life on top s01e01 sister act hd full episode https://anyxvideos.com xxx school girls porno fututa de nu hot sexo con https://www.xnxxflex.com rani hot bangali heroine xvideos-in.com sex cinema bhavana

AMDG: Dlaczego śmierć „Saszki Białego” nie była przypadkiem?

Promuj nasz portal - udostępnij wpis!

prawy-sektor-m25 marca 2014 roku, około północy czasu ukraińskiego, w Równem na Wołyniu z rąk milicjantów poniósł śmierć działacz organizacji Prawy Sektor: Ołeksander Muzyczko. W chwili śmierci miał 52 lata. Dla ukraińskiej sceny narodowej, był postacią wprost legendarną. W kręgach ukraińskich nacjonalistów, był znany szerzej pod pseudonimem: ”Biłyj” co w naszym języku oznacza po prostu „Biały”. To miano zostało mu nadane przez kolegów, jeszcze w czasach trwania wojny w Czeczenii (1994-1995), w której sam Sasza brał czynny udział po stronie Dżochara Dudajewa.

O jego śmierci dowiedziałem się, gdy zobaczyłem wpis znajomego na Facebooku. W pierwszej chwili – pojawiło się niedowierzanie, przecież raczej nie wyglądał na takiego, którego można powalić jednym uderzeniem. No ale stało się, więc ważniejsze było pytanie: kto to zrobił? , pierwsza myśl: „Pewnie to jakiejś lokalne porachunki. Nadepnął po prostu miejscowemu oligarsze na odcisk i tyle, w sumie nic szczególnego. Przecież takie rzeczy zdarzają się na świecie co dzień. Zwłaszcza w takich czasach i w takiej sytuacji, w jakiej jest teraz Ukraina”

Mimo wszystko jednak coś nie dawało mi spokoju. Stwierdziłem, że to chyba nie jest sprawa, którą można by tak łatwo wytłumaczyć. Zacząłem szukać i przeglądać różne strony w Internecie. Zarówno te polskie jak i ukraińskie. Czytałem o jego dokonaniach, szukałem zdjęć, relacji, opisów -jednym słowem wszystkiego co mogło by mi w jakimkolwiek stopniu pomóc odpowiedzieć na pytanie: kim był i przede wszystkim jaki był „Sasza Biały”. Obraz człowieka jaki wyłonił się z tych poszukiwań sprawił, iż dla mnie sprawa stała się na tyle jasna, by stwierdzić, że była to zbyt ważna postać ukraińskiego nacjonalizmu, by umrzeć (według wersji MSW) właściwie przez przypadek. Wraz z upływem czasu, w sieci zaczęły się pojawiać kolejne informacje i nowe okoliczności, które uderzały w oficjalna wersję przekazaną do mediów przez władze z Kijowa. Chciałbym je tutaj przedstawić. Tak, by jasno wykazać, że śmierć Muzyczki nie była przypadkiem, czy kolejnym zwykłym zdarzeniem z serii „nieszczęśliwych wypadków” :

1. Nie jest to tajemnicą, że Ołeksander Muzyczko był skonfliktowany z obecnym ministrem Spraw Wewnętrznych Arsenem Awakowem. Sasza zbyt często wytykał mu jego nieudolność, odmawiał rozbrojenia swoich oddziałów i ciągle, radykalnie walczył z układami i nieudolnymi urzędnikami. To wszystko nie mogło się podobać nowym władzom. Zresztą jeszcze za życia, „Biały” mówił, że wie, że chcą go zabić, że tylko czeka na grupę wysłaną przez samego Awakowa. Wysuniętą przeze mnie tezę tylko potwierdza nieudolna ( dość lekko mówiąc) wersja zdarzeń przedstawiona przez milicję. Cytuje za ukraińskim MSW:53-letni „Saszka Biały” zginął od ran postrzałowych, które odniósł w czasie próby zatrzymania go przez wydział zwalczania przestępczości zorganizowanej i milicyjny oddział specjalny „Sokił” (Sokół)”. Czyli mówiąc prosto: według milicji sprawa jest zwyczajna i cały komunikat można by zawęzić do: zginął przy próbie ucieczki. Podano jeszcze jakieś groteskowe tłumaczenia, że jak Sasza uciekał, to wtedy oddano do niego te strzały i dopiero lekarze, którzy później przybyli mieli stwierdzić zgon. Tylko jak to ma się do tego, że ludzie widzieli jak uzbrojeni funkcjonariusze, wtargnęli do środka restauracji, skrępowali mu ręce i go pobili? Jak to możliwe, że uciekał skoro już wiadomo, że Sasza dostał dwa strzały prosto w serce? Liczne zeznania świadków i zdjęcia jego ciała z miejsca zdarzenia tylko to potwierdzają. Ponadto należy zadać sobie kolejne pytanie: dlaczego w ogóle doszło do aresztowania, skoro nie kierowano do niego żadnych zarzutów, a on sam nie był sądzony w żadnych sprawach karnych itd. Ponadto jeśli celem wysłanej grupy (jak podało MSW) było aresztowanie całego oddziału ”Białego” jako grupy przestępczej, to czemu jego ochroniarze zniknęli, a nie zostali po prostu aresztowani? No przecież, skoro „Biały” zginął przy „wykonywaniu” czynności zupełnie przypadkowo, to milicja powinna wykonać resztę otrzymanego rozkazu i doprowadzić pozostałych członków „grupy przestępczej” do aresztu. Dlaczego tego nie zrobiono? Moim zdaniem to widać jak na dłoni, że ukraińskie władze, nawet zbytnio się nie postarały, żeby nadać temu zabójstwu pozory legalności.

