life on top s01e01 sister act hd full episode https://anyxvideos.com xxx school girls porno fututa de nu hot sexo con https://www.xnxxflex.com rani hot bangali heroine xvideos-in.com sex cinema bhavana

Sako: Wolna Europa, zamknięte stadiony

Promuj nasz portal - udostępnij wpis!

Przyszło nam żyć w czasach, kiedy jako opozycja komunistycznych władz nie musimy już z nadzieją słuchać radia „Wolna Europa”. Od ponad dwudziestu lat Polska rzekomo jest częścią wolnej Europy, czyli kontynentu, który nie ciemięży swoich mieszkańców i dba o ich wolność oraz o demokrację.

Zastanawiam się więc, co dzieje się z tą demokracją i wolnością, skoro rząd III RP stara się za wszelką cenę zwiększyć swoją władzę, ograniczając tym samym swobodę obywateli. Czym są bowiem kolejne zakazy dotyczące zgromadzeń i manifestacji? Czym jest zamykanie kolejnych stadionów?

Piłkarscy fanatycy, którzy w mediach są postrzegani jako bandyci, cechują się zdecydowanie większym patriotyzmem, aniżeli motłoch zasiadający w sejmie. Jak bowiem można nazwać ludzi, którzy kolejnymi ustawami ciemiężą swoich rodaków, szukając wyłącznie korzyści dla elit?

Wolność, którą otrzymaliśmy ogranicza się do wielu aspektów. Niestety w trakcie manifestacji nie można używać pirotechniki. Władze mają także surowo karać tych, którzy zakryją swoją twarz. Za każdy wybryk odpowiedzialny będzie organizator zbiórki. Tymczasem przed kolejnym świętem niepodległości naszego kraju pojawiają się kolejne grupy, chcące manifestować na swój sposób.

Co gorsza, jako obywatele wolnego kraju możemy mieć również problem z cieszeniem się swoją pasją. Polscy fani piłki nożnej już dziś traktowani są gorzej, niż kobieta, która zabiła swoje dziecko, wywołując w mediach swoistą telenowelę.

Kibice Jagielloni Białystok zostali zmuszeni do protestu i zawieszenia swojej działalności. W podobny sposób sprawa wygląda w innych klubach w całej Polsce, bez względu na poziom rozgrywek. Wojewoda mazowiecki już zapowiada zamknięcie najbardziej fanatycznego sektora warszawskiej Legii. Dlaczego? Czy na tak zwanej „Żylecie” dochodzi do jakichś awantur? Czy ktoś, kto z wypiekami na twarzy i pasją w oczach pojawia się na tej trybunie ucierpiał? Nic mi o tym nie wiadomo, jednak „widzi mi się” wojewody jest w tym przypadku ważniejsze.

Tak właśnie wygląda wolność w naszym kraju. Pasjonaci nie mogą oglądać meczów swojej ukochanej drużyny, nie mogą jej wspierać i dopingować. A wszystko przez polityczne urojenia. Czy to normalne, aby w Europie, która ma krzewić demokrację i wolność, obywatele byli tak zniewoleni?

Ja z pewnością nie czuję swobody i wolności, o której tak często mawiają liberalne władze.

Sako


Promuj nasz portal - udostępnij wpis!
Podoba Ci się nasza inicjatywa?
Wesprzyj portal finansowo! Nie musisz wypełniać blankietów i chodzić na pocztę! Wszystko zrobisz w ciągu 3 minut ze swoje internetowego konta bankowego. Przeczytaj nasz apel i zobacz dlaczego potrzebujemy Twojego wsparcia: APEL O WSPARCIE PORTALU.

Tagi: ,

Podobne wpisy:

  • 11 czerwca 2012 -- Euro 2012 – Bardzo Nieoficjalny Hymn Reprezentacji Kibiców
    Polska gola, Polska gola, Polska gola, Polska gola, Polska go... go... goła! O stadionach. Wieść się niosła z najwyższych pionów, Sam premier "zajmie się" budową stadionó...
  • 17 grudnia 2017 -- Łódź: Nie dla ulicy imienia przedwojennego nacjonalisty
    Głośne zawodzenie rozległo się w Łodzi po decyzji miejscowego wojewody odnośnie do zmiany nazw ulic. Dekomunizacja ma objąć 26 łódzkich ulic oraz jeden placc (dawny pl. Zwycięstwa,...
  • 20 maja 2011 -- „Agora” ostrzega przed NOP
    Na łamach „Metra”, bezpłatnego dziennika wydawcy „Gazety Wyborczej”, redakcja – relacjonując tzw. problem kibicowski – ostrzega przed obecnością na polskich stadionach działaczy ...
  • 2 kwietnia 2011 -- Bartosz Pietrzykowski: Kibice to nie dyplomaci
    Od dobrych kilku dni wrze po wydarzeniach, jakie miały miejsce przy okazji meczu Litwa – Polska, rozgrywanego w ubiegły piątek w Kownie. Oczywiście gromy krytyki, jak zwykle posy...
  • 18 lipca 2010 -- eSpEr: Marsz Grunwaldzki – dzień po…
    Wczoraj (17 lipiec 2010 r.) odbył się Marsz Grunwaldzki. Postanowiłem opisać swoje spostrzeżenia na temat tego wydarzenia szczególnie z perspektywy kibica. Do Warszawy jechałem z n...

Zostaw swój komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

*
*