life on top s01e01 sister act hd full episode https://anyxvideos.com xxx school girls porno fututa de nu hot sexo con https://www.xnxxflex.com rani hot bangali heroine xvideos-in.com sex cinema bhavana

Konstantin Małofiejew: Nasza droga Katechona

Promuj nasz portal - udostępnij wpis!

Jeszcze przed objęciem urzędu nowy prezydent USA ogłosił wielką zmianę w sytuacji północnoamerykańskiego supermocarstwa. Jednym zamachem Stany Zjednoczone przekształciły się z państwa szerzącego perwersje, kwarantanny i globalizm w państwo konserwatywne, promujące tradycyjne wartości na całym świecie.

Wcześniej wydawało nam się, że takie państwo już istnieje. Bastion normalności w świecie globalnej Sodomy. Arka zbawienia dla chrześcijan na całym świecie. A jego nazwa brzmi Rosja.

A Donald Trump, nie zastanawiając się długo, przejął program Władimira Putina, dostosował go do amerykańskiej mentalności i ogłosił się przywódcą tradycyjnych wartości. Co więcej, zaadaptował to niezwykle skutecznie: kraj obrócił się o 180 stopni, a my nie widzimy żadnych protestów. Tylko Biden i Obama nie wyrazili uznania podczas przemówienia inauguracyjnego. Mało prawdopodobne, żeby Trump był tym szczególnie zdenerwowany. Za to Musk był zachwycony „marsjańskim powitaniem”.

Jest stare powiedzenie: „Jeśli nie możesz czegoś pokonać, poprowadź to”. Dokładnie to samo zrobił ośrodek mózgowy amerykańskiego „państwa głębokiego” – masońska oligarchia, akcjonariusze Systemu Rezerwy Federalnej. Kiedy w końcu uznali porażkę idei liberalnych, widząc rosnący sprzeciw ze strony zdrowej części amerykańskiego i światowego społeczeństwa, ci ludzie zmienili ton i postanowili być „świętszymi od papieża, bardziej tradycyjnymi od Putina”.

Nasuwa się pytanie, co powinna zrobić Rosja, skoro próbuje ukraść jej plany.

Otóż nie ustąpić.

Problemem współczesnej Rosji jest to, że zawsze szukamy kogoś. Konsultujemy się z Pekinem, następnie z Waszyngtonem, a potem zastanowimy się, jak to będzie odbierane w Europie. Nawet redagując Konstytucję, braliśmy pod uwagę opinie „partnerów zagranicznych”, stąd nieśmiałość jej nowych sformułowań. Podpisujemy traktaty międzynarodowe biorąc pod uwagę interesy wszystkich zainteresowanych stron, a nie tylko nasze własne, tak jak to robią Stany Zjednoczone.

W rezultacie Rosja nadal współpracuje ze Światową Organizacją Zdrowia (WHO), Międzynarodowym Funduszem Walutowym (MFW), Światową Organizacją Handlu (WTO) i innymi organizacjami, których celem jest niszczenie ludzi takich jak my. Płacimy składki na rzecz Światowej Agencji Antydopingowej (WADA) i Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego (MKOl), które zawieszają naszych sportowców, aby móc cieszyć się uczestnictwem w satanizmie olimpijskim (patrz otwarcie Igrzysk Olimpijskich w Paryżu).

Nadal słuchamy naszych wewnętrznych wrogów – skorumpowanych elit liberalnych, które chcą powrócić do swojego roku 2013, a jeszcze lepiej, od razu do lat dziewięćdziesiątych, aby pozostać surowcową kolonią Zachodu.

Ciągle mówimy o suwerenności, ale ślepo podążamy za „doświadczeniem międzynarodowym” i panicznie boimy się iść własną drogą.

Mamy własne, wyjątkowe doświadczenie w tworzeniu najlepszego systemu opieki zdrowotnej na świecie w XIX i XX wieku, ale ślepo podążamy za instrukcjami WHO, organizacji powołanej w celu dystrybucji chemicznych produktów Big Pharma oraz promowania pandemii i szczepień.

Jako pierwsi na świecie wprowadziliśmy na początku XX wieku system powszechnej alfabetyzacji ludności, stworzyliśmy najlepszą szkołę w dziedzinie nauk przyrodniczych, ale oszukujemy nasze dzieci, przygotowując je do egzaminu państwowego – kopii amerykańskiego systemu edukacji pierwotnej dla ubogich (lecz w ich prestiżowych szkołach uczą samodzielnego myślenia, bez żadnych testów).

