life on top s01e01 sister act hd full episode https://anyxvideos.com xxx school girls porno fututa de nu hot sexo con https://www.xnxxflex.com rani hot bangali heroine xvideos-in.com sex cinema bhavana

Peryferyjność Polski – spadek po kulturze folwarcznej?

Promuj nasz portal - udostępnij wpis!

Zagadnienie peryferyjności Polski, która de facto w latach „transformacji” stała się kolonią międzynarodowego kapitału, jest jednym z kluczowych. Coraz więcej osób podziela diagnozy nacjonalistów, którzy już na początku lat 90-tych ostrzegali przed serwilizmem nadwiślańskiej elity kompradorskiej. Polecamy w tym kontekście wywiad z prof. Tomaszem Zaryckim, który na łamach Dziennika Gazety Prawnej trafnie zdiagnozował obecną sytuację:

Obecnie się rozwijamy, ale ten proces jest związany z rynkiem niemieckim i naszą rolą podwykonawcy. Teraz ta współpraca wygląda dobrze: jest przepływ kapitału, a nawet w pewnym zakresie nowych technologii oraz innowacji. Ale w tym układzie bierzemy to, co zaawansowane, a dajemy to, co niskoprzetworzone. Konkurujemy ciągle tanią siłą roboczą, jesteśmy kapitałowo i technologicznie uzależnieni.

Oczywiście, to pozwala na śmiałą tezę, że przez wpływ kultury folwarcznej ciągle jesteśmy zacofani i nie żyjemy tak dostatnio jak za Odrą. Ale to jest w znacznym stopniu odwracanie kota ogonem, bo duża część systemu folwarcznego wynika z zależności kapitałowej. Z tego, że przewagą konkurencyjną naszej gospodarki była i jest tania praca. Oraz z tego, że jej zapewnienie często wymagało i do dziś czasem wymaga dość brutalnego, w szczególności w porównaniu z obowiązującymi w danym okresie na Zachodzie zasadami, traktowania pracownika.

Jak zwracają uwagę badacze tzw. systemu światowego, przypadki wybicia się z peryferyjności są w historii współczesnej nieliczne i związane zwykle z czymś, co można nazwać niezwykle szczęśliwą dla danego kraju konfiguracją sił geopolitycznych. Podstawową zmienną dającą podmiotowość peryferiom jest gra jej zależnościami od więcej niż jednego centrum, jeśli tylko istnieje ku temu możliwość. Chodzi o próby wygrywania przeciw sobie konkurujących ze sobą graczy zewnętrznych, próbujących kontrolować, ale też i uwodzić daną peryferię. Peryferie mające taką zdolność można określać mianem peryferii stykowej.

Czytaj całość TUTAJ.

Rządzący demokraci, niczym wcześniej czerwoni zdrajcy, potrafią tylko zginać karki przed nowymi panami. Przy okazji polecamy w nr. 151 magazynu „Szczerbiec” obszerny tekst pt. „Narodowy Radykalizm wobec peryferyjności polskiej gospodarki”.

Na podstawie: forsal.pl/nacjonalista.pl

PL


Promuj nasz portal - udostępnij wpis!
Podoba Ci się nasza inicjatywa?
Wesprzyj portal finansowo! Nie musisz wypełniać blankietów i chodzić na pocztę! Wszystko zrobisz w ciągu 3 minut ze swoje internetowego konta bankowego. Przeczytaj nasz apel i zobacz dlaczego potrzebujemy Twojego wsparcia: APEL O WSPARCIE PORTALU.

