofobię, nie ma w naszym kraju miejsca na chorobliwy nacjonalizm, nie ma w naszym kraju miejsca na antysemityzm. Taka postawa oznacza wykluczenie z naszego społeczeństwa.”
Tak se przeglądam te tagi z Dudą i czuję coraz większą ochotę by zwymiotować.