life on top s01e01 sister act hd full episode https://anyxvideos.com xxx school girls porno fututa de nu hot sexo con https://www.xnxxflex.com rani hot bangali heroine xvideos-in.com sex cinema bhavana

Olena Semenjaka: O Majdanie, rewolucji i geopolityce

Promuj nasz portal - udostępnij wpis!

1622090_1390597451200952_858528546_n

Zachodnie media, pisząc, że Janukowycz przekroczył 18 lutego własny krwawy Rubikon, nie kłamały. Już wyjaśniam: kulturowa wojna między zachodnią a wschodnią Ukrainą oraz jej geopolityczne reperkusje – wybór Unii bądź Rosji – to mit, który wynaleziono na potrzeby ochrony bandyckiego i skorumpowanego reżimu przed sprawiedliwym powstaniem ukraińskiego narodu w całym kraju, które wyjątkowo udane był w stolicy Ukrainy, Kijowie oraz w regionach zachodnich. To nic innego jak cyniczne demonizowanie ukraińskich nacjonalistów, które jakże retrospekcyjnie usprawiedliwia również ultra-restrykcyjne karanie „faszystowskiej hydry, która podniosła łeb na Ukrainie”; w rzeczywistości – to zwykli ludzie wyszli protestować przeciwko rządowi, a wsparci zostali przez nacjonalistów wtedy, gdy władze sięgnęły po przemoc.

Ów mit o „marionetkach Ameryki, zachodnich ukraińskich faszystach” jest bardzo łatwo przekształcany w drugi, najpotężniejszy z narzucanych dziś każdemu mitów, a mianowicie, o „ukraińskich terrorystach, ekstremistach i uzbrojonych bandytach, którzy terroryzują bezbronną ludność i niewinnych posłów oraz niszczą kraj.” Szczególnie lubują się w nim media rosyjskie, lecz jest on także bardzo wygodny dla UE i USA, które zdały sobie już sprawę, że ludzie protestują w tej chwili na ulicach przeciw kolejnemu, tym razem euroatlantyckiemu panu; naciskają więc lojalnych im liderów politycznych, by najbardziej jak tylko się da dystansowali się od „skrajnie prawicowych radykałów”. Problem jest taki, że niebawem cała ludność stanie się „skrajnie prawicowymi radykałami”, jako iż wielu zwykłych Ukraińców również walczyło z milicją, ginęło bądź odniosiło rany, a pozostali zamierzają kontynuować ich walkę.

18 lutego, w godzinach rannych, planowany pokojowy protest przerodził się w najgorszą masakrę w całej historii niepodległej Ukrainy. Parlament odmówił przywrócenia konstytucji z 2004 roku, „radykałowie” zaatakowali biuro rządzącej Partii Regionów i zamieszki rozgorzały na nowo w rządowych zakamarkach Kijowa. Specjalne oddziały Ministerstwa Spraw Wewnętrznych uderzyły na cywili, strzelając do nich i rzucając w ich stronę granaty hukowe z dachów budynków. Historia jednego starcia w Maryńskim Parku. Kiedy bojownicy, którzy odpowiadając na atak rzucali kamieniami w siły wewnętrzne, zgodzili się na czasowy rozejm i przemieszczenie walk na bardziej pewny teren (inicjatywa wyszła od rządowej jednostki). Podczas przerwy, jeden z funkcjonariuszy służb wewnętrznych rzucił w stronę protestujących granat bojowy, który rozerwał na kawałki jedną osobę. Mówi się, że sprawcę uprowadzono, nie został jednak zabity.

