life on top s01e01 sister act hd full episode https://anyxvideos.com xxx school girls porno fututa de nu hot sexo con https://www.xnxxflex.com rani hot bangali heroine xvideos-in.com sex cinema bhavana

Wojciech Korfanty: Żadnych przywilejów dla żydów w Polsce

Promuj nasz portal - udostępnij wpis!

A teraz na tym miejscu słów kilka pod adresem posłów żydów którzy wczoraj zabierali tutaj głos. Panowie ci, których występowało aż trzech, a dzisiaj czwarty żyd tutaj głos zabrał, panowie ci wczoraj twierdzili, że oni przedstawiają tutaj naród żydowski. A chciałbym stwierdzić to, że tych siedmiu oto tam panów, dzielących się na trzy grupy, które nigdy z sobą pogodzić się nie mogą, że każdy z tych trzech panów przedstawia inny program i inne stawia żądania. Ci panowie nie zgodzili się jeszcze sami z sobą co do tego nawet, co jest ich językiem narodowym, mianowicie, czy język hebrajski, czy też żargon (Słusznie.).

Oto ja nie znajduję u nich tych cech, które stanowią istotę pojęć o narodowości. Jeśli ci panowie skarżą się, że tutaj dzieją się im jakiekolwiek krzywdy, jeśli ci panowie twierdzą, że popełniono zbrodnię, niedopuszczalną ze stanowiska chrześcijańskiego albo ogólnoludzkiego, to ani na chwilę nie waha się klub nasz oświadczyć, że wszelkie tego rodzaju nadużycia potępiamy jak najenergiczniej, bo i żyd jest człowiekiem, naszym bliźnim, do którego powinniśmy się zwracać, jak do naszego bliźniego. (Słusznie.) Innego stanowiska my nie zajmiemy nigdy i zawsze kierować się będziemy zasadami chrześcijańskimi. Stoimy na tym stanowisku, i zdaje się nam, że cały naród stoi na nim, że te same prawa, które żydzi mają w Stanach Zjednoczonych Ameryki, w Anglii, we Francji: te same prawa mieć powinni i mają mieć u nas (Słusznie.) (Okrzyk: Mają nawet więcej u nas!)

A za te prawa, które im nadaje Rzeczpospolita Polska, ludność żydowska musi także spełniać wszystkie obowiązki względem państwa tego kraju. (Słusznie.) A takie wypadki, jak te, o których mówił kolega Witos, że obywatele tego kraju, korzystający z pełni praw, uchylają się, gdy chodzi o służbę wojskową i najcięższe obowiązki względem Ojczyzny, są niedopuszczalne i niezgodne z obowiązkami obywatelskimi Rzeczypospolitej Polskiej. Ten, który, gdy ma iść do wojska, ogłasza, że nie jest obywatelem państwa, wyjmuje siebie z pod praw. (Słusznie.) Panowie ci nie zadowalają się u nas tymi prawami obywatelskimi, które żydzi mają w Stanach Zjednoczonych Ameryki Północnej, w Anglii i we Francji, a zatem panowie ci żądają jeszcze jakichś nadzwyczajnych praw, jakichś przywilejów. Otóż w naszym narodzie chcą oni stworzyć do pewnego stopnia niby państwo w państwie, chcą mieć większe prawa, niż reszta obywateli. Powołują się pod tym względem na zasady mniejszości narodowej, ale ja panom zwrócę uwagę, że w Westfalii i Nadrenii jest pół miliona Polaków, którzy tam mieszkają. A czy kiedykolwiek naród polski przez swoich przedstawicieli w parlamencie niemieckim oświadczył i żądał uznania w Westfalii i Nadrenii, jako kraju o dwu narodowościach, czy zażądał kiedy wyjątkowych praw dla Polaków?

Panowie! W Nowym Jorku żyje coś milion żydów. Czy to Nowy Jork jest miastem amerykańsko-żydowskim? Czy wasi współwyznawcy nowojorscy stawiali kiedy sprawę tak, że tam mają mieć jakieś przywileje, jakieś prawa mniejszości narodowych, jakąś autonomię? Nigdy o tym nie słyszałem i przypuszczam, że gdyby tego rodzaju hasła podniesiono w Północnych Stanach Ameryki, żaden Amerykanin nie miałby dla nich wyrozumienia. A więc pełny wymiar sprawiedliwości. Ale przywilejów większych, niż je ma obywatel narodowości polskiej, pod żadnym warunkiem! (Głosy: słusznie.) Proszę panów, sprawa żydów dla nas jest kwestią historyczno-społeczną. Społeczne uwarstwienie żydów jest niewłaściwe, działa szkodliwie dla nich samych i działa szkodliwie dla społeczeństwa polskiego. I temu naszemu społeczeństwu, które dąży do osiągnięcia doskonalszych urządzeń społecznych, temu społeczeństwu w tych dążeniach nikt nie może stawać w drodze, bo tam, gdzie chodzi o osiągnięcie wyższych i lepszych urządzeń społecznych, padają ofiary, bolesne ofiary i z niemi wszyscy pogodzić się muszą; tak, jak drobny kupiec musi się pogodzić z tym faktem, że wielki handel go pochłania, — jak rzemieślnik musi się pogodzić z tym faktem, że wielki przemysł zjada rzemiosło. Tak się i żyd pośrednik musi pogodzić z tym, że będzie sobie musiał szukać innego zajęcia.

