W Warszawie, pod siedzibą rządowej placówki brytyjskiej British Council, działacze NOP zorganizowali protest w obronie Jeremy’ego Turnera. Nacjonaliści weszli również do budynku, rozdając gościom i studentom materiały dotyczące sprawy aresztowania Turnera. Bezskutecznie próbowali interweniować członkowie dyrekcji BC i ochrona.
Przypomnijmy. 4 maja 2018 r. brytyjski sąd koronny skazał na rok więzienia Jeremy’ego Bedfroda-Turnera. Turner jest szefem znanego i poważanego w świecie politycznym Wielkiej Brytanii think-thanku LONDON FORUM.
„Jez” – jak nazywają go przyjaciele – został uznany winnym za swoje wypowiedzi, w których protestował przeciwko organizowaniu w Wielkiej Brytanii żydowskich grup zbrojnych, zwanych policją „SHOMRIM”. Mimo że prawo brytyjskie zakazuje organizowania tego typu organizacji, SHOMRIM działa legalnie, a rajdy tej paraterrorystycznej grupy po Londynie – rajdy urządzane w upodobnionych do policyjnych samochodach – są ochraniane przez prawdziwą policję, a całą działalność bojówkarzy finansowana jest przez rząd. Jak podaje „Jewish Chronicle”, tylko w 2016 r. za sprawą premier Teresy May, żydowskim grupom bojowym przekazano 133,4 miliona funtów z pieniędzy publicznych!
Przeciwko temu protesty w Londynie organizowało Narodowe Odrodzenie Polski, i w akcjach tych brał udział również Jez Turner. W jednym ze swoich przemówień, odnosząc się do nielegalnych działań władz i finansowaniu i ochranianiu przez nie paraterrorystycznej organizacji SHOMRIM powiedział: „Uczyńmy Anglię wolną od żydowskiej kontroli”. I za TE WŁAŚNIE SŁOWA został skazany na rok więzienia. Za słowa, za opinię – brytyjski patriota trafił do więzienia.
W słowach tych, co oczywiste, nie dopatrzyła się „zbrodni” Prokuratura Korony, bo przecież pieniądze Brytyjczyków trafiają do żydowskich kieszeni w ogromnej ilości jawnie, a żydowskie panoszenie się w instytucjach publicznych wcale nie jest ukrywane, choć budzi powszechną grozę wśród Anglików. Ale dla Żydów apelowanie o ograniczenie ich wpływów na kraj, który drenują – TO WŁAŚNIE JEST ZBRODNIA NAJWYŻSZA!
Dlatego też nie z wniosku brytyjskich organów ścigania, ale na ŻĄDANIE organizacji Kampania Przeciwko Antysemityzmowi – Sąd skazał Turnera na rok więzienia. Uwięzienie Jeremy’ego Turnera przypomina stalinowskie, komunistyczne metody działania. Dla nas, Polaków, którzy doświadczyli komunistycznych represji, jest to niedopuszczalne. Dlatego mówimy: Wolność dla Turnera! Więzienie dla Teresy May! Dość sowietyzacji Wielkiej Brytanii!
Na marginesie afery SHOMRIM dodać warto jeszcze jeden związany z Polską element. Wspomnianą londyńską manifestację NOP (na której padło owo „przestępcze” zdanie, za które Jez trafił do więzienia) kontrowały grupy żydowskie, wspierane przez „narodową”, faktycznie prożydowską organizację „Britain First”. Liderzy tego jawnie proizraelskiego środowiska byli w 2017 r. „honorowymi gośćmi” na wrocławskim Marszu Wielkiej Polski Niepodległej (nie mylić z wrocławskim nacjonalistycznym Marszem Patriotów). O mało sympatycznych powiązaniach BF (ze względu na swoje powiązania z Żydami grupa ta jest bojkotowana przez praktycznie wszystkie nacjonalistyczne organizacje w W. Brytanii) „zapomniano” jednak uczestników MWPN poinformować… Pewnie przez przeoczenie.
[email protected]
Wstąp do NOP – wypełnij formularz rekrutacyjny (kliknij!)
29 listopada 2018 o 13:15
Freedom to Jeremy Turner!