life on top s01e01 sister act hd full episode https://anyxvideos.com xxx school girls porno fututa de nu hot sexo con https://www.xnxxflex.com rani hot bangali heroine xvideos-in.com sex cinema bhavana

Multikulti w praktyce: Pobojowisko w Londynie

Promuj nasz portal - udostępnij wpis!

Spalone samochody i sklepy, 26 rannych policjantów, 55 zatrzymanych osób – londyńska dzielnica Tottenham po sobotnich zamieszkach wygląda jak pobojowisko. Wszystko zaczęło się po zastrzeleniu 29-letniego „gangsta” Marka Duggana, który zginął w czwartek podczas wymiany ognia z funkcjonariuszami specjalnej jednostki zajmującej się przestępczością wśród czarnoskórej społeczności Wielkiej Brytanii. W sobotę mieszkańcy dzielnicy zamieszkanej w większości przez imigrantów z Karaibów zebrali się przed posterunkiem policji domagając się „sprawiedliwości”. Krótko potem rozpoczął się „festiwal ognia”, znany doskonale z podobnych zdarzeń na przedmieściach francuskich wielkich miast. W sumie wybuchło 49 pożarów.

W północnym Londynie w nocy z niedzieli na poniedziałek, czyli drugą noc z rzędu, doszło do zajść ulicznych. Tym razem do starć ok. 200 osób z policją doszło w dzielnicy Enfield. Policja zatrzymała kilku uczestników rozruchów. Splądrowano sklepy, w tym jubilerski, podpalono samochody.

W poniedziałek wieczorem doszło w Londynie do największych rozruchów, które rozszerzyły się na nowe dzielnice: Hackney, Croydon, Peckham, Lewisham, Clapham i Ealing.

Łączny bilans zamieszek z udziałem „Nowych Brytyjczyków” na dziś (wtorek 9 sierpnia) to 44 rannych policjantów, 450 aresztowanych cywilów, w tym trzech pod zarzutem próby zamordowania funkcjonariusza.

Do aktów wandalizmu doszło także w Birmingham, Manchesterze, Bristolu, Leeds, Nottingham i Liverpoolu.

Na ulicach Londynu dziś wieczorem ma być 16 000 funkcjonariuszy!

O problemie czarnych gangów w Wielkiej Brytanii i kosztach imigracji pisaliśmy TUTAJ

Jak informuje brytyjski dziennik „Daily Mail” w ubiegłym roku administracja dzielnicy Hackney w północno-wschodnim Londynie wydała ponad 400 000 funtów na taksówki mające przewozić nastolatków przez miejsca, które działające w okolicy  gangi składające się z potomków czarnoskórych imigrantów uważają za „swoją strefę wpływów”.  Urzędnicy wyjaśniają, iż było i jest to konieczne z powodu faktu, iż młodzież jest zbyt przerażona, aby przemieszczać się piechotą przez niebezpieczne rejony Hackney……

Czytaj dalej

Na podstawie: rp.pl/RT/Daily Mail

Komentarz: Wykorzenienie z otoczenia, poczucie obcości, prędzej czy później przynoszą opłakane skutki nie tylko dla samych imigrantów, ale także dla rdzennych mieszkańców. Rozbicie rodzin, przestępczość w formie gangów dająca, z braku identyfikacji z kulturą i tradycjami nowej „ojczyzny”, namiastkę „tożsamości” i przynależności do określonej grupy, generowanie postaw roszczeniowych i w konsekwencji nienawiść do tych Wartości, które od wieków są fundamentem narodów europejskich i Europy jako całości. Rządzący establishment aby stworzyć pozory harmonijnej wspólnoty jest zmuszony konsekwentnie brnąć w absurdy politycznej poprawności i jednocześnie walczyć z każdymi przejawami „niebezpiecznego” nacjonalizmu. (WT)

„Nowi Brytyjczycy” podpalali i kradli ponad podziałami. Na zdjęciu osobnik z charakterystycznym nakryciem głowy wynoszący towar ze sklepu sportowego

 

 


Promuj nasz portal - udostępnij wpis!
Podoba Ci się nasza inicjatywa?
Wesprzyj portal finansowo! Nie musisz wypełniać blankietów i chodzić na pocztę! Wszystko zrobisz w ciągu 3 minut ze swoje internetowego konta bankowego. Przeczytaj nasz apel i zobacz dlaczego potrzebujemy Twojego wsparcia: APEL O WSPARCIE PORTALU.