Kiedy dotarłam na ulicę Instytucką, protestujący nieśli ze sobą opony na dzielnicę rządową, zabierali rannych z barykad, wspierali bojowników samą swoją obecnością; wśród nich było wiele kobiet w każdym wieku. Kiedy chodziłam dookoła i robiłam zdjęcia, Berkut rozpoczął atak i wielu ludzi zaczęło uciekać. Niektórzy chcieli znaleźć schronienie w metrze, lecz milicja zablokowała wejście od wewnątrz. Wtedy nie mieliśmy pojęcia, że metro zostanie zamknięte w całym mieście i wydawało nam się, że to pułapka. Tak więc każdy, kto mógł, biegł na Majdan, w tym i ja. Niektórzy krzyczeli: „gdzie wy uciekacie, stójcie, nie zrobiliśmy nic złego!”. Potem słyszałam, jak Berkut strzela ludziom w plecy, zaś niedaleko stacji znalezione zostały potem ciała dwóch osób – mężczyzny i kobiety, w wieku powyżej 50 lat. Były to przypadkowe ofiary rozwścieczonego Berkutu, który obawia się uzbrojonych opozycjonistów i paradoksalnie, często strzela do prostych, bezbronnych ludzi. Atak ten miał miejsce kilka dni po tym, gdy zgodziliśmy się na wydanie Rady Miasta Kijowa w zamian za wypuszczenie naszych ludzi z więzienia; z jakiegoś osobliwego powodu, uznali ten krok za naszą słabość. Pięć osób poległo w pierwszej połowie dnia; widziałam wielu rannych, których zabierali z placu inni. Jeden z pracowników medycznych potwierdził następnego dnia, że większość ofiar stanowiły osoby w podeszłym wieku.

Z tego punktu (jak również z legendarnej ulicy Hruszewskiego) Berkut zbliżył się bardzo do Majdanu, było więc jasne, że chcieli spróbować rozpędzić go do wieczora. I rzeczywiście, mniej więcej o godzinie 20.00 uderzyli na Majdan; próbowali nawet zniszczyć barykadę transporterem opancerzonym, lecz spłonął on od koktajli Mołotowa. Protestujący pozostali na Majdanie i zaczęli palić opony i drewno, żeby odseparować się od Berkutu ścianą z ognia. Jednakże w nocy Berkutowi udało się wkroczyć do samego serca Majdanu i rozpoczęły się starcia z ludźmi, Siłą Samoobrony oraz Prawym Sektorem. Co każdy kwadrans eksplodowały granaty hukowe, lecz ludzie zdawali się już być na nie uodpornieni. Berkut opanował Dom Związków Zawodowych i zaczęto strzelać do ludzi z dachów. Mówi się, że wtedy zginęło nawet 20 osób. Co więcej, podpalony został cały budynek, włącznie z parterem, na którym przebywali ranni (podpalono go od wewnątrz, rzucając granatami i koktajlami Mołotowa). Jedni mówią, że 40-50 osób spłonęło tam żywcem, inni twierdzą, że wszystkich ocalili rankiem strażacy. Mój przyjaciel, który przez cały dzień pracował w służbie medycznej powiedział, że wielu ludzi nie można było uratować ze względu na rozprzestrzenienie się pożaru. Ogień gaszono jeszcze do późnych godzin rannych. Ministerstwo spraw wewnętrznych natychmiast oskarżyło o podpalenie budynku Prawy Sektor, stwierdzając także, że straż pożarna nie była w stanie dostać się na Majdan przez długi czas. Z kolei protestujący mówią, że to Berkut przetrzymywał strażaków i usiłował na własną rękę gasić pożar z armatek wodnych.

Transportowe drogi wiodące do Kijowa zostały zablokowane, jedynie na drodze do Żytomierza zlikwidowano blokadę w wyniku wymiany ognia z rządowym Departamentem Inspekcji Samochodów. Pociąg ze Lwowa został zatrzymany. Opłacane „tituszki”, przebrani za Samoobronę Majdanu, czekali na protestujących niedaleko Majdanu i również do nich strzelali. Nawiasem mówiąc, tym razem nie byli to wyłącznie „sportowcy” w dresach, lecz także kryminaliści z kolonii karnych. Tamtej nocy palili samochody zwolenników Majdanu, a nawet próbowali sabotować połączenia internetowe z pozostałymi częściami Kijowa. Spalili także wiele ambulansów. Busy wypełnione „tituszkami” wciąż nadjeżdżają do Kijowa. Od strony południa nadjechały nawet czołgi.

Teraz kilka słów dla wszystkowiedzących analityków z Zachodu i Rosji, którym wydaje się, że „wiedzą lepiej”, co się dzieje na Ukrainie.

