life on top s01e01 sister act hd full episode https://anyxvideos.com xxx school girls porno fututa de nu hot sexo con https://www.xnxxflex.com rani hot bangali heroine xvideos-in.com sex cinema bhavana

Oczami wroga: Nacjonaliści wobec Unii Europejskiej

Promuj nasz portal - udostępnij wpis!

Polityczne nagonki mediów tzw głównego nurtu na polskich i europejskich nacjonalistów znamy dobrze. Ale obok wylewu propagandowych ścieków nacjonalizm poddawany jest przez reżim UE analizie merytorycznej. Poniżej zamieszczamy obszerne fragmenty tekstu, opublikowanego w Roczniku Integracji Europejskiej.

***

Dla NOP religia stanowiła rudymentarny wyznacznik Zasad ideowych nacjonalizmu, które jako jeden z dokumentów programowych partii stanowiły kanwę, na której zasadzał się program NOP i organizowana była jego działalność. Zgodnie z tym dokumentem celem absolutnym dla nacjonalistów może być tylko Bóg, jako wartość stała oraz źródło norm i praw kształtujących życie jednostki i wspólnoty. Człowiek interpretowany jako istota społeczna nie może rozwijać się poza wspólnotą ludzi. Ta zaś, zgodnie z tekstem Zasad ideowych nacjonalizmu, „nie jest sumą jednostek, lecz całością, w której człowiek realizując swój cel absolutny korzysta i wzbogaca swe życie o osiągnięcia innych ludzi”. Wspólnotą naturalną i najwyższego typu jest natomiast naród, który „jest dobrowolnym, opartym na więzi psychicznej i moralnej związkiem ludzi posiadających – wynikające ze wspólnych przodków i historycznej tradycji – poczucie odrębności kulturowej i chęć jej zachowania oraz rozwoju”. Naród posiada określone prawa, jak: prawo zachowania własnego języka i kultury, prawo kontroli wychowania narodu, prawo do terytorium narodowego przynależnego z tradycji i historii, prawo do powoływania struktur mu podległych, w tym struktury wyższego rzędu, jaką jest państwo, które nie może działać w sprzeczności z prawem naturalnym (Zasady ideowe nacjonalizmu).

