life on top s01e01 sister act hd full episode https://anyxvideos.com xxx school girls porno fututa de nu hot sexo con https://www.xnxxflex.com rani hot bangali heroine xvideos-in.com sex cinema bhavana

Charles Maurras – Modlitwa końca

Promuj nasz portal - udostępnij wpis!

W ramach cyklu „Poezja na Nacjonalista.pl” prezentujemy przepiękny wiersz autorstwa twórcy francuskiego nacjonalizmu integralnego.

***

Panie, ukołysz mnie w Twoim jedynie pokoju
Pomiędzy ramionami Nadziei i Miłości.
To stare serce żołnierza nie poznało żadnej nienawiści
I walczyło bez ustanku za Twoje dobrodziejstwa, jedynie prawdziwe.

Walka, którą ono toczyło, była za Ojczyznę,
Za Króla – dwa największe dobra, jakie widziano pod niebem,
Za Francję Burbonów, za Pannę Maryję,
Za Joannę d`Arc i Teresę i za Świętego Michała.

Nasz Paryż nigdy nie oderwał się od Rzymu.
A Rzym z kwiecia Aten zebrał owoc,
Piękno, rozum, cnotę, wszystkie zaszczyty człowiecze,
Boskie wizerunki, które znikają w mojej ciemnicy:

Ponieważ nie wiem, Panie, Kim Jesteś. Jestem nieświadomy
Jaki jest ten rzemieślnik życia i umierania,
W sercu moim wzbierały dźwięczne fale
Zgody albo sprzeciwu wobec jego wiecznego pożądania.

I nie rozumiem nic z księgi mojego istnienia,
Tylu nieprzyjaznych bogów się w nim spierało!
Moje kości pragną podźwignąć nagrobki przodków,
W których szukam i gubię tę samą prawdę.

Wysłuchaj tej potrzeby zrozumienia aby uwierzyć!
Czy jest sens w słowach, które wypowiadam? Czy istnieją,
Na zewnątrz ich labiryntu wrota wiecznej chwały?
Brakuje mi Ariadny i nie mam jej przędziwa.

Jak ma wierzyć, Panie, dusza wlokąca
Swoją ciemną żądzę w blaskach dnia?
Panie, ukołysz mnie w Twoim jedynie pokoju
Pomiędzy ramionami Nadziei i Miłości.

Clairvaux, czerwiec 1950

Przeł. Jacek Bartyzel.

Źródło: legitymizm.org


Promuj nasz portal - udostępnij wpis!
Podoba Ci się nasza inicjatywa?
Wesprzyj portal finansowo! Nie musisz wypełniać blankietów i chodzić na pocztę! Wszystko zrobisz w ciągu 3 minut ze swoje internetowego konta bankowego. Przeczytaj nasz apel i zobacz dlaczego potrzebujemy Twojego wsparcia: APEL O WSPARCIE PORTALU.

Tagi: ,

Podobne wpisy:

Subscribe to Comments RSS Feed in this post

Jeden komentarz

  1. O nawróceniu Maurrasa wspaniale napisał prof. Jacek Bartyzel:
    „Gdy M. znalazł się w więzieniu, powrócił do lektury wielkich religijnych „desperatów” — Pascala i Kierkegaarda, aby oskarżać ich o własne zwątpienie; w tym samym czasie, w Karmelu w Lisieux, odprawiana była regularnie Msza św. za zbawienie duszy „naszego pielgrzyma” Karola (Pro Caroli salutate). M. czytał regularnie l’Année liturgique Dom Guérangera OSB, ale wciąż obawiał się, że akt nawrócenia mógłby być arbitralnym wyborem jego fantazji lub woli.
    .
    Następny krok wykonał dopiero w Clairvaux, gdzie każdej niedzieli słuchał Mszy św. w więziennej kaplicy; VI 1950 M. ułożył aleksandrynem Modlitwę Końca (Priere de la Fin), w której prosi Pana (Seigneur): uśpij mnie w Twoim pokoju / Pomiędzy ramionami Nadziei i Miłości, lecz tłumaczy też: Panie, nie wiem Kim Jesteś. Jestem nieświadomy / Jaki jest ten rzemieślnik życia i umierania oraz stawia pytanie: Jak ma wierzyć, Panie, dusza wlokąca / Swoją ciemną żądzę w blaskach dnia?.
    .
    Już na wolności, w Tours, M. zaczął odwiedzać wysłannik abpa Troyes, Le Couëdica, ks. kan. Aristide Cormier. Podczas drugiej wizyty kanonik postawił pytanie: „Gdzie jest Pańska dusza względem Boga?” — „Jego twarz ściągnęła się. Usiadł na krześle, jakby się chciał zasłonić. Głowa wzniesiona, wzrok twardy, wreszcie wyrąbał odpowiedź, której nie zapomnę nigdy w życiu: ‚Wiedz księże, że w tym przedmiocie jestem bardzo uparty’” (cyt. za: Y. Chiron, dz. cyt., 484). Podczas następnego spotkania M. oświadczył: „Mam wielkie pragnienie, aby wierzyć. Dałbym wszystko za to” (tamże), wyznał też, że modli się, najczęściej i najchętniej do Świętej Dziewicy, ale są rzeczy wciąż dla niego „niejasne” (incompréhensibles) i „niepojęte” (inconcevables).
    .
    13 XI 1952 M. sam wezwał kanonika i powiedział: „Nadszedł czas, żeby ksiądz pomógł mi dokończyć to, co trzeba, aby było zrobione” (tamże); następnie wyspowiadał się, odmówił Confiteor, i otrzymał Wiatyk; dwa dni później utracił przytomność; w nocy z 15/16 odzyskał ją na chwilę i poprosił o różaniec; jego ostatnie słowa brzmiały: „Pierwszy raz słyszę, że ktoś nadchodzi””.

Zostaw swój komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

*
*