1. Walki na Ukrainie miały prounijny charakter tylko na samym początku.

2. Reżim sam zainicjował eurointegrację, lecz nie udało mu się; mimo to, obiecał ją kontynuować w późniejszym czasie.

3. Pro-zachodnia opozycja może dojść do władzy w toku zbliżających się wyborów prezydenckich nawet bez Majdanu.

4. Ani Zachód, ani Rosja, nie są przeciwko liderom opozycji, ale zarówno USA, jak i Unia i Rosja są bardzo wrogie wobec ulicznych wojowników, którzy zaatakowali System, zwłaszcza wobec Prawego Sektora, który jest przeciwko NATO, Rosji i wszelkim integracjom, które z Ukrainy czynią przedmiot obcych, geopolitycznych manipulacji.

Innymi słowy, mam nadzieję, że zrozumiecie, iż nie jest to ostateczne starcie dobra ze złem, „nazistów” z „ruchem oporu”, ani nawet USA z Rosją – oba kraje mogą bardzo łatwo dojść do porozumienia odnośnie ich stref wpływu na Ukrainie i nie spieszy im się z „pomocą” dla demonstrantów. Ludzie giną, jeśli wiecie, o czym mowa. Jeżeli komuś wydaje się, że tym ludziom ktoś za to płaci, to najwyraźniej ma problem z własną atroficzną, materialistyczną świadomością. To nie jest Egipt, ani Syria, ani Libia, ani Serbia. To jest walka pomiędzy bezużytecznym, morderczym reżimem a narodem. Wszyscy ukraińscy politycy są mniej więcej tacy sami, jasne jest, że każdy z nich będzie próbował kontynuować tą samą, wielowektorową politykę zagraniczną, nie ma tu więc „ostatniego bastionu cywilizacji”, który kosztowałby tak dużą liczbę ofiar. To nie jest Afganistan, ani Afryka, to demokratyczny, europejski kraj. Wszystkie europejskie rządy zostałyby w tym momencie rozwiązane niezależnie od warunków, żeby tylko zapobiec dalszym masakrom. Jedynie nasz skorumpowany, złoty reżim udaje, że przyświeca mu jakaś nadzwyczajna, cywilizacyjna misja i oskarża opozycję o prowokację oraz dążenie do władzyk, tak jakby to miało przywrócić ludziom normalne życie i nie dopuścić do dalszych starć!

Wielu analityków odnosi się dzisiaj do geopolityki i mówi, tak jak Aleksander Dugin, że istnieje tylko prawda geopolityczna, a jeśli nie jesteś bezwarunkowym zwolennikiem Rosji, Unii Celnej i Eurazji, to z pewnością jesteś opłacanym przez USA nazistą i pożytecznym idiotą Zachodu. I oczywiście powinieneś umrzeć – „albo my ich albo oni nas”. Nie spodziewałam się takiego czarno-białego schematu i deterministycznego sceptycyzmu ze strony byłego herolda Rewolucji Konserwatywnej i filozofa „Radykalnego Przedmiotu”, ale kiedy zablokował mnie na Facebooku w odpowiedzi na naprawdę umiarkowaną, acz treściwą krytykę jego interpretacji, zdałam sobie sprawę, że jemu już nie zależy na jakichkolwiek przyjaciołach na Ukrainie. Moi znajomi przesłali mi natomiast ostatni wpis Dugina dotyczący Ukrainy po rosyjsku, w którym pisze o naszym kraju rzeczy tak żenujące, że nie znaleźlibyśmy ich nawet w sowieckich podręcznikach (jak to, że Ukrainę należy kroić w kilku miejscach, że nie jest to w ogóle państwo, że język ukraiński nie ma żadnego „uniwersalnego znaczenia”, etc. – rozumiem, że w takim razie powinniśmy zostawić jedynie „globalny” angielski i rosyjski, może jeszcze co najwyżej francuski i niemiecki?). Innymi słowy, wychodzi na to, że dla tego człowieka opcja Narodowego Odrodzenia Europy po prostu nie istnieje. Są tylko dwie globalne siły – USA i Rosja.