Tagi: , , ,

Podobne wpisy:

  • 6 czerwca 2016 -- Kultura folwarku w polskich firmach
    Niskie nakłady na inwestycje w polskich firmach nie są jedyną barierą dla ich rozwoju i wzrostu konkurencyjności. Osobną kwestią jest także sposób zarządzania, który psycholog bizn...
  • 27 lutego 2017 -- Czy Polska wzniesie się ponad poziom kraju-montowni?
    Strategia na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju ma być receptą na zmianę charakteru polskiej gospodarki. Łukasz Komuda, ekspert ds. rynku pracy i redaktor portalu Rynekpracy.org, w roz...
  • 27 marca 2017 -- Kurtuazja wobec wasala – obecność III RP na szczycie G20
    "Sukces Polski", "Uznanie dla dobrej zmiany" etc. etc. - reżimowi propagandyści prześcigali się w zachwytach nad zaproszeniem delegacji rządu III RP na szczyt G20 w Baden Baden. Wa...
  • 19 marca 2015 -- Neokolonia: Gigantyczny drenaż Polski z kapitału
    W okresie "Polski Ludowej" gospodarka była przedmiotem eksploatacji ze strony radzieckich towarzyszy oraz ich krajowej agentury. Po roku 1989 roku dawni aparatczycy szybko zmienili...
  • 11 sierpnia 2017 -- Kamieni kupa: Niemal połowie polskich miast grozi zapaść
    III RP rośnie w "siłę", tylko wciąż wśród zarządców dominuje murzyńskość, a krajobraz powoli przybiera oblicze kupy kamieni. Według analiz Polskiej Akademii Nauk, niemal połowie z ...
Subscribe to Comments RSS Feed in this post

8 Komentarzy

  1. Oczywiście:zarówno lewactwo jak i ,,prawica” to kurwy zagranicy,z tym,że die burger platform to opcja niemiecko-unijno-żydowska a pisuar to opcja amerykańsko-ukraińsko-żydowska.Ale wspólny mianownik jest i jest nim to,że obie główne partie są KUREWSKIE I ZESZMACONE!Musimy NATYCHMIAST zrzucić unijne jarzmo i stać się na powrót niepodległym państwem.Następnie należy budować Wielką Polskę:nacjonalizm w polityce wewnętrznej,zagranicznej,gospodarczej (protekcjonizm gospodarczy ((cła)),wojskowej i kulturowej.Polska albo będzie wielka albo nie będzie jej wcale.

  2. Bardziej pisuar jest amerykańsko-brytyjsko(londyńsko)-żydowski. Kolejne wieści z autonom.pl o multikulturalizacji Polski:
    http://www.autonom.pl/?p=25923
    http://www.autonom.pl/?p=25901
    http://www.autonom.pl/?p=25905
    http://www.autonom.pl/?p=25826
    Wypie*dolić to Ukraińskie ś…….o z Polski, to jest nasze największe zagrożenie! Ukraińcy są największym wrogiem Wielkiej Wolnej i Niepodległej Polski!

    • Uspokój się, potem pisz.

    • Co, wolisz by nad Wisłą była Ukraina zamiast Polski i nigdzie nie moglibyśmy gadać swobodnie Po Polsku? Tego chcesz, by zniknął naród Polski, a za niego był bliżej nieokreślony? Lepiej się zastanów!

    • Ty masz pierdolca jakiegoś na umyśle czy frustrację internetową? Weź wyjdź na świeże powietrze.
      A apokaliptyczne scenariusze rysujące „banderyzację/ukrainizację” Polski to kupa śmiechu.

    • @DDQ

      Dla mnie liczy się by kraj w którym żyję był jak najbardziej biały w pod względem rasowym i jak najbardziej tradycjonalistyczny pod względem kulturowym. Wizje ukrainizacji/banderyzacji Polski mnie nie przerażają. To strachy na wiecznie wczorajszych szowinistów, nie rozumiejących potrzeby rasowego (białego) nacjonalizmu.

      2. Polski naród właśnie znika, (tak jak zresztą inne białe narody), ale NIE za sprawą Ukraińców. Więc proszę nie bredzić, że Ukraińcy to największy/-e wróg/zagrożenie (o ile wogóle jest to wróg/zagrożenie, z czym się nie zgadzam). To ty lepiej się zastanów (((kto))) jest największym (((wrogiem))) i (((zagrożeniem)) dla polskiego narodu i całej białej rasy.

    • @Oberschlesier
      Podoba się wam, że nam zaniżają płace?

    • @DDQ

      Nie. Mam nadzieję, że odpowiedziałem wyczerpująco.

Zostaw swój komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

*
*