Opierając się na tych wskazówkach NOP opracowało Zasady programowe, określające cele partii. Zgodnie ze słowami tego dokumentu partia „nie działa na rzecz naprawy istniejącego ustroju, gdyż nie da się uratować rudery, trzymającej się w całości jedynie dzięki żelaznym obręczom ekonomicznego ucisku i policyjno-politycznych represji”. NOP „wyznaczyło sobie za główny cel budowę Nowego Państwa – kraju, którego gospodarzem są jego mieszkańcy, a nie skorumpowana, pozbawiona wszelkiej kontroli kasta polityczna”. Zmierza do budowy ładu narodowo-państwowego opartego na cywilizacji łacińskiej, której jednym z elementów, analizowanym w kontekście europejskim, jest „niezależne od zewnętrznych ośrodków decyzyjnych Państwo, gwarantujące wolności narodowe w stosunkach wewnętrznych i reprezentujące interesy swych obywateli na arenie międzynarodowej”. W tym względzie partia wyznaczyła sobie plan działań, które mają zmierzać do uporządkowania stosunków własnościowych, przede wszystkim poprzez wprowadzenie w kraju zasad powszechnego uwłaszczenia oraz poprzez przeprowadzenie reprywatyzacji „zagrabionego i wyprzedanego ponadnarodowym molochom gospodarczym majątku narodowego”, wprowadzenie ścisłej kontroli banków, a także zaprzestanie spłat zadłużenia zagranicznego. W kwestii stosunku wobec Unii Europejskiej NOP proponuje „wprowadzenie zakazu działania grup, organizacji, partii, ośrodków informacji i propagandy uprawiających polityczną prostytucję na rzecz obcych państw i istniejących poza Krajem struktur władzy – w pierwszym rzędzie dotyczy to tych, którzy prowadzą akcję na rzecz likwidacji Państwa Polskiego i wchłonięcia go przez Unię Europejską”. NOP żąda także usunięcia z Polski obcych jednostek wojskowych. Mogą one bowiem stanowić zagrożenie wewnętrzne, co związane jest z możliwością siłowego narzucania Polsce obcych interesów, i zewnętrzne, przejawiające się w możliwości organizowania prowokacji przeciwko innym państwom z obszaru Polski. Partia postuluje „natychmiastowe zerwanie wszelkich działań »integracyjnych« z Unią Europejską, prowadzących do likwidacji Państwa Polskiego”. Według jej Zasad programowych Polska powinna wiązać się układami polityczno-gospodarczymi z innymi, ale tylko na warunkach partnerskich i zgodnie z interesami narodowymi. Niedopuszczalne jest natomiast, aby ceną jakichkolwiek układów międzypaństwowych była utrata niezależności państwa (Zasady programowe). W przemówieniu ideowo-programowym, wygłoszonym podczas konferencji Europejskiego Frontu Narodowego, zatytułowanym Nowoczesny nacjonalizm, Adam Gmurczyk – prezes Rady Wykonawczej NOP, sprecyzował wizję kształtu Europy, różnej od tej, która tworzona jest w ramach Unii Europejskiej. Dla NOP zatem celem jest zbudowanie Europy Państw Narodowych, które pozostają niezależne od sztucznych zwierzchności politycznych. Gmurczyk mówił: „Prawdziwa Europa, to kontynent suwerennych państw, kierowanych zgodnie z interesami swych nacji; państw zbudowanych na odwiecznych zasadach cywilizacji chrześcijańskiej. [...] To cywilizacja chrześcijańska ukształtowała nowoczesne narody, wpoiła im uniwersalną etykę, dała siłę rodzinie, zapewniła wolność ekonomiczną i społeczną całej wspólnocie europejskiej. Mówimy: Europa chrześcijańska – i rozumiemy przez nią prawdziwe chrześcijaństwo, mocne dumą i siłą narodów, a nie skorodowany system pseudochrześcijańskiej filozofii, który z ludzi czyni bezwolny motłoch, posłuszny władcom nowego porządku światowego. Pokazała historia, że wtedy, kiedy chrześcijaństwo było deptane, deptane były i prawa i wolność narodowa”. Prezes NOP winą za dwie wojny światowe wywołane wbrew interesom narodów, obarczył ówczesny establishment i imperialistów. Uznał, że współcześnie nie ma w Europie znaczących tendencji rewizjonistycznych i szowinistycznych. Wyjątkiem pozostają Niemcy i Rosja, gdzie nadal kultywowany jest prymitywny i archaiczny imperializm dziewiętnastowieczny. Według Gmurczyka współczesna Europa zdominowana została przez „chory system” Unii Europejskiej. Jest to quasi-państwowa organizacja, której celem jest całkowite zniszczenie narodów i ich państw (Gmurczyk). NOP, które jest członkiem International Third Position (ITP), międzynarodowej platformy grupującej organizacje i partie polityczne odwołujące się m.in. do idei i zasad nacjonalistycznych, identyfikowało się z jej deklaracją programową, którą współtworzył Adam Gmurczyk. Koncepcja świata przedstawiona w deklaracji to 10 punktów, które zawierają zasady prymatu ducha nad materią, porządku moralnego, opozycji wobec materializmu, negacji syjonizmu i wsparcia narodu palestyńskiego, koncepcje rządów powszechnych, decentralizacji i bezpośredniego podejmowania decyzji przez naród, stwierdzenia dotyczące uznania różnic rasowych i kulturowych, koncepcję rasowego separatyzmu, projekty zachowania otoczenia i natury, ostrzeżenia przed lichwą banków i międzynarodową finansjerą, odniesienia do dystrybucjonizmu i korporacjonizmu jako alternatywy dla kapitalistycznego systemu własności, wezwanie do rewolucji narodowej na świecie (Deklaracja Trzeciej Pozycji). Teksty autorstwa członków NOP publikowane były również w portalu „Dziennik Narodowo-Radykalny Nacjonalista.pl”. Wśród publikacji zamieszczanych na stronach dziennika w latach 2010-2015, dwie zwracają szczególną uwagę, będąc odzwierciedleniem stanowiska NOP wobec Unii Europejskiej. Pierwsza z nich została zatytułowana UE trzeba zniszczyć, a nie reformowaćstanowisko w sprawie eurowyborów.