Proszę panów, jeszcze na jedną rzecz pozwoliłbym sobie zwrócić uwagę. Panowie ogólnie oskarżają społeczeństwo polskie o to i owo. Ale panowie zapominają o tym, że żydzi nie są bez wielu bardzo ciężkich win względem społeczeństwa polskiego (Głosy: słusznie). Ja nie będę wchodził w szczegóły, jakie się działy podczas wojny. Ale proszę panów, ten ostatni fakt, jaki zdarzył się we Lwowie, pragnąłbym poruszyć. Pan Askenazy wręczył poufnie przedstawicielowi sprzymierzeńców memoriał, w którym oskarża i duchowieństwo, i nauczycieli, i urzędników polskich o organizowanie i współudział w pogromie (Głosy: hańba!) Rzecz się wydała. I wtedy arcybiskup ks. Bilczewski oraz przełożone władze nauczycielskie i urzędnicze, zażądały od pana Askenazego wskazania nazwisk tych ludzi, którzy są winni zbrodni wobec ludności żydowskiej. Wtedy pan Askenazy oświadczył, że nazwisk nie ma, a sądził, że memoriał ten był przeznaczony tylko do poufnego użytku. Kto oskarża o zbrodnie, musi mieć cywilną odwagę, żeby nazwać zbrodniarza po nazwisku (Głosy: słusznie.) A pan Askenazy powiada, że on sądził, iż memoriał ten przeznaczony jest do poufnego użytku koalicji (wrzawa). Ale co to jest? To oszczerstwo. Proszę panów, panowie twierdzą, że są jednym narodem. Ale gdy swoją robotą — za pomocą oszczerstw — krzywdy nam wyrządzacie, wówczas… (Dzwonek marszałka).

Marszałek: Nie wolno używać słowa: oszczerstwo.

Korfanty: Ja nie mówiłem pod adresem żadnego z posłów tu obecnych, to było nieporozumienie.

Otóż, gdy się taki wypadek zdarzy, wtedy bardzo wygodnie jest danej grupie żydowskiej winę zwalić na innych. Nie jestem uprzedzony do żydów. Podczas pamiętnych wypadków grudniowych w Poznaniu, żydowska prasa berlińska, jak Berliner Tageblat, Vossische Zeitung i inne pisma ogłosiły światu o rzekomych pogromach, tam dokonanych. (Poseł Grünbaum przerywa mówcy). Ja te stosunki może lepiej znam, niż panowie (wrzawa). Panie Grünbaum, ja wczoraj pana wysłuchałem i ani razu panu nie przerwałem.

Żydowskie pisma berlińskie ogłosiły starym zwyczajem, że w Poznaniu był pogrom żydowski, — tymczasem żydom tam włos z głowy nie spadł. Prawdą jest, że na żądanie naszego rządu poznańska grupa syjonistyczna zamieściła oświadczenie w rzeczonych pismach, że to się nie zgadza z prawdą. Ale to wszystko nic nie pomogło. Żydzi w dalszym ciągu prowadzili swoją robotę. Ja wierzę, że wy za to nie odpowiadacie. To jest ta silna zgodność żydowska, gdy chodzi o atak przeciwko nam, Polakom.

Proszę panów, sprawiedliwość niech będzie między nami. Wszelkie prawa, jakie żydzi mają w zachodnich państwach europejskich, mieć winni i w Polsce, ale przywilejów żadnych.

Wojciech Korfanty

Korfanty

Mowa posła śląskiego, Wojciecha Korfantego, dnia 25 lutego 1919 r. na posiedzeniu Sejmu.


Promuj nasz portal - udostępnij wpis!
Podoba Ci się nasza inicjatywa?
Wesprzyj portal finansowo! Nie musisz wypełniać blankietów i chodzić na pocztę! Wszystko zrobisz w ciągu 3 minut ze swoje internetowego konta bankowego. Przeczytaj nasz apel i zobacz dlaczego potrzebujemy Twojego wsparcia: APEL O WSPARCIE PORTALU.

Tagi: , ,

Podobne wpisy:

Subscribe to Comments RSS Feed in this post

3 Komentarzy

  1. „W październiku 1918 roku klęska państw centralnych była już pewna. Posłowie Reichstagu skupieni w Kole Polskim, spodziewając się rychłego zakończenia swej misji, rozpoczęli ostatnią fazę swojej działalności. Jej efektem było przemówienie Wojciecha Korfantego.

    „Żadne statystyczne sztuczki nie zdołają zmienić faktu, że w Prusach Zachodnich lewe pobrzeże Wisły aż po Półwysep Helski jest zamieszkałe przez niewątpliwie polską ludność” – mówił poseł Korfanty. – „Mości panowie, pan Ledebour tłumaczył nam tutaj wczoraj, które to części kraju, według jego mniemania, powinny przypaść Polsce. Chciałbym tu potwierdzić jego dane i oświadczam, że nie chcemy ani jednego powiatu niemieckiego, tylko żądamy polskich powiatów Górnego Śląska, Śląska Średniego, Poznańskiego, polskich Prus Zachodnich i polskich powiatów Prus Wschodnich”.

    Było to ostatnie przemówienie polskiego posła w Reichstagu. Razem z Korfantym mandat złożyli też inni posłowie Koła Polskiego.”

  2. 12 listopada 2020 roku Młoda Lewica urządziła konferencję pt.: „Nacjonalizm to nie patriotyzm” na tle tablic upamiętniających Wojciecha Korfantego XD.
    Lewicowcy to jednak głąby do sześcianu.

Zostaw swój komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

*
*