Nasze symbole zawsze ostatecznie zwyciężają. Z dobrych źródeł wiemy, że w lokalnej redakcji Wyborczej zgrzytają do dziś pejsami (pozdrawiamy wszystkich z poczuciem humoru). Sąd Okręgowy w Częstochowie zmienił wyrok I instancji i prawomocnie uniewinnił Grzegorza C. od publicznego „propagowania ustroju faszystowskiego”. Doniesienie do częstochowskiej prokuratury o wywieszeniu 2 maja 2018 r. na balkonie bloku na Rakowie biało-czerwonej flagi z wpisanym w nią krzyżem celtyckim trafiło do zespołu zwalczającego szeroko pojętą „mowę nienawiści” w Prokuraturze Rejonowej (tak wygląda „reforma” systemu sprawiedliwości w praktyce).
Prokuratura, posiłkując się opinią biegłej sądowej z zakresu lingwistyki kryminalistycznej Jadwigi Stawnickiej, skierowała do sądu akt oskarżenia. Sąd rejonowy uznał nieprawomocnie, że Grzegorz C. propagował publicznie faszyzm i na podstawie art. 256 par. 1 i 2 skazał go na 2,5 tys. zł grzywny oraz pokrycie kosztów procesu (ponad 5 tys. zł). Obrońca oskarżonego wniósł apelację do Sądu Okręgowego w Częstochowie – dowodząc m.in., że w I instancji nie udowodniono, aby krzyż celtycki był jednoznacznie i stanowczo w literaturze przedmiotu określany jako symbol faszystowski. W 2019 r. w Białymstoku w sprawie podobnej do częstochowskiej – tam flaga z krzyżem celtyckim wisiała na balkonie obok biało-czerwonej – organa ścigania w ogóle odmówiły zajmowaniem się problemem.
4 marca 2021 r. Sąd Okręgowy w Częstochowie wydał wyrok zmieniający orzeczenie sądu rejonowego. Grzegorz C. został uniewinniony. W ustnym uzasadnieniu sędzia Agnieszka Radojewska podkreśliła między innymi, że „propagowanie faszyzmu” musi być intencjonalne, a więc zakładające przez sprawcę, że będzie przekonywał do tej ideologii swych odbiorców.
Wieloletnie batalie sądowe działaczy i sympatyków NOP przed sądami przynoszą skutki. Krzyż Celtycki jest nie tylko symbolem europejskich narodowych rewolucjonistów, ale także Tradycji.
W dniu 25 października 2011 roku Wydział Rejestrowy Sądu Okręgowego w Warszawie zarejestrował krzyż celtycki jako symbol partyjny Narodowego Odrodzenia Polski. W kwietniu 2012 roku decyzja wpisania do ewidencji kolejnych symboli Narodowego Odrodzenia Polski została cofnięta po apelacji przez wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie. Sąd uzasadnił takie postanowienie faktem, że NOP ma już zarejestrowane szereg symboli (m.in. falangę), a dodanie kolejnych do tego pocztu mogłoby utrudnić ustawowy wymóg rozpoznawalności partii. Wobec powyższego dodatkowe symbole Narodowego Odrodzenia Polski (w tym krzyż celtycki) są nadal legalne i podlegają ochronie autorskiej, jednak ich dopisanie do symboli partyjnych nie jest możliwe z powodu posiadania ich zbyt dużej liczby. Krzyż Celtycki w zgłoszonej formie (patrz obrazek poniżej) jest własnością Narodowego Odrodzenia Polski.
Na podstawie: nacjonalista.pl/GW
Prokuratura: Krzyż celtycki nie propaguje zakazanych ideologii
Ministerstwo Sprawiedliwości: Krzyż Celtycki i hasło „Biała Duma” są legalne!
Policja i prokuratura: Krzyż Celtycki to nie rasizm lub „mowa nienawiści”


Błąd, grupa nie istnieje! Sprawdź składnię! (ID: 9)







Gratulacje dla Grzegorza i jego obrońcy!
Mam nadzieję, że rozumiecie, że celtowie to są nasi odwieczni wrogowie słowiańszczyzny. Ale chyba się tylko łudzę. Kolejne celtyckie POpłuczyny po konfabulacji…
„celtowie to są nasi odwieczni wrogowie słowiańszczyzny”.
Powiedz, że pisałeś swój komentarz po pijaku, bo naprawdę nie chce mi się wierzyć, że ktoś z IQ większym niż 90 mógł napisać coś podobnego. Choć w sumie nie zdziwiłoby mnie to.
Koment Widerstanda bezcenny 🙂