W dokumencie tym przypomniany został list otwarty polskich nacjonalistów pt. W obronie wolności, opublikowany w czasopiśmie „Szczerbiec” w 1996 roku. Jego autorzy pisali wówczas o tym, że zjednoczona Europa likwiduje atrybuty niepodległości państw, jak polityka zagraniczna, kontrola nad wojskiem i policją, czy kreowanie własnego prawa. W takiej Europie Polska staje się jedną z wielu prowincji geograficzno-ekonomicznych. Nie będąc przeciwko zawieraniu umów międzynarodowych, nacjonaliści odrzucili jednak ideę zjednoczonej Europy nie dlatego, że jest układem międzynarodowym, ale dlatego, że ich zdaniem właśnie nim nie jest. Dla nacjonalistów zjednoczona Europa stanowiła super-państwo, podporządkowane konkretnym interesom politycznym i ekonomicznym ponadnarodowych ośrodków finansowych. „Polska będzie niepodległa lub nie będzie jej wcale” – ostrzegali nacjonaliści (UE trzeba zniszczyć). Niespełna dwie dekady później członkowie NOP uznali, że powyższa analiza okazała się prorocza. W okresie poprzedzającym wybory do Parlamentu Europejskiego w 2014 roku krytycznie odnieśli się do komitetów wyborczych o programie integracyjnym, ale także negatywnie ocenili te eurosceptyczne ugrupowania, które nadużywały przymiotników „patriotyczny”, „niepodległościowy”, albo „narodowy”. W analizowanym oświadczeniu NOP przypomniało, że jego celem jest zlikwidowanie Unii i stworzenie Europy Wolnych Narodów, które w niepodległych państwach będą realizowały cele wspólnot narodowych (UE trzeba zniszczyć). W kolejnym tekście, opublikowanym w dzienniku „Nacjonalista.pl” już po wyborach do Parlamentu Europejskiego, Adam Gmurczyk z NOP odniósł się do niskiej frekwencji wyborczej w Polsce i braku zainteresowania Polaków wyborami i aktywnym członkostwem w Unii. Stworzył przenikniętą sarkazmem listę 20 zaleceń, które należy realizować, aby Unia zyskała poparcie rodaków. Oto kilka z nich: „Należy rozwiązać wszystkie instytucje unijne, gdzie banda darmozjadów przeżera pieniądze ze składek unijnych”, „Należy przestać pobierać składki unijne, bo więcej dajemy, niż odbieramy, a jak już coś odbieramy, to i tak zwykle każą nam robić za te pieniądze to, na co nie mamy ochoty”, „Należy wydać Polsce wszystkich »polityków«, którzy najpierw okradli kraj, za łapówki wyprzedali majątek narodowy, a teraz schronili się w Brukseli. Należy im się »czapa« a nie pensje z naszych pieniędzy”, „Zakaz produkcji tradycyjnych oscypków i wędzenia kiełbasy czy obowiązek wyrzucania niesprzedanego pieczywa może sobie każdy uniokrata wprowadzać we własnym domu, od naszych przepisów z dala!”, „Nie będziemy brać udziału w wojnach z ludźmi, których nie znamy, do których nic nie mamy, którzy nic złego nam nie zrobili. I nie zamierzamy płacić za to, żeby ich zabić”, „Kura ma znosić jajka bez dużego kodu kreskowego, za to z dużym żółtkiem”, „Będziemy uprawiać tyle ziemniaków i łowić tyle ryb, ile potrzebujemy”, „Iran i Syria to kraje, które nie wysyłają do Europy swoich turbanów. I dlatego nie zamierzamy ich atakować. Natomiast bardzo chętnie napadniemy na Arabię Saudyjską – nie dosyć, że to nasz kosztowny sojusznik, to jeszcze podsyła nam turbaniarzy i płaci za ich meczety”. Inne dotyczyły niechęci wobec Izraela, Kosowa i Turcji, a także homoseksualistów, którym autor proponował leczenie lub osiedlenie na Madagaskarze, wolności handlu, polityki wojskowej, satyry na unijne przepisy dotyczące krzywizny banana i klasyfikacji marchwi w kontekście sporu o to, czy jest warzywem, czy też owocem (Gmurczyk A., Kiedy Polacy pokochają Unię…, 2.06.2014, „Dziennik Narodowo-Radykalny Nacjonalista.pl”).