Tagi: , , , ,

Podobne wpisy:

Subscribe to Comments RSS Feed in this post

9 Komentarzy

  1. Przecież to wina nacjonalistów, skrajnej prawicy, neofaszystów i „chrześcijańskich fundamentalistów”. W Polsce tez nas takie kwiatki czekają i to w niedalekiej przyszłości (według ostatniego spisu powszechnego, „mniejszości narodowe” z Trzeciego Świata w Polsce powoli rosną). Przykład pierwszy z brzegu, kumpel z Warszawy mówił ze na Ochocie (?) (nie pamiętam dokładnie lokalizacji) niedaleko jego miejsca zamieszkania, „przedstawiciele mniejszości etnicznych”, o wiadomym kolorze skory, otworzyli jakiś bar afrykański. Polki które samotnie przechodzą obok tego miejsca są non-stop zaczepiane a „Afropolacy” nawet z chodnika nie zejdą jak idzie starsza osoba. Pomimo niedawnego otwarcia knajpy, była już wzywana policja która i tak rozkłada ręce aby się nie narazić łowcom metafizycznego faszyzmu i obrońcom HIV-Mikołajów.
    Przedsmakiem tego jest sprawa ze Stadionem Dziesięciolecia gdzie 20 uzbrojonych w palki i nożne murzynów napadło na funkcjonariuszy policji którzy chcieli ich tylko wylegitymować. Jeżeli do władzy w Polsce nie dojdzie radykalnie anty-imigrancka partia (nawet demoliberalna) to czeka nas taki sam Tottenham.

  2. @Nacjonalista

    To mam nadzieję, że żadna taka demoliberalna partia do władzy nie dojdzie. I z radością powitam „taki sam Tottenham”, który nadszedłby tak, czy inaczej.

    Znowu pojawia się logika wylewania wody przy odkręconym kurku…

    Poza tym czekam na przykład istnienia takiej partii. To już bardziej prawdopodobne, że do władzy za chwilę dojdzie NOP.

  3. Już widzę komentarze tępawych internetowych rasistów tłumaczących wszystko kolorem skóry lub pochodzeniem. Przez myśl nawet im nie przejdzie, że winę ponosi chory system polityczny i społeczno-gospodarczy „produkujący” konsumujących nomadów bez tożsamości i jakichkolwiek Wartości. Masowa imigracja to najlepsza broń wielkiego kapitału – wystarczy prześledzić to zjawisko na przykładzie Francji. Dziś establishment Wielkiej Brytanii dostaje zapłatę za obłąkańczą politykę zagraniczną (jej efekty to właśnie zastępy nomadów) i wewnętrzną (niekończąca się propaganda multikulturalizmu).
    P.S. Fanom demoliberalnych, antyimigranckich partii przypomnę, iż w takich Włoszech od lat w rządzie zasiada Liga Północna, a liczba imigrantów jest większa niż za rządów „komunistów” jak ich nazywa Silvio B.

  4. Fakt faktem są to typowe zamieszki na tle rasowym. Ich powodem jest w o wiele mniejszym stopniu mentalność poszczególnych grup etnicznych, a w przytłaczającym stopniu ludobójczy eksperyment o nazwie multikulturalizm.

  5. Nie zgodzę się z tezą o podtekście rasowym. Zauważmy, iż ta uliczna dzicz demoluje także małe rodzinne sklepy należące do członków ich lokalnej społeczności. To typowe konsumpcyjne bydło, któremu zależy na nowej plaźmie, markowych ciuchach, najnowszych telefonach etc. W Tottenhamie jedna z brytyjskich stacji uchwyciła w kadrze grupkę młodych chasydów, którzy też rzucali kamieniami i rabowali sklepy. Ci ludzie to produkt Systemu i efekt ludobójczego eksperymentu o którym wspomniałeś.

  6. Być może same zajścia w totenhamie nie wykazywały cech rasowych zamieszek, choć w gruncie rzeczy czytałem na różnych portalach o tym, że zmasowane bandy zazwyczaj są całkiem monolityczne pod względem rasowym – tzn. najpierw czarni, potem chasydzcy żydzi, następnie ktoś jeszcze. Oczywiście równomiernie z tym idzie zwyczajny wandalizm – trudno oczekiwać, żeby ta hałastra postępowała inaczej, to nie są wyznawcy „Czarnej Rewolucji”, jednak pod względem emocjonalnym prezentują właśnie ten kierunek. Posiłkuję się szacunkiem z setek komentarzy na youtube, które brzmią mniej więcej tak „to już wasz koniec, wy białe śmiecie! Londyn już nie jest wasz!”

    Londyn pamięta czysto rasowe zamieszki sprzed kilku lat, gdzie bandy po kilkuset Azjatów i Murzynów tłukły się między sobą. Tym razem może dojść i pewnie dojdzie właśnie do eskalacji konfliktu rasowego, o czym w tej chwili grzmi BNP i Nick Griffin.

    Czynnik ekonomiczny, konsumpcjonizm, cała reszta – pełna zgoda. Jednak przy takich okazjach zawsze budzą się dawno wstrzymywane instynkty nienawiści rasowej, promowanej np przez lokalnych czarnych raperów. Kilku takich grajków nawija i są dość popularni w Szwecji, zapewne i w UK nie zabraknie podobnych. Tak więc liczba pobić, napadów,etc., na tle rasowym, zapewne okaże się pokaźna – jeśli Scotland Yard w ogóle ujawni nowe statystyki, bo przecież komisja Philipsa groziła im za takie „rasistowskie” działania sądem.

