life on top s01e01 sister act hd full episode https://anyxvideos.com xxx school girls porno fututa de nu hot sexo con https://www.xnxxflex.com rani hot bangali heroine xvideos-in.com sex cinema bhavana

Polska i cele żydowskiej polityki historycznej

Promuj nasz portal - udostępnij wpis!

Ciągłe oskarżenia Polski i Polaków przez międzynarodowe żydostwo mają konkretny cel – geszeft, geszeft i utrzymanie tubylczej ludności w poddaństwie i kulcie holo. Lokaje z PiS-uaru i innych zdradzieckich formacji ułatwiają pracę wrogom.

Historia bowiem jest – jak zauważyli starożytni Rzymianie – nauczycielką życia. A w jaki sposób uczy życia historia, to znaczy – historia prawdziwa? Ano w taki, że nie tylko pozwala odróżnić prawdę od fałszu, elegancko nazywanego dzisiaj „polityką historyczną”, ale również – co bywa szczególnie cenne w naszych czasach, gdy „polityka historyczna” coraz częściej zastępuję historię. Bo „polityka historyczna” jest kreowana, inicjowana i uprawiana nie po to, by kogokolwiek uczyć życia, tylko – żeby go duraczyć w nadziei, że taki oduraczony da się wykorzystać w charakterze „nawozu historii”, który – oczywiście „bez swojej wiedzy i zgody”- będzie użyźniał rozmaite cudne kwiatki.

Przykładem takich polityk historycznych, są skoordynowane polityki historyczne: niemiecka i żydowska. Wprawdzie są skoordynowane, ale każda uprawiana jest w innym celu. Celem niemieckiej polityki historycznej jest stopniowe zdejmowanie z Niemiec odpowiedzialności za II wojnę światową i związane z nią ekscesy, zaś celem historycznej polityki żydowskiej jest zagwarantowanie środowiskom żydowskim materialnego eksploatowania zorganizowanej przez Niemcy masakry europejskich Żydów, gwoli wzbudzenia przekonania o metafizycznym wymiarze tego wydarzenia, nazwanej „holokaustem”. I jedna i druga polityka wymaga oczywiście spreparowania przydatnej z jednego i drugiego punktu widzenia, wersji historii – i te prace idą pełną parą, zwłaszcza od 2000 roku, kiedy to żydowska polityka historyczna została skierowana nie tylko na wskazanie nieubłaganym palcem winowajcy zastępczego, ale przede wszystkim na przyprawienie mu odrażającego wizerunku mordercy. Ponieważ znaczna część, jeśli nie większość wspomnianych ekscesów, wydarzyła się na obecnym, polskim terytorium państwowym, toteż na winowajcę zastępczego została wytypowana Polska, a w tym celu odrażający wizerunek narodu morderców należało przyprawić narodowi polskiemu. Pracują nad tym sztaby pierwszorzędnych fachowców, a nawet żądnych rozgłosu amatorów, których na tę okoliczność nadyma się na pierwszorzędnych fachowców. Te sztaby dysponują znacznymi budżetami i wykorzystują w tym celu nie tylko instrumenty przymusowej edukacji, nie tylko niezależne media, ale i przemysł rozrywkowy, wskutek czego miliony oduraczonych ludzi wierzą, że to wszystko naprawdę.

Na podstawie: michalkiewicz.pl

ADIzrael


Promuj nasz portal - udostępnij wpis!
Podoba Ci się nasza inicjatywa?
Wesprzyj portal finansowo! Nie musisz wypełniać blankietów i chodzić na pocztę! Wszystko zrobisz w ciągu 3 minut ze swoje internetowego konta bankowego. Przeczytaj nasz apel i zobacz dlaczego potrzebujemy Twojego wsparcia: APEL O WSPARCIE PORTALU.

Tagi: , , , ,

Podobne wpisy:

Subscribe to Comments RSS Feed in this post

6 Komentarzy

  1. „Celem niemieckiej polityki historycznej jest stopniowe zdejmowanie z Niemiec odpowiedzialności za II wojnę światową i związane z nią ekscesy”
    Tyle bzdur, w jednym zdaniu:
    1. Jakie „ekscesy”? Czy chodzi o holohoax?
    2. Jaki interes mają Niemcy w zdejmowaniu odpowiedzialności z siebie za holohoax? W interesie Niemców jest negacja holohoax i uświadomienie narodowi niemieckiemu (((kto))) jest jego głównym wrogiem.
    3. Jaka „niemiecka” polityka historyczna? Czy polityka historyczna szabesgojów rządzących niemieckim bantustanem (bantustan to za dużo powiedziane – bantustanom dawano niezależność, Niemcom ją po 1945 roku odebrano) jest obliczona na negację holohoax (co jest w niemieckim interesie)? Czy też raczej Niemcom robi się brainwashing i każe im się kochać swoich (((wrogów))) i przepraszać za holohoax?

    • Uzupełniając punkt 3 – jeśli Niemcy prowadzą „niezależną” politykę historyczną to dlaczego Horst Mahler i Ursula Haverbeck siedzą w „niemieckim” więzieniu za negowanie żydowskich „świętych prawd”?

    • To jest właśnie słabość analiz Stanisława Michalkiewicza i innych publicystów z jego nurtu – oni naprawdę nie wiedzą lub nie chcą wiedzieć, jak bardzo „suwerenne” i „narodowe” są dzisiejsze Niemcy. Antyniemiecka nienawiść zaślepia.

    • „To jest właśnie słabość analiz Stanisława Michalkiewicza i innych publicystów z jego nurtu”
      Nie tylko to jest słabością analiz Michalkiewicza. Ogółem Michalkiewicz i tacy, jak on mają błędne mniemanie na całokształt spraw, charakterystyczne dla typowej polskiej prawicy. Poparcie dla leseferyzmu, skupianie się na kompletnie nieistotnych kwestiach typu ustrój (monarchia, czy republika), zamiast skupiać się na przetrwaniu Polaków i odrodzeniu ich kultury. Zazwyczaj jego nurtu publicyści bagatelizują kwestie rasowe, ewentualnie nazywają wszelkich „rasistów” i faszystów „lewakami”, bo jakże by nimi nie byli – przecież to są „antychrześcijańscy” „socjaliści”, nie głoszą powrotu monarchii! Albo kłócą się o historyczne bzdury typu Piłsudski vs Dmowski.
      Konkludując, powinno się prostować występujące po prawej stronie alternatywnej polskiej sceny politycznej „prawicowe odchylenie”, powinno się je konstruktywnie krytykować. Dotyczny to też takich polityków, jak Braun.

  2. Ot, prawactwo znowu zaczyna srać o „imperialistycznych Niemcach” w chwili Volkstodu Niemców razem z resztą białej rasy.

  3. „Jeżeli Polska nie spełni roszczeń Żydów, będzie „publicznie atakowana i upokarzana” na forum międzynarodowym.”
    Israel Singer – sekretarz generalny Światowego Kongresu Żydów w latach 1986–2001.

Zostaw swój komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

*
*