Powyższe oświadczenia były przejawem rozumienia suwerenności narodowej i państwowej w duchu antyunijnym i antyglobalizacyjnym. Są one potwierdzeniem sprzeciwu wobec integracji europejskiej interpretowanej jako element procesów globalizacyjnych we współczesnym świecie. Dla Adama Gmurczyka realizacja programu NOP oznaczać miała zatem powrót do Europy opartej na egzystencji wielu organizmów państwowych, w odróżnieniu od Unii ciążącej ku jednej ponadpaństwowości i wymieszaniu różnych kultur. Unia bowiem służyć miała interesom nie narodu, ale biurokracji, finansistom i elitom ponadnarodowym. Dziennik „Nacjonalista.pl” zwracał uwagę także na inne, często graniczące z absurdem, wady Unii Europejskiej. Wśród bieżących problemów, którymi zajmowali się publicyści portalu, znalazły się m.in.: rosnące bezrobocie i zagrożenie ubóstwem, problemy edukacji ludzi młodych, także w kontekście braku możliwości nauki krytycyzmu wobec Unii, brak wolności produkcji i kary za nadprodukcję towarów, niekorzystny dla Polski system podejmowania decyzji, brak akceptacji wśród Polaków dla waluty euro, unijna polityka klimatyczna, laicyzacja i ateizm, gaże parlamentarzystów unijnych, działalność policji europejskiej, imigracja, stanowiska partii nacjonalistycznych w innych państwach wobec integracji europejskiej. Przedmiotem zainteresowania nacjonalistów w Europie stał się również islam. W Polsce dziennik „Nacjonalista.pl” podjął ten temat właśnie w kontekście europejskim. Niektóre teksty publikowane w portalu wskazywały na zagrożenia wynikające z odejścia Europy od korzeni chrześcijańskich, związane z coraz częstszym dominowaniem muzułmanów na lokalnych szczeblach władzy, wskazywany był także syjonizm, a nie islamizm, jako zagrożenie. Inne publikacje obwiniały kapitalizm i kapitalistów za wykorzystywanie ekstremistów islamskich jako narzędzie uzasadniające bądź usprawiedliwiające ekspansję Zachodu. W kontekście integracji europejskiej szczególne miejsce wśród publikacji dziennika „Nacjonalista.pl” zajęły stosunki polsko-niemieckie, przede wszystkim zaś relacje między NOP a niemieckimi nacjonalistami z Narodowodemokratycznej Partii Niemiec (Nationaldemokratische Partei Deutschlands – NPD). Analiza publikacji dziennika prowadzi do wniosku, że polscy nacjonaliści z uwagą śledzili działania i ewolucję zainteresowań NPD. Ton publikacji o NPD cechowała rewerencja, choć zaznaczyć należy, że obejmowała ona NPD wyłącznie jako partię będącą jedną z wielu organizacji w Europie o programie nacjonalistycznym, a więc antyunijnym i antyglobalizacyjnym. Polscy nacjonaliści odrzucali bowiem pretensje aktywistów niemieckich, kierowane wobec ziem zachodnich Rzeczypospolitej. Stąd w kategoriach humorystycznych [prima aprilis] należy interpretować opublikowany w dniu 1 kwietnia 2013 roku komunikat zatytułowany Negocjacje z NPD zwieńczone sukcesem. „Mamy sojusz”, w którym stwierdzono m.in.: „W ramach sojuszu uzgodnione zostały warunki ponownego plebiscytu w mieście Gdańsk, kwestia uszanowania mniejszości niemieckiej na terenie woj. opolskiego, status aryjski dla Polaków w przyszłej, odrodzonej Rzeszy i nie tylko. Strona polska gorączkowo chce przekazać pod zarząd tymczasowy miasto Breslau niemieckiej administracji [...]”.

Zarówno program NPD, choćby ten z początkowych lat działalności partii w latach sześćdziesiątych XX wieku (Maćkowiak P., Narodowo-Demokratyczna Partia Niemiec. Wizerunek partii neofaszystowskiej, Wydawnictwo Prawnicze, Warszawa 1983), późniejsze enuncjacje jej polityków, jak i współczesne wypowiedzi liderów, nie pozwalają na alians, który ignoruje problem granicy polsko-niemieckiej. Całkiem niedawno Udo Pastors z NPD stwierdził, że „Na razie Polska z Niemcami ma jedynie zawieszenie broni. Między naszymi krajami nie został podpisany żaden ważny traktat międzynarodowy. Stan wojny trwa” (Sterlingow M., Wąs M., Herbatka z nazistą, „Gazeta Wyborcza”, „Duży Format” z dnia 23.10.2006 r ). Dlatego też polscy nacjonaliści nazywają relacje z nacjonalistami niemieckimi „zaognionymi” ze względu na specyficzną politykę wschodnią tych drugich (Niemieccy nacjonaliści przeciw inwazji na Syrię, 6.09.2013, „Dziennik Narodowo-Radykalny Nacjonalista.pl” ). W odniesieniu do roszczeń wobec Śląska i innych ziem należących do Polski, wysuwanych przez radykalnych nacjonalistów i neonazistów niemieckich, publicysta dziennika „Nacjonalista.pl” uznał, że nie można pozwolić na realizację takich żądań w imię jedności nacjonalistów. Wyraził jednak zrozumienie dla niemieckich tęsknot wobec terenów nadodrzańskich na zasadach, podobnych do tych, które Polacy odczuwają wobec Kresów Wschodnich. Zauważył, że nie można mieć o nie pretensji, jeśli nie stają się postulatami politycznymi (VonSchwarzau, Kwestia Śląska, 13.01.2014, „Dziennik Narodowo-Radykalny Nacjonalista.pl”).