Prof. Dugin często odwołuje się do niemieckiego rewolucyjno-konserwatywnego autora Carla Schmitta, który wyjaśniał różnicę między Nomosem Morza (państwa atlantyckie), a Nomosem Ziemi (bloki kontynentalne). Tożsamość kontynentalna Rosji jest polemiczna (azjatycka mobilność oraz autorytarne państwo biurokratyczne od zawsze były znakiem rozpoznawczym Rosjan i nie ma to zbyt wiele wspólnego z europejskim stylem życia, klasycznym chłopstwem oraz znaczącą rolą arystokracji, właściwymi krajom Europy, w tym Ukrainie), jednak tym, co jeszcze bardziej kwestionuje jego geopolityczne spekulacje jest fakt, że ten sam Carl Schmitt wyjaśniał logikę walki Partyzanta przeciwko morderczemu, terrorystycznemu państwu, które, rzecz jasna, czyni z Partyzanta wyjętego spod prawa terrorystę i zbója – w dokładnie taki sam sposób, jak ukraiński rząd zrównuje dziś protestujących z terrorystami. Jak silna musi być propaganda, by sprawiała, żeby wyedukowani „reakcyjni” intelektualiści nie tylko ignorowali tak masowe, namiętne powstanie na Ukrainie, ale wręcz próbowali je zdyskredytować jako opłacany przez Amerykanów protest, ręka w rękę z biurokratycznym potworem, globalistyczną władzą, która zupełnie zapomniała, że to naród jest źródłem legalności, a nie instytucje i milicyjny terror? Wirtualna rzeczywistość wirtualnych konserwatystów, reakcjonistów i prawicowców, tylko tyle mogę na ten temat powiedzieć.

Droga opozycjo! Wielu z was to dobrzy i oddani ludzie, ale zamknijcie się już z tym „europejskim wyborem dla Ukraińców”! Nie mówię tego dlatego, że Zachód już co najmniej dwa razy pokazał swą prawdziwą twarz: za pierwszym razem, kiedy potępił uliczną przemoc i przejmowanie budynków rządowych; za drugim razem, kiedy odmówił udzielenia jakiejkolwiek pomocy w walce z rządem (wbrew wszelkim plotkom o jakże hojnych rękach Zachodu). Nie upolityczniajcie naszej walki przeciw reżimowi, nie mieszajcie jej z własnymi ambicjami! Mówcie o godności ludzkiej, wolności i demokracji, jeśli tego chcecie, ale słuchajcie przywódcy Prawego Sektora, który jest zacznie mądrzejszy i bardziej wyedukowany od waszych nieodpowiedzialnych demagogów, którzy jedynie karmią zachodnie i rosyjskie trolle swoimi prounijnymi fantazjami! My walczymy o potężne państwo ukraińskie, nie o ekonomiczne profity obcych geopolitycznych bloków!

Janukowycz! To nie Ukraińcy powinni się rozejść i wrócić do swych domów, to ty powinieneś iść i powiesić się na najbliższym drzewie wraz z niekompetentnym ministrem spraw wewnętrznych, zanim zrobią to za ciebie protestujący! Metody, jakimi potraktowałeś zwykłych ludzi – porywania, tortury, morderstwa, strzelanie do ratowników i rannych – będą rozpatrywane przez Sąd Wojenny. Nikt już nie uwierzy w mity o zdyscyplinowanych, spokojnych i szlachetnych funkcjonariuszach Berkutu po tych psychicznych akcjach, teraz wszyscy uznają ich za wściekłe psy. Nikt nie uwierzy w mity o ukraińskich terrorystach. Zanim będzie za późno, zdaj sobie sprawę, że nie będzie żadnej wojny domowej, a jedynie wojna partyzancka przeciwko rządowi i jego sługusom, z błogosławieństwem opozycji czy bez niego i nie ma tu stosunku sił 50/50. Twoja polityczna egzystencja jest skończona, utoruj drogę do historycznego odrodzenia narodowego, jeśli sam nie potrafisz go dokonać!

Olena Semenjaka

Autorka jest działaczką Ukraińskiego Klubu Tradycjonalistycznego, aktywistką opozycyjną, wspierającą Prawy Sektor. Deklaruje się jako wyznawczyni ideologii Trzeciej Pozycji. Posiada wykształcenie filozoficzne.

Przedruk części lub całości tylko za zgodą Redakcji. Wszelkie prawa zastrzeżone. 


Promuj nasz portal - udostępnij wpis!
Podoba Ci się nasza inicjatywa?
Wesprzyj portal finansowo! Nie musisz wypełniać blankietów i chodzić na pocztę! Wszystko zrobisz w ciągu 3 minut ze swoje internetowego konta bankowego. Przeczytaj nasz apel i zobacz dlaczego potrzebujemy Twojego wsparcia: APEL O WSPARCIE PORTALU.