  7. WT jeżeli dobrze zrozumiałem to nie dopatrujesz się w tym czynnika rasowego? Przejrzałem właśnie zdjęcia z Wielkiej Brytanii i na owych wyraźnie widać kto okrada sklepy czy bierze udział w tym wszystkim. Są tam tez biali, margines społeczny zawsze się znajdzie aczkolwiek OGROMNA WIĘKSZOŚĆ „protestujących” to czarni. Zresztą oni nie protestują, dla nich to świetna zabawa puścić z dymem kilka dzielnic, zdemolować i przy okazji okraść kilkadziesiąt sklepów. Zastrzelenie przez policje czarnego gangstera stało się tylko pretekstem dla wiecznie poszkodowanych aby zdemolować UK i wzbogacić się za darmo. Taktyka ta sama na całym Zachodzie, we Francji jakiś czas temu było to samo. W Polsce tez by doszło do podobnej demolki po zastrzeleniu tego murzyna co się z nożem rzucił na Stadionie Dziesięciolecia na policjantów ale u nas jeszcze nie ma ich tylu aby mogli sobie na to pozwolić. Oczywiscie podczas takiego „free-for-all” czarni maja najczęściej wsparcie skrajnej lewicy która ideowo zauważa w tych rozróbach „walkę biednego, uciskanego, proletariatu z Systemem” zamiast oczywistego podłoża czyli wyżycia eis i zwykłej kradzieży.

  8. Ja nie kwestionuję tego, że sprawcy mają w większości konkretną przynależność etniczną. Jednak dopatrywanie się w całych tych wydarzeniach jakieś „wojny rasowej” lub podniecanie się filmikami o Europie w 2029 to wytłumaczenie dobre dla nastoletniego „nacjonalisty” z YouTuba.
    Ci ludzie to produkt Systemu. To nie są pobożni muzułmanie jak pewnie chciałaby propaganda EDL i innych populistów – to multikulturowa dzicz bez tożsamości, chyba że za tożsamość uznamy konsumpcjonizm i podkulturę hip-hop. Przeciw nim występują członkowie lokalnych społeczności – nie tylko plebejscy hooligans, dla których poza okazją do rozróby jedynymi celami są mecz i weekendowy „reset” w pubie, ale także muzułmanie, Sikhowie etc. Plądrujący sklepy i podpalający samochody to z reguły drugie lub kolejne pokolenie nomadów, których ktoś wcześniej wpuścił na Wyspy.
    Zacytuję świetną obserwację znajomego z Facebooka:
    „Dawniej kapitał sam się eksportował do krajów, które były tańsze w eksploatacji, i tam czynił swoje spustoszenia. Od jakiś czterdziestu lat jednak, nie tyle sam migruje, ile tworzy cudzoziemski proletariat w swoich krajach metropolitarnych, nakręcając imigrację. Tak więc poniekąd historia socjogospodarcza zatoczyła koło i wróciliśmy do stanu gdzieś z lat 1848-1871, tyle że w slumsach degenerują się już nie wykorzenieni chłopi z europejskiej wsi, ale z podobnych powodów i w podobny sposób wyrywani ze swoich siedzib chłopi ze wsi algierskich, anatolijskich, malajskich, zachodnioafrykańskich itp.”
    Nic dodać, nic ująć. Zdechrystianizowany, zdegenerowany Albion otrzymuje dziś zapłatę wielkomiejskiego motłochu. A że ten motłoch ma taki a nie inny kolor skóry, cóż, idee mają konsekwencje. Przy okazji polecam statystyki dotyczące młodych Brytyjczyków. 1 milion nie ma pracy, nie uczy się, pozycja rodziny w tym kraju jest dalece inna od tej znanej chociażby z Polski czy krajów Południa etc. To wszystko to beczka prochu. W okresie względnej prosperity gospodarczej jest to w jakimś sensie tłumione. Teraz jednak jest inaczej i nic nie wskazuje, iż będzie lepiej…
    W tzw. ruchu już widać oznaki ekstazy filmikami z udziałem angielskich hooligans, tudzież prostej jak konstrukcja cepa oceny wydarzeń w stylu „te czarnuchy są złe”. Przez głowę hobbynacjonalistom nie przejdzie, że winę ponosi ktoś inny – imigranci to jedynie REZULTAT. No ale skoro formację zastępuje YouTube i race to co się później dziwić słabości (także intelektualnej) ruchu nacjonalistycznego w Polsce. Narodowy radykalizm to diagnoza przyczyn, a nie hasełka ze stadionu.

Zostaw swój komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

*
*