life on top s01e01 sister act hd full episode https://anyxvideos.com xxx school girls porno fututa de nu hot sexo con https://www.xnxxflex.com rani hot bangali heroine xvideos-in.com sex cinema bhavana

Polska całkowicie otwarta dla jankeskich służb specjalnych

Promuj nasz portal - udostępnij wpis!

Hiszpański dziennik El Mundo ujawnił, że Polska należy do 20 krajów, które pozwoliły szpiegować swoich obywateli amerykańskim służbom specjalnym. Tak wynika z dokumentów udostępnionych przez E. Snowdena.

Tajny dokument NSA nosi tytuł „Dzielenie się zaszyfrowanymi informacjami z zagranicznymi partnerami o operacjach przeprowadzanych w sieciach komputerowych” zalicza Polskę do państw tzw. Grupy B, które to państwa ułatwiają dostęp do informacji służb specjalnych w tym do metadanych. Państwa z tej grupy nie mogą instalować programów uniemożliwiających USA inwigilację, a wytyczne nakazują, aby kryterium współpracy między krajami Grupy B stanowił – jak to wyrażono – „zysk netto na rzecz interesów USA”./BK/

Na podstawie: Dziennik Gazeta Prawna


Promuj nasz portal - udostępnij wpis!
Podoba Ci się nasza inicjatywa?
Wesprzyj portal finansowo! Nie musisz wypełniać blankietów i chodzić na pocztę! Wszystko zrobisz w ciągu 3 minut ze swoje internetowego konta bankowego. Przeczytaj nasz apel i zobacz dlaczego potrzebujemy Twojego wsparcia: APEL O WSPARCIE PORTALU.

Tagi: , , , ,

Podobne wpisy:

  • 6 kwietnia 2020 -- Nowy Wspaniały Świat: Epidemia jako okazja do totalnej inwigilacji
    Nowy Wspaniały Świat w praktyce. Edward Snowden uważa, że coraz większe ograniczenia nakładane przez rządy krajów, w związku z rozprzestrzenianiem się SARS-CoV-2, doprowadzą nie ty...
  • 6 lipca 2013 -- Boliwia grozi zamknięciem ambasady USA
    Prezydent Boliwii Evo Morales zagroził, że zamknie ambasadę USA. - Nie potrzebujemy ambasady Stanów Zjednoczonych. Nie potrzebujemy jej jako pretekstu do współpracy i stosunków dyp...
  • 21 marca 2012 -- Globalna kontrola korespondencji
    Amerykańska Agencja Bezpieczeństwa Narodowego (NSA) pracuje nad wznowieniem projektu "Total Information Awareness", rozpoczętego dekadę temu, za prezydentury G.W. Busha.  Zadaniem ...
  • 5 lipca 2011 -- Rząd chce „zmniejszyć” inwigilację
    Jak wiadomo zbliżają się wybory a co za tym idzie politycy robią wszystko by pokazać, że coś robią. Tym razem rządzący przypomnieli sobie o ustawie nakazującej operatorom telefoni...
  • 8 sierpnia 2019 -- Polska jak USA, czyli postępujące zażydzenie
    Wyznawcy sekty smoleńskiej z taką atencją zerkają za Ocean, gdyż niewątpliwie podoba im się obecne tam zażydzenie. Zwróćmy uwagę, że politycy PiS-uaru z gorliwością sowieckich pion...
Subscribe to Comments RSS Feed in this post

6 Komentarzy

  1. Środowiska atlantystów z PIS pewnie są wniebowzięte. Wielki brat patrzy, wielki brat czuwa. I oni śmią coś mówić o jakimś zagrożeniu dla naszej suwerenności. Przecież sami ją oddali i to beż żadnych oporów. Polityczne prostytuowanie się to jedna z kategorii mocno promowanych sód polskojęzycznych polityków.

  2. Polecam obejrzeć:
    http://www.youtube.com/watch?v=EGhl8yUl7xA
    Tylko o co temu zdrajcy chodziło z Libanem, czyżby po Syrii wojna o pokój i demokrację skieruje się na Hezbollah?

  3. Mam nadzieje ze jak juz my polacy odzyskamy wladze w kraju to wszyscy ci zdrajcy i inne pospolite sprzedajne dziwki odpowiedza za to co robili !

  4. Kilka mało znanych faktów:
    1) http://www.youtube.com/watch?v=ar57YUBrAV8
    2) http://www.youtube.com/watch?v=uUPVBIXiGpw
    3) http://www.youtube.com/watch?v=G0actsuW5fs
    4) http://www.youtube.com/watch?v=hJPXimVlofE
    Dodać należy, że w międzyczasie przyjechali panowie Soros i Sachs, żeby się rozeznać, co tu jest do obrabowania. No a resztę opisał prof. Witold Kieżun.