2. Przyjmijmy jednak, że komuś punkt pierwszy nie wystarcza. Więc idźmy dalej. Powiedziano, że oddziały Białego z jego inspiracji i pod jego przewodnictwem działały w Równem i okolicach w charakterze grupy przestępczej. W sumie nietrudno było coś takiego wymyślić. Groźna aparycja, obycie z bronią, twardy charakter i prosty ubiór, to wszystko sprawiło, że wydawał się być wprost idealnym kandydatem na „złego, jedzącego dzieci zbira”. Gdyby nie jeden szczegół. Skoro był z niego taki mafioso, to dlaczego żył na takim samym poziomie jak inni? Dlaczego cała jego „szafa” ograniczała się do pary koszul, dżinsów, stroju narodowego i wojskowego? A potwierdzają to zarówno zdjęcia, na których widzimy go ciągle prawie w tym samym ubraniu, słowa mieszkańców Równem i ludzi, którzy go dobrze znali. Jeśli Szaszko Biały będąc gangsterem jednocześnie walczył z korupcją i pomagał swoim rodakom, trzymając otwarte drzwi dla każdego kto potrzebował pomocy- to zastanówmy się jak teraz nazwać rosyjskich czy ukraińskich oligarchów?

3. Po trzecie: spójrzmy na sytuację na Ukrainie. Według wszelakich liberałów, demokratów, euroentuzjastów i innych tego typu szumowin, Majdan i rewolucja osiągnęły swój cel- Janukowycz ustąpił. Ukraina zwyciężyła. Wyłączając na razie obecność na granicy wojsk rosyjskich i wypadki na Krymie, teoretycznie nowa władza może już zacząć wprowadzać w kraju nowe porządki, czyli po prostu mogliby już zacząć kraść na potęgę, gdyby nie jedno „ale”. Tym „ale” jest Prawy Sektor. Pomimo wielu kontrowersji i nieścisłości, to nadal jedyna, zdrowa siła polityczna na Ukrainie i co ważniejsze dla opisywanego przeze mnie zagadnienia: wciąż jest wielkim zagrożeniem dla planów wprowadzenia w tym miejscu „europejskiego porządku”.

Teraz spójrzmy kim był Sasza Biały. Przede wszystkim chodzi mi o jego przygotowanie wojskowe: podczas pierwszej rewolucji dowiódł tego, że był doskonałym strategiem i organizatorem. Dowiódł tego kierując Majdanem w Równem, gdzie opracował atak na budynek Obwodowej Administracji Państwowej i jednocześnie czuwał nad utrzymaniem porządku w całym mieście. W dodatku miał pod sobą wielu, uzbrojonych ludzi, którzy go słuchali i byli mu bezwzględnie posłuszni. Działania, które podejmował, co prawda można oceniać różnie, ale mimo tego nie stracił popularności wśród zwykłych ludzi. Jeśli spojrzymy na to zabójstwo przez pryzmat coraz liczniejszych głosów o tzw. II fali rewolucji, albo po prostu o możliwości wybuchu II Rewolucji Ukraińskiej, to staje się jasne, że największy interes w takim unieszkodliwieniu Muzyczki miały władze w Kijowie.

