life on top s01e01 sister act hd full episode https://anyxvideos.com xxx school girls porno fututa de nu hot sexo con https://www.xnxxflex.com rani hot bangali heroine xvideos-in.com sex cinema bhavana

Turyngia: ofensywa wydawnicza NPD

Promuj nasz portal - udostępnij wpis!

W kraju związkowym Turyngia (niem. Freistaat Thüringen) nastąpiło prawdziwe uderzenie nacjonalizmu prasowego. Działacze NPD wypuścili na tamtejszy rynek aż 5 gazet.

Gazety można nabyć w lokalnych punktach sprzedaży prasy. Do tej pory na rynku w landzie utrzymywały się dwie, wydawane już wcześniej tytuły spod znaku NPD – Wartburgkreisbote i Der Rennsteigbote. Poprzednia, 14-ta edycja tej drugiej wydana została w nakładzie 22,000 egzemplarzy.

Ten niepodważalny progres wydawniczy nacjonalistów niemieckich został naturalnie objęty terapią „obaw opinii publicznej”, w rzeczywistości inicjowanych przed demoliberalne media. Artykuł dotyczący ofensywy wydawniczej NPD na stronie internetowej stacji „Deutsche Welle”, był napisany w klasycznym stylu – aby „ostrzec” Niemców przed groźbą nacjonalizmu. Pojawiały się tam m.in. bezsensowne zarzuty o ukrywanie „prawdziwego programu” za parawanem „niewinnych” nagłówków. O ile w przypadku krajowej prasy byłoby to jeszcze do zaakceptowania (biorąc pod uwagę postulat NPD dotyczący rewizji granic z Polską), o tyle straszenie „groźbą” nacjonalizmu obywateli Niemiec, którzy zmagają się z realnymi zagrożeniami ze strony imigracji, Islamu, zepsucia i dekadencji w społeczeństwie, zjawisk takich aborcja, pedofilia, itp., jest po prostu żałosne. Tym bardziej, że jak zwykle na celowniku mediów znajduje się jedyna siła polityczna, która chce zatrzymać wszystkie niszczycielskie procesy we własnym społeczeństwie.

Jak wynika z wypowiedzi członka rady dzielnicy NPD i głównego inicjatora machiny prasowej Patricka Wieschke, gazety finansowane są głównie ze stowarzyszeń o charakterze finansowym, ale również ze składek członkowskich. Artykuły zamieszczane w jego prasie będą dotyczyć przede wszystkim spraw lokalnych.

Wszyscy jednak są zgodni, że w ten sposób działacze NPD zamierzają ugruntować sukces w wyborach do Landtagu Turyngii, które odbędą się w 2014r.


Promuj nasz portal - udostępnij wpis!
Podoba Ci się nasza inicjatywa?
Wesprzyj portal finansowo! Nie musisz wypełniać blankietów i chodzić na pocztę! Wszystko zrobisz w ciągu 3 minut ze swoje internetowego konta bankowego. Przeczytaj nasz apel i zobacz dlaczego potrzebujemy Twojego wsparcia: APEL O WSPARCIE PORTALU.

Tagi: , , , ,

Podobne wpisy:

  • 6 września 2013 -- Niemieccy nacjonaliści przeciw inwazji na Syrię
    W Republice Federalnej Niemiec zbliżają się wybory do Bundestagu. Nacjonaliści z NPD postanowili dodać do swej kampanii hasło "Wczoraj Drezno, dzisiaj Syria: Nie dla amerykańskiego...
  • 1 stycznia 2015 -- PEGIDA, czyli jak niemiecki nacjonalista spędził Boże Narodzenie
    W Polsce, wydarzenia z zeszłego miesiąca, jakie miały miejsce w niemieckim Dreźnie, nie przykuły medialnej uwagi. Organizacja obywatelska znana jako Patriotyczni Europejczycy...
  • 15 listopada 2011 -- Nowy przewodniczący NPD
    13 listopada, na federalnym zjeździe partyjnym, Narodowodemokratyczna Partia Niemiec (NPD) dokonała zmiany swojego lidera. Został nim Holger Apfel, dotychczasowy wiceprzewodniczą...
  • 7 listopada 2014 -- Kongres „50 lat NPD”. Nowy lider niemieckich nacjonalistów
    3 listopada br. w miejscowości Weinheim w Badenii - Wirtembergii odbył się kongres NPD pod hasłem „50 lat dla pokoju, wolności i suwerenności”. Dla niemieckiego ruchu  był to pod...
  • 4 sierpnia 2019 -- Niemiecki nacjonalista o podmianie ludności w Europie
    Hordy obcych rasowo i kulturowo imigrantów zalały w ostatnich latach Niemcy. Jeśli dodamy do tego represje ZOG wobec nacjonalistów i totalną indoktrynację liberalną propagandą, mam...
Subscribe to Comments RSS Feed in this post