Tagi: , , , , , , , , ,

Subscribe to Comments RSS Feed in this post

24 Komentarzy

  1. To co, ten zły Janukowicz, który jest agentem Rosji, chciał integracji europejskiej? Co za zły świat, Rosja, Unia i Stany zjednoczyły się przeciwko biednej Ukrainie i powołały zbrodniczy (ahahahaha) reżim Janukowicza. ;)

  2. Janukowycz był wielkim przywódcą. Dzięki niemu na Ukrainie PKB na mieszkańca jest dwa razy niższe niż na Białorusi, a z kraju wyemigrowało parę milionów osób. Polscy fani Janukowycza, przeważnie studenci i uczniowie, ze smutkiem przyjmują wieść o odejściu tak wielkiego i obrotowego człowieka :mrgreen:

  3. @vonSchwarzau
    Daruj sobie te głupkowate ironie, bo tylko dajesz do zrozumienia, że ten tekst jest dla Ciebie zbyt dużym wyzwaniem intelektualnym. Proponowałbym też wprowadzenie jakiegokolwiek taktu do własnych wypowiedzi, bo jakieś „hahaha” i wyśmiewanie perspektywy osoby, która widziała na własne oczy jak ktoś ginie od kul Berkutu, jest poniżej wszelkiej krytyki i oceny geopolityczne nie mają tu nic do rzeczy.

  4. Zginęli też milicjanci, obrońcy legalnych władz. O nich nikt nie pamięta, ich śmierć nie jest już tragedią?
    Jak ja pójdę z drewnianą tarczą zaatakować policję albo urząd miasta, to jeśli mnie nie zastrzelą w samoobronie, to zamkną mnie do szpitala psychiatrycznego.

  5. I jakie są efekty tej waszej niby „narodowej rewolucji” drodzy Ukraińcy??? Wygląda, na to że Janukowycza zastąpią jeszcze gorsi, już zapowiedziano wzięcie 15 mlrd $ pożyczki z Międzynarodowego Funduszu Walutowego, od której uchroniłl was Janukowycz.

    Rozliczyliście któregoś oligarchę?

    A juz chyba wiem „narodowa rewolucja” to stawianie pomników Bandery na miejsce tych z Leninem i podległość zachodowi zamiast wschodowi?

  6. Prawy Sektor do ukraińskich Rosjan: Nie jesteśmy rusofobami

    „Bojownikom Prawego Sektora chcą przypiąć łatkę ‚ekstremistów’, ‚terrorystów’, ‚faszystów’, ‚rusofobów’… W związku z tym oficjalnie zwracamy się do Rosjan, rosyjskojęzycznych Ukraińców i przedstawicieli różnych mniejszości narodowych z następującym zapewnieniem: rewolucyjny nacjonalizm ukraiński nie jest ideologią nienawiści do narodu rosyjskiego” – głosi oświadczenie Prawego Sektora opublikowane przez media społecznościowe.

    „Razem bronimy praw wszystkich narodowych mniejszości, w tym mniejszości rosyjskiej, do pielęgnowanie własnej tożsamości i kultury. Nie mieszamy tego prawa z działalnością zagranicznych ośrodków szowinistycznych i imperialnych, których działalność powinna zostać przerwana” – oznajmił Prawy Sektor.

    http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,Prawy-Sektor-do-ukrainskich-Rosjan-Nie-jestesmy-rusofobami,wid,16427657,wiadomosc.html?ticaid=112419