Zarówno polscy, jak i niemieccy nacjonaliści odnajdują jednakże łączącą ich nić w działaniach przeciwko wspólnym wrogom. W przytaczanym wcześniej fragmencie tekstu o zaognieniu relacji między polskimi i niemieckimi nacjonalistami w odniesieniu do polityki wschodniej nacjonalistów niemieckich, autor komentarza uznał drugorzędność tego problemu. Wskazał bowiem na konieczność przyłączenia się do wspólnego frontu walki w obronie syryjskiego rządu Baszara al-Assada, który został uznany za sojusznika nacjonalistów w walce z New World Order. Na odsunięcie w czasie problemu granicy polsko-niemieckiej zwrócił uwagę także Frank Franz, wybrany przewodniczącym NPD w 2014 roku. W wywiadzie dla dziennika „Nacjonalista.pl” mówił: „W chwili obecnej jesteśmy świadkami zmian na szczeblu politycznym i społecznym. Stanowią one dla nas znacznie większy problem aniżeli zadawnione spory terytorialne i graniczne. Jeżeli nie obronimy się przed tym zagrożeniem, to stare konflikty nie będą miały dłużej żadnego znaczenia. Wspólnie musimy zażegnać niebezpieczeństwo ciążące nad naszymi narodami, które nastaje na nas od zewnątrz. Dla nas największym zadaniem jest suwerenność i wolność Niemiec. Dopóki nie uzyskamy całkowitej suwerenności, dopóty nie będziemy w stanie rozwiązać pozostałych egzystencjalnych kwestii”. (Musimy walczyć razem przeciw wspólnym wrogom – Frank Franz, nowy przewodniczący NPD, w wywiadzie dla „Nacjonalista.pl”, 14.11.2014 ). Dla polskich i niemieckich nacjonalistów to zatem Unia Europejska jest ich wspólnym przeciwnikiem.

Michał Kosman, Paweł Malendowicz (Głos polskich i niemieckich nacjonalistów w debacie na temat integracji europejskiej,Rocznik Integracji Europejskiej 9/2015)

ue2


Promuj nasz portal - udostępnij wpis!
Podoba Ci się nasza inicjatywa?
Wesprzyj portal finansowo! Nie musisz wypełniać blankietów i chodzić na pocztę! Wszystko zrobisz w ciągu 3 minut ze swoje internetowego konta bankowego. Przeczytaj nasz apel i zobacz dlaczego potrzebujemy Twojego wsparcia: APEL O WSPARCIE PORTALU.

Tagi: , , , , , , ,

Subscribe to Comments RSS Feed in this post

3 Komentarzy

  1. Są opinie od niektórych nacjonalistów że NPD całkowicie porzuciła postulaty rewizji granic, zwłaszcza jej młodsza część z JN, a starsi działacze najczęściej czują tylko nostalgię do ich dawnych ziem wschodnich.

  2. BTW przydałby się jakiś koment Redakcji nt ostatnich wydarzeń w Republice Arcach (błędnie nazywanej Górskim Karabachem). Przymierzam się do przetłumaczenia jednego artykułu ormiańskich nacjonalistów o żydowskim wpływie na ludobójstwo Ormian.

  3. Wstąp do NOP – wypełnij formularz:
    https://www.nop.org.pl/rekrutacja

    Wesprzyj NOP finansowo:
    https://www.nop.org.pl/finansowanie/

    Jeśli nie możesz zaangażować się czynnie (powinni to robić działacze nacjonalistyczni), to wspieraj Narodową Rewolucję finansowo!

Zostaw swój komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

*
*