11 Komentarzy

  1. Niemiecki ruch narodowy jest po prostu o niebo silniejszy i o wiele więcej jest tam konkretnych, porządnych działaczy. U nas wszystko robi garstka osób, reszta przychodzi na gotowe. Albo nie przychodzi i jęczy w internecie.

  2. Kiedy w Niemczech Nacjonalizm rośnie w siłę, w Polsce się na to konto bombarduje go bardziej, i robią to nie tylko kosmopolici z PO, ale i jakobinopatrioci z PiS oraz wszelakiej maści Macierewicze. Ileż w Polsce będzie tego republikańskiego bagna u sterach „patriotycznych”? Kiedy w końcu będą Narodowcy, a nie „patriotyzujący republikanie” (pupilki USA)?

  3. Piotrze Marku wybacz, ale sprzedajesz teraz jakieś bajki. Zarówno „ucisk systemu” jak i bojowy „antyfaszyzm” w Polsce to mit przy tym, co się dzieje w Niemczech. Tam prawo jest o wiele bardziej restrykcyjne, a medialno-prasowo-polityczna nagonka na NPD – wszechobecna. Przy tym naprawdę można porządnie oberwać od Turków za postawy anty-imigracyjne, od bandy uzbrojonych punków za „neonazizm” itd. U nas to jest bardziej na poziomie legend.

    Zamiast wytykać wszystkich naokoło jako winnych sytuacji ruchu (co jest naprawdę śmieszne), lepiej po prostu wziąć własne cztery litery w troki. Nigdy nie będą nas klepać po plecach. Jeżeli jesteśmy za słabi, zbyt ciency psychicznie na jakąkolwiek poważniejszą konfrontację – to lepiej się już teraz przestać w to bawić.

    W JEDNYM tylko przypadku system nas będzie klepać po plecach – i właśnie to robi. Wtedy, gdy będziemy zachowywać status quo. I niestety od wielu lat w takiej sytuacji jest polski nacjonalizm.

  4. Zgadzam się z treścią obu postów Sigurda.

  5. Przepraszam, ale ja nie sprzedaję żadnych bajek, znam ludzi w Niemczech, i dobrze wiem jak tam wygląda sytuacja. Wiem, że 95% mediów tam jest w żydowskich rękach, wiem od dziecka jaka jest sytuacja w polityce, i takie komentarze w moją stronę są identyczne z pouczaniem mnie o tym, że po toalecie należy myć ręce-drażni mnie gdy ktoś poucza mnie z czegoś, co wiem. Mimo to w Niemczech ludzie głosują na NPD, i ta partia wygrywa raz w Saksonii, raz w Brandenburgii, i mimo większej nagonki ludzie głosują na takie partie. U nas ludzie są głupi, i będą głosować na żydomasoński PiS, czy UPR, czy inne bzdety, bo wydaje im się, że „to patrioci”, a nie wiedzą, że głosując tak blokują rzeczywiste alternatywy. Pisząc tamto miałem na myśli między słowami, że w Niemczech mimo nagonki ludzie głosują na NPD, a w Polsce kupa durni będzie głosować na PiS, zamiast na ONR/NOP/PPN/Falanga itd. To miałem na myśli, a nie to (oczywiste dla mnie) co mówi kolega „Sigurd”.