  7. @vonSchwarzau – dajesz tylko do zrozumienia, że w tym temacie reprezentujesz intelektualną miernotę.
    „Zginęli też milicjanci, obrońcy legalnych władz. O nich nikt nie pamięta, ich śmierć nie jest już tragedią?”
    1. Ktoś tu napisał, że nie jest tragedią dla ich rodzin i bliskich, czy dyskutujesz z duchami?
    2. Znalazł się legalista. :-) Carl Schmitt, na którego pani Olena powołała się w swym artykule był jednym z najwybitniejszych teoretyków prawa i jak widać on również usprawiedliwiał bunt przeciw terrorowi władzy, która od momentu stania się antynarodową, przestaje być legalna.
    „Jak ja pójdę z drewnianą tarczą zaatakować policję albo urząd miasta, to jeśli mnie nie zastrzelą w samoobronie, to zamkną mnie do szpitala psychiatrycznego.” – wniosek logiczny z palniętego przez Ciebie frazesu jest taki, że tylko bandyci i psychole walczą ze wspaniałym polskim rządem. A widzisz, jakbyś tak zrobił, to ja za to „patriotyczne szaleństwo” w stylu japońskich Kamikaze, nazwał Cię bohaterem. I tym sposobem strzeliłeś sobie retorycznie w głowę. Eligiusza Niewiadomskiego sanacja też nazwała bandziorem, a w PRL pisano o jego psychopatii umysłowej. Czekam więc na następny wpis blogowy pt. „Inne spojrzenie na świra Niewiadomskiego, co rzucił się z pukawką na legalną władzę”. Zajeżdża endekomuną i reakcyjną konserwą, oj zajeżdża.
    @wt – Ciebie nawet nie chce mi się komentować. Oni przynajmniej chwycili za kilka klamek i stanęli do walki, Ty byś pewnie się skrzywdził przy przeładowywaniu, ale w internecie wielki moralista wyśmiewający „głupich Ukraińców”. To może pokaż na własnym przykładzie, jak się robi rewolucję. Już Ci udowodniłem, że hołubiony przez Ciebie Janukowycz to zwykła „wielowektorowa” dziwka, po tym jak chciałeś go wizualnie zrównać z JE prezydentem Assadem.

  8. „dajesz tylko do zrozumienia, że w tym temacie reprezentujesz intelektualną miernotę.”
    Zobaczymy za kilka miesięcy, może masz rację. ;) Może Tymoszenko ukradnie trochę mniej niż Janukowicz, kto wie. ;)
    „1. Ktoś tu napisał, że nie jest tragedią dla ich rodzin i bliskich, czy dyskutujesz z duchami?”
    Nikt nigdzie, ani na tym, ani na żadnym innym portalu, ani w telewizji, nie wspomniał o zamordowanych milicjantach.
    „usprawiedliwiał bunt przeciw terrorowi władzy, która od momentu stania się antynarodową, przestaje być legalna.”
    Ale Janukowicz od samego początku był prorosyjski. Nawet jeśli był wielowektorową” dziwką, to rządził już wcześniej i ludzie tą dziwkę wybrali. W następnych wyborach mogli wybrać kogoś innego.

    I różnica pomiędzy tymi Ukraińcami, a Niewiadomskim jest taka, że on spokojnie i w pełni władz na umyśle, oddał swoje życia w walce z sanacją, a oni pod wpływem szaleństwa (były głosy, że też pod wpływem alkoholu, ale tego nie wiem, więc nie mogę potwierdzić) rzucili się na karabiny. Milicja musiała strzelać, nie miała wyjścia.
    I jeśli to, że zaatakowałbym Bogu ducha winnych policjantów i zginąłbym w walce byłoby dla Ciebie bohaterstwem, to chyba mamy inne definicje bohaterstwa.

  9. @vonSchwarzau
    „Nikt nigdzie, ani na tym, ani na żadnym innym portalu, ani w telewizji, nie wspomniał o zamordowanych milicjantach.” – portal nacjonalista.pl pisał, wspomnieliśmy nawet o domniemanych prowokacjach antyrządowych ze strony Mossadu, nawet jeśli była to plotka.
    Prorosyjska polityka Janukowycza determinowana jest przez rosyjskie pieniądze, nie jakąś szczególną ideowość, o czym świadczą jego uściski z Bibi Netanjahu, konszachty z Chevronem za plecami Ukraińców oraz zgoda administracji amerykańskiej na to, by pozostał na miejscu jako zawór bezpieczeństwa.
    „Milicja musiała strzelać, nie miała wyjścia.” – to jest zwykły farmazon, ale rozumiem, będziesz ich bronić i wybielać do grobowej dechy.
    „Bogu ducha winnych policjantów” – jak wyżej.