To wszystko, o czym napisałem w tym artykule jasno pokazuje, że Ołeksander Muzyczko, znany jako „Sasza Biały” 25 marca nie zginął przez przypadek, lecz stał się pierwszą ofiarą nowego reżimu ukraińskiego chodzącego na pasku brukselskich panów! Pozostaje wyrazić mi nadzieję, że krew przelana na ulicach Równego nie pójdzie na marne, tylko przyczyni się do wybuchu na Ukrainie prawdziwe narodowej rewolucji.

Przed rozpoczęciem pisania, zastanawiałem się czy powinienem zrobić z tego artykułu swoiste „pro memoria”. Jednak to nie było by to moim zdaniem odpowiednie. Na Ukrainie, doskonale rozumiem niech każdy czci takich bohaterów jakich chce – nic nam do tego. Chodziło mi tylko o prawdę. „Szasza Biały” nie był ukraińskim potworem z koszmaru, jak przedstawia go dziś rosyjska propaganda. Nie był drobnym rzezimieszkiem o nazistowskich poglądach jak przedstawiają go zachodnie i ukraińskie media. Nie był zabijaką walczącym w Czeczeni po stronie islamistów. Nie był ani kolejną inkarnacją Bandery, ani pragnącym krwi Lachów rezunem, jak oceniają go polscy rusofile i „narodowcy” , z serii tych wystrzegających się słowa „nacjonalizm”. Ołeksander Muzyczko był po prostu ukraińskim patriotą. Jasne, że mógł popełnić w życiu wiele błędów, bo przede wszystkim był tylko człowiekiem, ale przez całe życie na pierwszym miejscu stawiał los swoich rodaków i dobro Ukrainy. Choć może w inny sposób i za pomocą innych środków to dążył do tego samego, co ty czy ja: do Rewolucji Narodowej.

AMDG


Promuj nasz portal - udostępnij wpis!
Podoba Ci się nasza inicjatywa?
Wesprzyj portal finansowo! Nie musisz wypełniać blankietów i chodzić na pocztę! Wszystko zrobisz w ciągu 3 minut ze swoje internetowego konta bankowego. Przeczytaj nasz apel i zobacz dlaczego potrzebujemy Twojego wsparcia: APEL O WSPARCIE PORTALU.

Tagi: , , , , , , ,

Podobne wpisy:

Subscribe to Comments RSS Feed in this post

24 Komentarzy

  1. merytorycznie dobry tekst

  2. Dziękuję Autorowi za dobry tekst!

  3. Dodam tylko, że Saszko Biłyj jest nadmieniony przy okazji szturmu Groznego w I wojnie w Czeczenii, w biografii Basajewa napisanej przez Mirosława Kulebe (Autor przebywał wtedy często w Czeczenii i osobiście poznał Saszko Białego). Wydaję mi się że chyba jest jednym z ostatnich którzy się do niedawna ostali z tych co byli przy Dudajewie.
    Naprawdę pozytywnie zaskoczył mnie, artykuł powyżej. Można się nie zgadzać z przekonaniami reprezentowanymi przez jednego z przywódców UNA – UNSO jakim był Biłyj ale chyba należy mu się odrobina szacunku za to jakim był żołnierzem..

  4. Najzwyklejszy w swiecie bandzior i przestepca , bardzo dobrze ze dostal w czape !

  5. @Pl 68
    właśnie pokazałeś twarz zwykłego idioty, który nawet nie potrafi tego uszanować, że ktoś zginął. Ten „bandzior” zrobił więcej dla twojego kraju niż ty kiedykolwiek osiągniesz swoim bezmyślnym stukaniem w klawiaturę. Weź to pod uwagę zanim dzielisz się swoimi błyskotliwymi wynurzeniami.
    Nikt tu nie każe Ci pisać peanów na jego cześć, ale tu chodzi o samą kwestie szacunku, która mu sie należy.

  6. Bandzior i zdrajca rasy.Trzeba mieć nasrane w glowie,żeby dobrowolnie pomagać śmierdzącym czeczeńcom zabijać białych.

  7. Jan – białych? znaczy tych ruskich mongołów? tych białych, co białych Polaków, Czechów, Słowaków, LItwinów, Łotyszy, Estończyków, Ukraińców rozjeżdzali czołgami, katowali w bezpieczniackich kazamatach, stawiali pod ścianą i strzelali w łeb? Tych białych masz na myśli, co wynieśli z Polski połowę zegarków? Tych białych, co wymordowali kilkadziesiąt milionów ludzi?