  6. No jednak nie jest wszystko dla ciebie tak bardzo oczywiste – ciągle na wszystkich zwalasz winę. Wszyscy są głupi – bzdura. Statystycznie i oględnie patrząc – to Niemcy są większymi idiotami niż Polacy. Mowa o społeczeństwie. Jednakże działalność tamtejszego ruchu nacjonalistycznego jest o wiele skuteczniejsza, nie dlatego że trafia na podatniejszy grunt – ale po prostu dlatego, że jest skuteczniejsza, bardziej prężna, lepiej zorganizowana, etc, etc, etc. W Polsce jest o wiele GORZEJ pod względem nacjonalizmu – banda małolatów, sfrustrowane dzieci internetu, kij wie co jeszcze – i garstka konkretnych osób. Tymczasem społeczeństwo mamy lepsze, obiektywnie patrząc – podstawowe wartości takie jak patriotyzm, honor, tradycja, rodzina – wciąż są istotne dla wielu Polaków. Dla Niemców i na całym zachodzie te wartości już prawie nic nie znaczą – ustąpiły całkowicie „tolerancji” „prawom człowieka” wolności wyboru” itp. Uczę się tego na studiach i to jest fakt dokonany.

  7. Niemcy i inni obcokrajowcy szczerze się dziwią, że na podstawie statystycznych badań, najważniejsze dla młodych Polaków wartości to np. patriotyzm. Dla nich takie słowo już niemal nie istnieje, no chyba że „patriotyzm globalny”, czyli ten kosmpolityczny. Oczywiście w każdym z tych krajów są grupy nacjonalistyczne, które stanowią przyczułek odreagowania i rozsadnik przeciwnych trendów. Ale założę się, że w takim razie ci wszyscy zagraniczni nacjonaliści zachodzą w głowę – jak to jest, skoro społęczeństwo polskie jest tak bardzo patriotyczne i konserwatywne, tradycjonalistyczne – to dlaczego pedalską paradę w Wa-wie kontrowało 500 osób, a nie 10 000? Dlaczego „lepsze dymy” z pedałami urządzają Czesi, gdzie ponoć bardziej zepsute obyczaje w kraju? Ano, bo Ruch Narodowy – czyli potencjalna SIŁA PRZEWODNIA (kłania się Dmowski), stanowi garstka osób. A nie 7000 członków regularnie płacących składki – jak w Niemczech.

  8. PS – wrzuciłeś do jednego wora NOP, ONR, Falangę i PPN. Ostatnie dwie frakcje w ogóle nie są nacjonalistyczne. Kiepska logika. Bratać się z oszczercami, prowokatorami i kłamcami, nikt nie będzie.

  9. Falanga miała kiedyś dobrze prowadzoną stronę, można tam znaleźć świetne teksty i zdjęcia, które pocieszają. Szkoda że teraz będą poza nawiasem ale mam nadzieje że część wartościowych członków Falangi zmieni organizacje.
    Co do PPN to jest w ogóle inna kategoria, mniej młodzieżówka a bardziej partia i nawet ciekawie się by prezentowała bez Bubla. Kto widział jego „teledyski” na YT ten wie o czym piszę. Obawiam się też że mają tam samych ludzi pokroju Bubla i oni wszyscy są tam tylko dla jaj.

  10. Bubel, Tejkowski, Fuhrer z Sokółki czy goście z Telewizji Narodowej to dziwni ludzie, którzy ośmieszają cały RN. Pamiętacie jak Bubel odwiedzał Szkocję? :D
    http://www.nigdywiecej.org/images/numer_16/szkoci.pdf Albo jak w telewizji demaskował, że kierownictwo wszystkich partii to komuniści i Żydzi (łącznie z MW) Jeśli RN zacząłby zdobywać jakieś poparcie to GW i telewizje zaraz by wyciągnęły tych ludzi na pierwszy plan i zaczęłyby robić propagandę.

    4 lata temu NOP wystawił 41 list w wyborach samorządowych(na 88 możliwych). Dostał 41 tys. głosów, ciekawe jak będzie w tym roku.

  11. Wypraszam sobie te teksty pod adresem Falangi. Zacznijmy od tego ze mitycznego odrodzonego polskiego ruchu narodowego po prostu nie ma. Bagatela 5 organizacji od 20 lat (+ / -) walczących o tych samych ludzi… (pod względem „ruchu” to się klasyfikujemy na ostatnim miejscu w Europie), po drugie Falanga od samego początku określała się jako „front antydemokratyczny” a nie organizacja narodowo-radykalna. Front zrzesza ludzi o poglądach podobnych. Falanga jest organizacją nacjonalistyczną a bynajmniej są w jej szeregach nacjonaliści. Radziłbym zejść na ziemie trochę i ochłonąć przed napisaniem kolejnego bublowskiego komentarza. Kazda polska organizacja idzie obraną przez siebie drogą a i tak ‚na końcu’ wszyscy się spotkają…

Zostaw swój komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

*
*