Przez ponad osiem lat zastanawialiśmy się, jak sformułować nasze plany dotyczące Donbasu, ale Trump natychmiast przedstawił swoje roszczenia do trzech, obcych terytoriów jednocześnie, uzasadniając to wyłącznie interesami narodowymi Stanów Zjednoczonych.

Różnica między Imperium, czyli państwem-cywilizacją, a zwykłymi państwami polega na tym, że ma ono własną odpowiedź na wszystkie wyzwania czasu i własną uniwersalną ideę. I własną drogę w historii.

„Jesteśmy Rosjanami, Bóg jest z nami” – te słowa Aleksandra Suworowa pozostają z nami na zawsze. Jednakże dziś ważne jest, aby postępować zgodnie z inną, ważną mądrością narodu rosyjskiego, sformułowaną w filmach „Brat”. Czas przypomnieć sobie, w czym tkwi siła, i wykorzystać ją z pełną świadomością swojej słuszności.

Jesteśmy Imperium. W przeciwieństwie do Stanów Zjednoczonych, zbuntowanej kolonii angielskiej, która stała się supermocarstwem finansowym, odziedziczyliśmy tę misję po Imperium Drugiego Rzymu – Konstantynopolu. Wraz z Carem i Kościołem. I to jest nasza droga. Droga Katechona, który chroni świat przed złem, według słów Apostoła Pawła.

I nie obchodzi nas, kto będzie ich prezydentem.

Konstantin Małofiejew

KM_Tsargrad

Tłumaczenie: KK

Źródło: geopolitika.ru


Promuj nasz portal - udostępnij wpis!
Błąd, grupa nie istnieje! Sprawdź składnię! (ID: 5)

Błąd, grupa nie istnieje! Sprawdź składnię! (ID: 9)
Tagi: ,

Podobne wpisy:

  • 5 czerwca 2025 -- Adam Danek: Zwykli, bogaci ludzie
    Jeśli spojrzeć na ugrupowania polityczne uchodzące powszechnie za prawicowe, łatwo zauważyć, iż swą aktywność w stu procentach poświęcają one sporom parlamentarnym, reagowaniu na p...
  • 4 lutego 2025 -- Adam Danek: Zapomniany wymiar polityki zagranicznej
    Nie ulega wątpliwości istnienie głębokich związków pomiędzy światem idei a sferą polityki zagranicznej państw. Ilustrację tej prawdy stanowi cały nowoczesny okres dziejów Europy. J...
  • 1 lutego 2025 -- Aleksandr Dugin: Nie ma historii bez filozofii
    Historia to ciąg bloków semantycznych zwanych „wydarzeniami”. Należą do nich osobowości, procesy, zmiany, przeciwieństwa, katastrofy, osiągnięcia, krajobrazy, na których to wszystk...
  • 5 listopada 2024 -- Carl Schmitt: Nieznany Donoso Cortés
    Gdy próbuje się umieścić Donoso Cortésa w historii dziewiętnastowiecznej myśli politycznej, koniecznym jest poczynienie kilku zastrzeżeń. Mamy tu do czynienia z człowiekiem, który ...
  • 31 października 2024 -- Eduard Limonow: Czarny Baron
    Jest taka piosenka napisana w czasie wojny domowej przez Dymitra Pokrasa: „Biała armia, czarny baron/ znowu szykują nam carski tron.” To prawda, baron Roman Fiodorowicz był monarc...
Błąd, grupa nie istnieje! Sprawdź składnię! (ID: 6)
Subscribe to Comments RSS Feed in this post

Jeden komentarz

  1. Kafarek pisze:

    Rosja to nie jest żaden katechon, bo w tym państwie udającym konserwatyzm nie ma nic, co miałoby coś wspólnego z Ewangelią. Liczne morderstwa polityczne, mafijny system polityczny, załatwianie sporów politycznych na zasadzie porachunków mafijnych (po prostu wypaczone pojęcie prawa), aborcje, powszechny alkoholizm, złodziejstwo, korupcja, materializm i rozpasanie przedstawicieli władzy (objawiające się w patologicznym zbieraniu majątku oraz popularnym korzystaniu z nierządu elit w burdelach) wykluczają Rosję z państw chrześcijańskich.

Zostaw swój komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*
*