  10. Nie mam żadnego interesu w tym, żeby ich bronić i wybielać do grobowej dechy. Polaków chyba nie biorą na tituszki. :D
    A już tak poważniej, to jak jest atak, to musi też być obrona. Każdy rząd broniłby się przed zbrojnym przejęciem władzy, nawet najbardziej liberalny.

  11. Myślę, że tu nie chodzi o gloryfikowanie Janukowycza , tylko pytanie – co jest w naszym interesie? Janukowycz może być zły dla Ukraińców (choć jednak zwyciężył w demokratycznych wyborach), ale dla Polski wariant z rządzącym Janukowyczem może być bardziej korzystny. Niestety, taka jest brutalna rzeczywistość stosunków międzynarodowych. Inną sprawą jest aktywne „mieszanie ” się Polski w wydarzenia wewnętrzne na Ukrainie

  12. „Walki miały prounijny charakter tylko na początku” – to znaczy do kiedy? Jak rozumiem wczorajsze przemówienie Tymoszenko do majdanowców nie było już prounijne tylko narodowo-radykalne? Zresztą farbowana (nie chodzi tylko o zmianę jej koloru włosów) Julia też pewnie potrafiłaby się do tego przystosować.

  13. Panie prezydencie Janukowycz walcz gnaj tych majdaniarzy, byle żywo!!!Są na usługach Sorosa! Rewolucja obamby i euroko lchozu!

  14. @vonSchwarzau
    „Zginęli też milicjanci, obrońcy legalnych władz. O nich nikt nie pamięta, ich śmierć nie jest już tragedią?”
    Nie bądź śmieszny. Nie wiem co taki komentarz robi na tym portalu. Oprócz syjonistów na Majdanie ginęli też nacjonaliści i zwykli ludzie. Właśnie zabici przez tą milicje. Tak jak za stanu wojennego, który syjonistów nie uciszył, a jedynie nam Polakom przyniósł szkodę.
    ,, Obrońcy legalnych władz”. Co to ma znaczyć? Rząd Tuska też jest legalny, więc zamykanie w więzieniach, albo strzelanie do polskich nacjonalistów też byś uzasadnił, że obalają legalną władzę. Zresztą zauważ, że euroentuzjaści nie są już taką dominującą siłą na Ukrainie. Byli, ale tylko na początku. Jest jeszcze Prawy Sektor. Tylko, że zaraz ktoś napisze, że Prawy Sektor jest be. Tak jak byśmy tylko my mieli prawo do nacjonalizmu.

  15. „Rząd Tuska też jest legalny, więc zamykanie w więzieniach, albo strzelanie do polskich nacjonalistów też byś uzasadnił, że obalają legalną władzę.”
    Z tym, że polscy nacjonaliści nie obalają legalnej władzy. Przykro mi, ale rząd Tuska został wybrany demokratycznie. Idioci wybrani przez idiotów, ale demokratycznie.

  16. ,,Z tym, że polscy nacjonaliści nie obalają legalnej władzy.”
    Nie obalamy władzy, ale co będzie jak nam przyjdzie walczyć tak jak ukraińskim nacjonalistom z Prawego Sektora?

  17. A ja powiem tak, to wszystko zgrabnie wykorzysta zachód. Na Ukrainie dojdzie do jeszcze większego rozlewu krwi, a za całość obarczony będzie PS czyli nacjonaliści. Następnie w mediach zachodnich debilom będzie podawana papka „patrzcie co Ci źli nazziole(nacjonaliści) narobili na Ukrainie” i wszystko co było z mozołem budowane przez ruchy nacjonalistyczne, pójdzie się „jeb..” a to dzięki bandzie „pomocnych debili” którzy pchają naród w wojnę domową, przy aplauzie UE, USA i żydów. Trzeba naprawdę być ślepym aby nie widzieć że to wszystko jest robione w celu skarcenia Putina, za Syrię i wstrzymanie interwencji zbrojnej przez żydów

  18. „Nie obalamy władzy, ale co będzie jak nam przyjdzie walczyć tak jak ukraińskim nacjonalistom z Prawego Sektora?”
    Nie przyjdzie, nie przyjdzie. Do tego trzeba mieć jaja. Kto miałby walczyć po naszej stronie, kto nami kierować?