  8. Слава Героям!
    Sława Bohaterom !

  9. Można być rusofobem taka historia naszego kraju,można lubić Ukrainę i Prawy Sektor oraz życzyć im jak najlepiej w swojej nacjonalistycznej walce ale okrzyk „Слава Героям!” z punktu widzenia polskiej historii pisany przez Polaka jest idiotyzmem nie ważny w jakim kontekście użyty.Bo tego Saszkę mam gdzieś i mi go nie szkoda,ale jeżeli dla kogoś jest bohaterem to nie mam nic przeciwko lecz można to ubrać w inne słowa niż ten okrzyk. Trochę szacunku do pomordowanych na Wołyniu.To tak jakbym wznosił okrzyki pochwalne ku Stalinowi,NKWD lub Hitlerowi i SS.
    Sieg Heil ! i Heil, mein Führer!

  10. Za walkę o wolność Czeczenii i Ukrainy ma u mnie Szaszka wielki plus. A wszystkim pajacom od ras i specom od banderowców oraz islamu powiem po włosku vaffanculo

  11. SlavicNS – Saszko zabijał Polaków? Nawoływał do mordowania Polaków?Człowieku, ogarnij się. A jak już stosujesz analogie, to stosuj mniej kulawe – który kraj jest kontynuatorem okupanta naszych ziem? który polityk był czynny w aparacie niszczącym Polaków? Wam się naprawdę w głowach pojebało. Rosja oficjalnie uprawia kult armii czerwonej, a wy byście Putinowi, który tejże siły okupacyjnej był żołnierzem, loda robili.
    A co do Ukraińców – Prawy Sektor jest dla mnie zbyt niedojrzały ideowo, bym się nim zachwycał. Ale to jedno – a drugie uprawianie prymitywnej nagonki, godnej murzyna po przeszczepie dupy.

  12. Cross-czy ty umiesz tak ogólnie czytać w ojczystym języku ze zrozumieniem ?Czy ja napisałem coś na „Białego”że miał coś do Polaków ? Co ma Putin do okrzyku chwalącego UPA ? Napisałem i powtórzę cytując bo czytać ze zrozumieniem nie potrafisz „jeżeli dla kogoś jest bohaterem to nie mam nic przeciwko lecz można to ubrać w inne słowa niż ten okrzyk”. Widzę że polskim nacjonalistom nie przeszkadzają okrzyki które ze Svobodą wznosił Jaruś Kaczyński i które odwołują się do UPA która dokonała rzezi wołyńskiej. Loda to ty robisz z uśmiechem na twarzy Ukrainie broniąc takich okrzyków. Co innego wspieranie Prawego Sektora i dążenie nawet do przyjaźni a co innego takie okrzyki. Ale widzę niektórym PS siadł na mózg tak że niedługa zaczną wychwalać Banderę.

  13. Dla następnym ludzi dla których czytanie ze zrozumieniem w języku ojczystym to umiejętność zbyt skomplikowana . Porównałem UPA z SS i NKWD,oraz okrzyk „Слава Героям!” z Sieg Heil czy pochwałami wobec NKWD.Bo wszystkie te 3 organizacje dokonywała eksterminacji narodu polskiego. Natomiast postać samego Białego nie ma tu nic do rzeczy.Odniosłem się do komentarza „KK.”. Więcej nie będę tłumaczył,nauka czytania jest w zerówce.

  14. SLavicNS – jezyk polski ma to do siebie, że zdania moga funkcjonować nie odrębnie, jako sowbodne myśli, tylko jako pewna całość. Co tez uczynieś. A sława gierojpom, czy jak to tam brzmi – czyli chwałą bohaterom, to jest dokladnie to samo, co my sami krzyczymy. I związane z twoja wypowiedzią spostrzeżenie – uzywasz przy nicku NS, który w Polsce kojarzy się przede wszystkim z narodowym socjalizmem III Rzeszy – morderców Polaków. Troche pokory i umiejętności równiez pisania ze zrozumieniem.

