„Nie będziemy zmieniać żadnych przepisów w ustawie o IPN”, gardłowali politycy PiS-uaru. Wtórowały im reżimowe media, także te „niezależne”, które szybko zdechłyby bez publicznych dotacji i zamówień reklamowych. Ostatecznie to my znowu mieliśmy rację, gdyż przewidzieliśmy, że PiS-uar ugnie się przed międzynarodowymi Żydami.
Sejm przyjął 27.06.2018 roku zmiany w ustawie o IPN, które uchylają art. 55a, grożący karami grzywny lub 3 latami więzienia za przypisywanie polskiemu narodowi lub państwu odpowiedzialności m.in. za zbrodnie III Rzeszy Niemieckiej. Za przyjęciem zmian byli niemal wszyscy posłowie PiS (od głosu wstrzymał się tylko jeden – Jan Szyszko), posłowie PO (przeciwko był tylko jeden poseł tej partii – Zbigniew Ajchler, od głosu wstrzymał się Włodzimierz Karpiński), wszyscy posłowie Nowoczesnej i większość posłów PSL-UED. Sejm potrzebował tylko dwóch godzin, by przegłosować zmiany w ustawie o IPN. Po kolejnych trzech godzinach to samo zrobił Senat. Prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację. Ekspresowo i koszernie. Skąd pośpiech? O godz. 18 tego samego dnia premierzy III RP i Izraela zorganizowali konferencje na temat „nowych relacji polsko-izraelskich”….
W internecie zawrzało. Wielu „prawdziwych patriotów” obudziło się nagle z ręką w nocniku. Powinni być konsekwetni i teraz tą ręką przegryzać macę. Cieszy reakcja różnych narodowców – mamy nadzieję, że przestaną się w końcu kompromitować zapraszaniem na swoje marsze zdrajców z obozu PiS-uaru.
Od początku ostrzegaliśmy przed szabesgojami z systemowej prawicy. Niektórzy jednak, niczym alkoholicy, upojeni byli opowieściami o Żołnierzach Wyklętych i tym podobnymi archiwaliami na których sprytnie żerowali lokaje Brukseli. Kto poparł wejście do UE i NATO? Kto popierał wojny w interesie USraela? Ktoś to popiera tzw. mniejsze zło jest taką samą szmatą jak ktoś, kto popiera większe zło.
W wolnej i niepodległej Polsce nie będzie płaszczenia się przed Żydami. Nie będzie ścigania osób, które nie wierzą w różne bajki z okresu drugiej wojny światowej. Nie powtórzymy błędów naszych przodków, którzy chcieli walczyć z żydostwem…., akceptując sojusze z zażydzonymi demokracjami i komunistami.
Na podstawie: nacjonalista.pl/dziennik.pl
Najnowsze komentarze