    ——————————————————————————————-

    I jeszcze fragment wywiadu z Grzegorzem Braunem („Warszawska Gazeta”, 4 VI AD 2012):
    >
    Braun: -(…)Okrą­gły Stół był tyl­ko in­sce­ni­za­cją, fa­sa­dą pro­pa­gan­do­wą. Naj­istot­niej­sze de­cy­zje za­pa­da­ły zu­peł­nie w in­nym miej­scu i in­nym cza­sie…
    >
    Dziennikarka: -W Mag­da­len­ce?
    >
    Braun: -Nie, w Mag­da­len­ce to był już niż­szy szcze­bel. Wma­new­ro­wa­nie eli­ty opo­zy­cyj­nej w Okrą­gły Stół, to był tyl­ko je­den z koń­co­wych ele­men­tów ca­łej tej ope­ra­cji. Dro­ga do Okrą­głe­go Sto­łu za­czy­na się znacz­nie wcze­śniej – już w Sta­nie Wo­jen­nym. Cze­sław Kisz­czak po­wie­dział kie­dyś, że „stan wo­jen­ny i okrą­gły stół to dwa koń­ce tej sa­mej po­li­ty­ki” i wy­jąt­ko­wo był w tym przy­pad­ku szcze­ry. Stan wo­jen­ny był okre­sem, w któ­rym mię­dzy in­ny­mi dzię­ki ope­ra­cji in­ter­no­wa­nia eli­ty opo­zy­cyj­nej, mógł się roz­po­cząć pro­ces se­lek­cji kadr, któ­re wła­dze so­wiec­kie uzna­ły za na ty­le spo­le­gli­we, że­by ich na­stę­nie uży­wać przy Okrą­głym Sto­le. My­ślę, że ca­ła kon­cep­cja zo­sta­ła wy­pra­co­wa­na znacz­nie wcze­śniej niż u schył­ku lat osiem­dzie­sią­tych.
    >
    Dziennikarka: -Kie­dy?
    >
    Braun: -W ro­ku 1985 Woj­ciech Ja­ru­zel­ski pod pre­tek­stem wi­zy­ty w ONZ spo­żył obiad i od­był dłu­gą roz­mo­wę z Da­wi­dem Roc­ke­fel­le­rem Ju­nio­rem – ta roz­mo­wa jest od­no­to­wa­na z obu stron – z jed­nej stro­ny in­for­ma­cję o niej po­zo­sta­wił aran­żu­ją­cy to spo­tka­nie Zbi­gniew Brze­ziń­ski a z dru­giej ob­szer­ną no­tat­kę, cho­ciaż bez in­for­ma­cji na te­mat me­ri­tum spraw, zro­bił bo­daj­że Wie­sław Gór­nic­ki. A prze­cież wszyst­ko mu­sia­ło za­cząć się znacz­nie wcze­śniej – naj­póź­niej w po­ło­wie lat sie­dem­dzie­sią­tych, kie­dy re­żim ko­mu­ni­stycz­ny wie­dział już, że mu­si do­bić tar­gu.
    >
    Dziennikarka: -Ja­kie­go tar­gu? Z kim?
    >
    Braun: -Z fi­nan­si­sta­mi za­chod­ni­mi, któ­rzy kre­dy­to­wa­li ko­mu­nizm i któ­rym za­le­ża­ło na tym, że­by za­cią­gnię­te przez ko­mu­ni­stów po­życz­ki zo­sta­ły przy­naj­mniej w ja­kieś mie­rze zwró­co­ne lub że­by zo­sta­ła do­ko­na­na kon­wer­sja tych­że dłu­gów na wpły­wy po­li­tycz­ne. Do­szło do tra­gicz­ne­go pa­ra­dok­su na­szej hi­sto­rii – że na nie­pod­le­gło­ści Pol­ski nie za­le­ża­ło i nie za­le­ży ani so­wiec­kim ko­mu­ni­stom ani ich fi­nan­so­wym part­ne­rom z Za­cho­du. Prze­ciw­nie – wte­dy, w la­tach osiem­dzie­sią­tych, jed­ni i dru­dzy oba­wia­li się te­go, że kie­dy ko­mu­nizm zban­kru­tu­je a je­go ban­kruc­two by­ło już fak­tem, wów­czas do wła­dzy mo­gą dojść wol­ni Po­la­cy, któ­rzy po­wie­dzą Za­cho­do­wi: po­ży­cza­li­ście mor­der­com i zło­dzie­jom, to bu­jaj­cie się te­raz. Wte­dy dla obu stron ja­sne by­ło, że nie moż­na do­pu­ścić do te­go, że­by Pol­ska od­zy­ska­ła nie­pod­le­głość. Ko­mu­ni­ści nie chcie­li stra­cić ży­cia ani wpły­wów, a ich naj­lep­szym part­ne­rem sta­li się lu­dzie, któ­rzy mie­li istot­ny wpływ na eli­ty opo­zy­cyj­ne w Pol­sce. Nie­przy­pad­ko­wo w od­taj­nio­nych ra­por­tach am­ba­sa­do­ra ame­ry­kań­skie­go, wy­sy­ła­nych w la­tach osiem­dzie­sią­tych do Wa­szyng­to­nu wszyst­kie wy­da­rze­nia ro­ku ’89, któ­re na nasz uży­tek szum­nie na­zy­wa się „trans­for­ma­cją ustro­jo­wą”, na­zy­wa­ne są po pro­stu „ukła­dem Ja­ru­zel­ski-Ge­re­mek”.
    >
    Dziennikarka: -Wy­ni­ka z te­go, że nie­przy­pad­ko­wo znacz­na część opo­zy­cji okrą­gło­sto­ło­wej mia­ła za so­bą ko­mu­ni­stycz­ną prze­szłość. Opo­zy­cją sta­ła się po ro­ku 1968. Sta­li­nizm im nie prze­szka­dzał….
    >
    Braun: -Ko­mu­ni­ści do ukła­du Ja­ru­zel­ski-Ge­re­mek do­pu­ści­li wy­łącz­nie lu­dzi, któ­rzy nie kwe­stio­no­wa­li pryn­cy­piów so­cja­li­stycz­nych. Ani tzw. ka­to-le­wi­ca, ani tzw. dy­sy­den­ci, czy­li lu­dzie, któ­rzy do pew­ne­go mo­men­tu by­li ak­tyw­ny­mi człon­ka­mi, czy na­wet funk­cjo­na­riu­sza­mi par­tii ko­mu­ni­stycz­nej, a na­stęp­nie pod­ję­li in­ną grę, jak np. wła­śnie Ge­re­mek, ni­g­dy nie kwe­stio­no­wa­li so­cja­li­stycz­nych pryn­cy­piów ustro­jo­wych. W efek­cie w Pol­sce ni­g­dy ustrój ko­mu­ni­stycz­ny nie zo­stał okre­ślo­ny ja­ko zbrod­ni­czy. A po­li­ty­ka „gru­bej kre­ski” unie­moż­li­wi­ła wy­eli­mi­no­wa­nie agen­tu­ry.
    Osob­ny wą­tek, kto wie, czy w isto­cie nie pierw­szo­pla­no­wy, to oczy­wi­ście ma­so­ne­ria – ale o tym nie spo­sób opo­wie­dzieć w trzech sło­wach.