  15. Cross -kolejny zaczytany w gazpolu,śmieciach, od rzeczy? „Rosja uprawia kult Armii Czerwonej”-Rosja uprawia kult armii która wygrała wojnę swiatową. Gdyby nie ta armia to mielibyśmy może Wilno i Lwów,a le nie mielibyśmy Wrocławia,Gdańska,Szczecina,Zielonej Góry,Wałbrzycha itp, itd. Były plusy i były minusy dla nas Polaków. A teraz skoro tak gardzisz wspólczesną Rosją za to, że przyanje się do zwycięstw Armii Czerwonej to wytłumacz dlaczegonie przeszkadza ci „Saszka” i jego kult banderowskich morderców? Banderowcy choc operowali tylko na skrawku naszego terytorium prawdopoodbnie zamordowali więcej etnicznych Polaków niż ta starszliwa Armia Czerwona. A korzyści nie przynieśli nam jakichkolwiek. Ale nie podejrzewam byś był w stanie na chłodno to ocenić, raczej spodziewam się bełkotu.

  16. Cross niech się douczy. Putin nie mógł być w Armii Czerwonej , która istniała do poczatku 1946 roku. W armii radzieckiej też nie. Facet nie rozróżnia armii od KGB.
    Bo to wcale nie chodzi tylko o zabijanie Polaków, ale też o sposób. banderowcy to najbardziej prymitywny nacjonalizm w historii Europy. Ideologicznie też. to tylko prymitywy.

    Ale mam też uwagę do inny przedmówców. Muszę was zmartwić. Czeczeńcy to też biała rasa. Zmartwię was bardziej. Semici również.

  17. Naprawdę nie potraficie dyskutować na temat?
    Przecież napisałem, że tu nei chodzi o banderowców, niech każdy ma na ich temat jakie zdanie chce. Tu chodzi o to, żeby niektórzy się nie zachowywali jak zwierzęta pisząc głupoty pod postem informującym o czyjeś śmierci nie ważne o czyjej. Jako autor chciałem powiedzieć, że nie o tym był tekst, a kłócąc się pod nim o takie głupoty wystawiacie ocenę sobie i niestety całemu środowisku…

  18. I z przedmówca się zgadzam. I to swaidczy o całej niby nowej Ukrainie. Niedawno Prawy Sektor to byli bohaterowie Majdanu, ale teraz to już źli faszyści. Jakby nowa władza chciala wyciąć nacjonalistów.
    A szacunek sie należy.

  19. Skandberg – zapewne znane ci jest pojęcie skrótu myślowego. Takim skrótem tez jest np określenie banderowiec. Tak samo armia czerwona vel radziecka vel sowiecka itp. Wowa – zamiana jednej okupacji na drugiej nie wzbudza w Polakach żadnej euforii. Dziękować sowietom? To już trzeba być gnidą do dziesiątej potęgi. Zbrodnie sowieckie w Polsce – to zbrodnie fizyczne, polityczne i cywilizacyjne.I istnieje solidny front kretynów, którzy tak na prawde w dupie mają Polskę, jej ofiary, ale kompleks pana z batem, takie sado-maso w stosunku do Rosji jest w nich silny. A czy Ukraińcy mordowali Polaków? Mordowali. i mordercom należy się kara, a ofiarom szacunek. A co to ma wspólnego ze współczesnymi nacjonalistami ukraińskimi? Czy oni ze swojej tradycji wyciągają riezanie Lachów jako źródło inspiracji? Nie. Czy będa się musieli zmierzyć z historią? Tak. Tak samo jak my. I tak samo Rosja – powinna.

