life on top s01e01 sister act hd full episode https://anyxvideos.com xxx school girls porno fututa de nu hot sexo con https://www.xnxxflex.com rani hot bangali heroine xvideos-in.com sex cinema bhavana

Troy Southgate: Wspólnoty kontra państwo

Promuj nasz portal - udostępnij wpis!

„To będzie jakościowa przemiana, nowe życie, życiodajne objawienie, nowe niebo i nowa ziemia, młody i potężny świat w którym wszystkie nasze obecne dysonanse będą rozwiązywane w harmonijną całość.” – Michaił Bakunin

„Dobry człowiek i dobry obywatel to nie jest dokładnie to samo” – św. Augustyn

Nie powinniśmy polegać na ministerialnych, skandalicznych wydatkach, korupcji na szczytach i kłamstwach polityków przekonujących nas swymi działaniami, że parlamentarna demokracja jest fikcją; system jest do szpiku kości zgniły. W przeszłości procesy polityczne dotyczyły małych grup wodzów, wojowników i duchownych, którzy spotykali się w regularnych odstępach czasu by rozprawiać o potrzebach i aspiracjach ich poszczególnych społeczności; szczególnie w kontekście bezpieczeństwa i samopoczucia. Polityka zawsze była otwarta na nadużycia, rzecz jasna, ale anglosaska (germańska) tradycja Witenagemot – znany również jako Witan – był jedną z bardziej zdecentralizowanych przykładów tego, jak nasi przodkowie wywierali wpływ na władzę, która miała mieć charakter oddolny. Zaangażowani odczuwali poczucie obowiązku i odpowiedzialności za swój lud, w przeciwieństwie do dzisiejszych polityków z nosami tkwiącymi mocno w korycie. Witenagemot zapoczątkowała swe istnienie jako zjawisko wyraźnie plemienne i nawet miejsce obrad tych ludowych zgromadzeń nie było ściśle określone. Niestety, w wyniku inwazji normańskiej na Anglię w 1066 roku Witenagemot przekształcony został w bardziej elitarną Radę Królewską (Curia Regis), która służyła jako organ doradczy monarchii, a wkrótce stała się pierwszym parlamentem. Ta subtelna zmiana stała się bardzo wygodna dla ustanowienia przez Normanów zcentralizowanej władzy będącej w rękach ciągle zmniejszającej się liczby osób. Po angielskiej wojnie domowej w XVII wieku władza monarchy została ograniczona na rzecz parlamentu. Ale zamiast ułatwić zwykłym ludziom wyrażanie swoich opinii na temat problemów dnia codziennego, stał się on narzędziem w rękach obszarników i klas panujących.

Główny problem z demokracją parlamentarną jest taki, że ma ona charakter przedstawicielski. Faktycznie, gdy jest to możliwe, ludzie mogą zagłosować na partię polityczną i wybrać polityka ze swego najbliższego otoczenia, który to nie może zostać odwołany lub zastąpiony przez kilka lat – w zależności od kraju i systemu parlamentarnego. Nie mniej jednak, jak wiemy aż nazbyt dobrze, politycy nie są zbyt dobrzy w wypełnianiu swych obietnic i mają tendencję do bycia wybieranymi, a następnie wykonywania serii zdradzieckich ruchów. Tak więc choć polityk twierdzi, że reprezentuje twoje interesy, to tak naprawdę reprezentuje w tym momencie interesy partii. Termin „partia” odnosi się do części większej całości, więc mimo, że poseł rzekomo reprezentuje ludzi mieszkających na jakimś obszarze, tylko część społeczności – przede wszystkim ci, którzy głosowali w wyborach parlamentarnych – jest w stanie wyrażać swe życzenia. I to bez brania pod uwagę, że mniejszość ludzi zadaje sobie trud, by wziąć udział w głosowaniu, nie wspominając już o tym, że politycy rzadko kiedy wypełniają swoje obietnice.

Zamiast demokracji przedstawicielskiej, w której politycy służą swoim własnym interesom kosztem wspólnot w imieniu państwa, narodowi anarchiści wierzą w uczestnictwo. Innymi słowy, zamiast co parę lat głosować na polityków i następnie przyzwalać im na trwanie i czynienie tego, co chcą, wierzymy, że to sami ludzie powinni odgrywać aktywną rolę w polityce. Nie w skali narodowej, ale w ich własnych miejscowościach. Zamiast polityków narodowi anarchiści popierają delegatów, ludzi, którzy muszą albo odzwierciedlać wolę ludu albo natychmiast odejść. Ten proces byłby zabezpieczeniem przeciwko korupcji i nieodpowiedzialności oraz zapewniał, że ludzie mają realny głos w rządzeniu swymi osiedlami. Będzie to powrót, jeśli tak chcesz, do starego systemu Witenagemot. I podczas gdy narodowi anarchiści nie wierzą w zastosowanie zcentralizowanej „władzy” , zgadzamy się, że aktualna forma stanowienia decyzji jest czymś, co będzie szczególne dla każdej społeczności. Społeczność – to jest słowo-klucz.

Fakt, że ludzie dali tyle władzy w ręce państwa oznacza, że tradycje i wartości naszych wspólnot ulegają erozji w alarmującym tempie. Narodowe prawa i konstytucje są stosunkowo nowoczesnym fenomenem i przypuszczalnie ludzie są zdolni do organizowania się w zwarte społeczności by oddać pełną odpowiedzialność państwu. Pomyśl o tym, czy naprawdę chcesz zostawić rzeczy biznesmenom, politykom, radnym, sędziom, komornikom, poborcom podatkowym, landlordom, żołnierzom, policji i nauczycielom czy też wolisz zobaczyć potęgę, bogactwo i ramiona przywrócone społeczności, do której należą? Im mniej należy do państwa i jego instytucji, tym bardziej staje się ono nieistotne. Gdy tak się stanie, rzecz jasna, w końcu będzie ono niepotrzebne i zostanie zmienione. Walczymy w imię społeczności przeciwko państwu.

Troy Southgate

TroySouthgateHERR

Fragment z „Manifest Narodowo-Anarchistyczny”. „Młodzież Imperium”, nr 27.


Promuj nasz portal - udostępnij wpis!
Podoba Ci się nasza inicjatywa?
Wesprzyj portal finansowo! Nie musisz wypełniać blankietów i chodzić na pocztę! Wszystko zrobisz w ciągu 3 minut ze swoje internetowego konta bankowego. Przeczytaj nasz apel i zobacz dlaczego potrzebujemy Twojego wsparcia: APEL O WSPARCIE PORTALU.

Tagi: ,

Zostaw swój komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

*
*