life on top s01e01 sister act hd full episode https://anyxvideos.com xxx school girls porno fututa de nu hot sexo con https://www.xnxxflex.com rani hot bangali heroine xvideos-in.com sex cinema bhavana

Węgierscy nacjonaliści: Ten ogień wciąż płonie!

Promuj nasz portal - udostępnij wpis!

Bohaterowie 1956 roku, tego narodowego zrywu przeciwko judeobolszewizmowi, nigdy nie będą zapomniani. Węgierscy nacjonaliści jak zwykle zorganizowali własne obchody rocznicy wybuchu powstania, w przepięknej oprawie, z dala od demoliberałów z Fideszu i przystawek. Większość uczestników zgromadzonych na Wzgórzu Zamkowym stanowili działacze Legio Hungaria oraz innych podmiotów zrzeszonych w Forum Dextrum (Hatvannégy Vármegye Ifjúsági Mozgalom, Betyársereg), ale nie zbrakło też delegacji Hungarian Hammerskins czy środowiska portalu Zoldinges.net.

W przemówieniach nacjonaliści podkreślali, że duch rewolucji 1956 roku był tym samym, który towarzyszył obrońcom Węgier przed sowiecką nawałą w 1945 roku. Dziś nie można iść na żadne kompromisy z tęczową lewicą oraz gejowskimi konserwatystami (tak bratankowie określają Orbana i jego kolegów – aluzja do słynnej już ucieczki po rynnie z pedalskiej orgii europosła Fideszu). Ci ostatni są nie tylko tchórzami, ale także zdrajcami wycierającymi sobie gęby patriotyzmem i dobrem Narodu.

Po głównej części nacjonaliści udali się do Pasażu Corvina, gdzie w 1956 roku trwały najcięższe walki. Tam zapalano race i złożono wieńce w hołdzie bohaterom.

Ogień oporu przeciwko wrogom ojczyzny wciąż płonie!

op1

op2

op3

op4

Swoje uroczystości w Pasażu Corvina w Budapeszcie, które zgromadziły kilkaset osób, zorganizowała też narodowa partia Mi Hazank.

op5


Promuj nasz portal - udostępnij wpis!
Podoba Ci się nasza inicjatywa?
Wesprzyj portal finansowo! Nie musisz wypełniać blankietów i chodzić na pocztę! Wszystko zrobisz w ciągu 3 minut ze swoje internetowego konta bankowego. Przeczytaj nasz apel i zobacz dlaczego potrzebujemy Twojego wsparcia: APEL O WSPARCIE PORTALU.

Tagi: 

Podobne wpisy:

Zostaw swój komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

*
*