  20. „Rosja uprawia kult armii która wygrała wojnę swiatową. Gdyby nie ta armia to mielibyśmy może Wilno i Lwów,ale nie mielibyśmy Wrocławia,Gdańska,Szczecina,Zielonej Góry,Wałbrzycha itp, itd.”
    I taki nędzny, włazodupny wobec najgorszych katów narodu polskiego (mordujących tenże naród od 1917 do 1989) komentarz dostaje więcej plusów niż minusów, faktycznie, idąc za mało kulturalnym komentarzem jednego z przedmówców, coś się wam niektórym w tych głowach totalnie pojebało.
    Napisz jeszcze, że sowieciarze dali nam to w podzięce za zaangażowanie na linii frontu, niech wszyscy wiedzą, jakim jesteś kretynem.
    „Banderowcy choc operowali tylko na skrawku naszego terytorium prawdopoodbnie zamordowali więcej etnicznych Polaków niż ta starszliwa Armia Czerwona” – skąd ta statystyka? Z Łubianki? Armia Czerwona oraz Czeka i następujące po niej twory, odpowiedzialna była za mordy ludności polskiej w Związku Sowieckim praktycznie od początku rewolucji. O operacji polskiej NKWD kacapofilu słyszałeś? O mordzie na Polakach w Burmańsku? O zsyłkach setek tysięcy na Sybir? O tym, ilu nie wróciło? O ludobójstwie podczas okupacji 1939-1941 O masowych mordach więziennych dokonywanych naprędce zanim Niemcy zajęli nasze wschodnie tereny podczas Barbarossy? O Katyniu, Charkowie, Ostaszkowie? Najbardziej jednak w tym wszystkim wk..wiające jest to, że w ogóle muszę o tym pisać, bo jakiś imbecyl usiłuje wszystkim wmówić, że banderowcy w niespełna rok trwania Rzezi Wołyńskiej wymordowali nam więcej rodaków niż sowieciarze w ciągu 70 lat.

  21. jestem niemal pewien ze ten Ukrainski Oszolom i niepostepowiec :) zostal zamordowany przez globaliste Putina za t..antysemickie wypowiedzi !!.To wlasnie Putin i lavrow non stop..wypowiadali sie w na konferencjach oraz byli bardzo zatroskani na excesy antysemickie!!:) przez nacjonalistow Ukrainskich i patriotow Ukrainskich

  22. Jednak Polscy NS walcza w odziale słowiańskim Rusicz a nie po stronie judeobanderowskich zdrajców .

    • https://www.stormfront.org/forum/t1075678-11/
      Tyle biali nacjonaliści ze stormfrontu mają do powiedzenia o „NSach” z Rusicza, których jest raptem 30 do 50 agentów kremlowskich, już o jakimś masowym uczestnictwie Polaków w tym oddziale mowy być nie może (kilka przypadków znajdzie się najwyżej). Zresztą ich towarzysze walki, jak słynny komunista, który najpierw przechrzcił się na pogańskiego „wikinga Donbasu”, a teraz odgrywa prawosławnego mnicha, który dał się złapać działaczon C14 (którzy prędzej są NSami) – osoba zwie się Rafael Lusvarghi ma za złe Rusiczom, że dali dyla z Donbasu i robią kariery bohaterów w putinowskiej FRii. Polscy NSi ich popierają, ale sam ten ruch w porównaniu do innych krajów u nas nie przedstawia ze sobą zbyt wiele. Są oczywiście prawdziwi nacjonaliści-separatyści (nie chodzi mi o popłuczyny eurazjatycko-nazbolskie typu Wiking, Warjag, Interbrigady, Unite Continentale i resztę), na przykład Rosyjska Jedność Narodowa (NSi, jednak od pewnego czasu ich kondycja ideowa i organizacyjna spadła – niezbyt duże, ale jednak ugrzecznienie wizerunku oraz czasami zdarzająca się współpraca z FSB i przestępczością zorganizowaną), Russkoje Impierskoje Dwiżienije (nacjonaliści-monarchiści, jedna z moich najbardziej ulubionych grup- zwalczają zarówno liberalizm, banderyzm i sowiecki putinizm), monarchistyczno-prawosławna Rosyjska Armia Prawosławna, rodzimowiercy z batalionu Swarog i kilka grup odwołujących się do Czarnej Sotni. Jednak wielu z autentycznych nacjonalistów i separatystów dało się poznać na Noworosji i nie popiera żadnej ze stron, przykładem jest Anton Rajewski – narodowy socjalista, działacz Czarnej Sotni, porzucił separatystów kiedy poznał, że są bolszewickimi pacynkami Kremla szkodzącymi Rosji i Rosjanom (w tym miejscowym) i nie popiera żadnej ze stron. Sam w dodatku przyznaje, że o ile nienawidzi on banderyzmu to przynajmniej naród ukraiński zjednoczył się w oparciu o jakąś ideę narodową, a o Noworosji – że nie można tego powiedzieć. Z zagranicznych formacji nacjonalistycznych (a nie pohedynczych osób) walczą szowiniści węgierscy z „Legionu Świętego Stefana” i serbscy z „czetnickiego” Batalionu imienia Jovana Ševicia

Odpowiedz na wowa Anuluj odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

*
*