  19. No toście się doigrali:
    http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,Oleksandr-Turczynow-za-dialogiem-z-Rosja-za-integracja-europejska-Ukrainy,wid,16428013,wiadomosc.html

    Ciekawe priorytety, jak na narodową rewolucję. Tego też obalcie, bo jak nie, to mięso armatnie jesteście i nic więcej.

  20. Przez działania „Majdanowców” abstrahując od tego, czy robili to z pobudek narodowych, czy byli opłacani z Zachodu może dojść do rozpadu Ukrainy i podziału na dwa państwa, co poprzedzi krwawa wojna domowa. Będzie to miało destrukcyjny wpływ na przyszłość narodu ukraińskiego.

  21. „Z tym, że polscy nacjonaliści nie obalają legalnej władzy. Przykro mi, ale rząd Tuska został wybrany demokratycznie. Idioci wybrani przez idiotów, ale demokratycznie.”- Zazwyczaj gdy mówimy „został wybrany demokratycznie” to mamy na myśli przez tzw. „większość”. Przyjrzyjmy się więc faktom. Od lat media jak i politycy po kolejnych z rzędu wyborach podkreślają ,że udział w nich przypadł na 40% uprawnionych do głosowania. Podczas jednych z plebiscytów zwycięska opcja miała wygrać decyzją 20% uprawnionych do głosowania.(20% z 40%). I taki też jest rzeczywisty wymiar „legalności” władzy demokratycznej odzwierciedlającej poparcie rzekomej „większości”. :)

  22. @vonSchwarzau
    Do tego trzeba mieć jaja. Kto miałby walczyć po naszej stronie, kto nami kierować?
    .
    Myślę, że Polacy muszą delegować na Wodza Wielkie Jaja szanownego vonSchwarzau – Virtuti Militari jest mu gwarantowany :)

  23. Oświadczenie Federacji Organizacji Polskich na Ukrainie

    „Federacja Organizacji Polskich na Ukrainie wyraża głębokie współczucie wszystkim rodzinom zamordowanych w Kijowie i innych miastach Ukrainy podczas ostatnich tragicznych wydarzeń. Oddajemy hołd ofierze krwi Bohaterów Majdanu i pogrążeni w bólu modlimy się za wieczny spokój ich dusz. Pamięcią i modlitwą ogarniamy również wszystkich rannych a także tych, których los do dziś jeszcze pozostaje nieznany.

    Historia na zawsze złączyła nasze narody. Polacy i Ukraińcy od wieków mieszkali obok siebie, zakładali rodziny, pomagali w budowie swoich domów, rozwijali miasta i modlili się do tego samego Boga. W naszej wspólnej historii nie brakuje jednak momentów tragicznych, bolących wciąż ran i niezaschniętych łez. Nie chcemy i nie możemy o nich zapominać, bo oznaczałoby to brak szacunku dla naszych ojców i dziadków. Najbardziej jednak bolesne karty naszych wspólnych dziejów nie mogą przysłonić nam odpowiedzialności za los naszych dzieci, wnuków oraz przyszłość Ukrainy i Polski. Nie ma wolnej Polski bez wolnej Ukrainy i nie ma wolnej Ukrainy bez wolnej Polski.

    Dziś, w przełomowym momencie historii państwa ukraińskiego oraz jednym z kluczowych momentów w dziejach współczesnej Europy, Federacja Organizacji Polskich na Ukrainie stanowczo oświadcza, że każde słowo i czyn, które będą zmierzać do skonfliktowania naszych narodów są sprzeczne z interesem oraz wolą Ukraińców i Polaków. Podsycanie negatywnych emocji oraz budowanie politycznego kapitału na tragicznych momentach naszej historii nie służy dziś ani państwu ukraińskiemu, którego pełnoprawnymi obywatelami są przedstawiciele polskiej mniejszości narodowej na Ukrainie, ani państwu polskiemu, będącemu dla nas drugą ojczyzną.”

    Całość: http://www.kuriergalicyjski.com/index.php/polacynaukr/polskaaktywn/3084-o-wiadczenie-federacji-organizacji-polskich-na-ukrainie

  24. „Myślę, że Polacy muszą delegować na Wodza Wielkie Jaja szanownego vonSchwarzau – Virtuti Militari jest mu gwarantowany :)”
    Muszą, muszą :P

Zostaw swój komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

*
*