    ———————————————————————————————–

    Wygląda więc na to, że pod willą Jaruzelskiego w istocie trzeba urządzać manifestacje, ale nie nocą z 12 na 13 grudnia, tylko w rocznice jego spotkania w siedzibie ONZ z Rockefellerem, bo wygląda na to, że to właśnie tam doszło do zawarcia ostatecznego układu co do przerzucenia Polski spod okupacji sowieckiej, pod okupację syjonistyczną.

  5. @szef połączonych sztabów
    .
    Trafiasz w sedno. Gdyby Jaruzelski, choćby żelazną pięścią, wyprowadził kraj na pomyślne tory i niezależność, to sam stan wojenny można nawet wybaczyć jako środek do celu – tzn. wybaczyć w ocenie historycznej/politycznej.
    .
    Większość potępiających Jaruzela ignoruje ten aspekt. Co ciekawe, łączą się w ten sposób z jego obrońcami. Obrońcy uparcie twierdzą, że Jaruzelski ratował kraj. Obie otumanione grupy nie rozumieją o co w tym chodzilo. Szczególny żal mam do tych wszystkich infantylnych „patriotów”,zawodowych antykomunistów itp.
    .
    Dobrze, że Braun to widzi. Brauna szanuję za nonkonformizm, wiedzę i analizy, choć w kwestii Smoleńska, to zupełnie się z nim nie zgadzam (on wierzy w zamach).
    .
    Nawiasem mówiąc, jak tu dawno temu było forum,to ktoś o Wildsteine napisał, że to tzw. „dobry Żyd”. Czemu dobry? Pewnie za „odważną” postawę antykomunistyczną w XXI wieku i gadane o lustracji gdy karty już dawno zostały rozdane. Tak se punkty nabił tanim kosztem. Tymcasem ten tzw. dobry Żyd, wraz z kilokoma innymi skontrował wspomnianego wcześnej Brauna w klubie ronina. Braunowi zachciało się gadać o Żydach.
    .
    Rozumieją polskie goje? Wasz „dobry Żyd” życzy sobie by temat Izraela i Żydów w Polsce był ugrzeczniony, a kontrowersje stanowiły tabu. Takich różnych „konserwatystów” a nawet „katoli” mamy więcej: Terlikowski, Ziemkiewicz, Cejrowski…Oni są bardzo agresywni gdy chodzi o Palestyńczyków albo Putina, ale gdy pada słowo izrael, to nagle zaczynają gadać zlewaczałym językiem: antysemityzm, współpraca,korzyści…
    .
    Tak jak z USA, wyłazi tu problem „sojuszników”.

  6. @szef połączonych sztabów

    Te wypowiedz nalezaloby uzupelnic o doktryne Kissingera z 1972 roku, ktora zakladala uzycie potencjalu gospodarczego Chin przeciwko ZSRR. Zaczeto ja realizowac w 1978 roku, w dwa lata po smieci Mao. Od tego czasu dni Bloku Wschodniego byly juz policzone…

Zostaw swój komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

*
*