life on top s01e01 sister act hd full episode https://anyxvideos.com xxx school girls porno fututa de nu hot sexo con https://www.xnxxflex.com rani hot bangali heroine xvideos-in.com sex cinema bhavana

Bp Richard Williamson: Wszechmogący Bóg

Promuj nasz portal - udostępnij wpis!

Wszystkie diabły mówią mi, że Bóg jest nieobecny i słaby.

Muszę zatem myśleć, bo prawda nie jest trudna do odkrycia.

Podczas gdy “cywilizacja zachodnia” kruszy się wokół nas coraz szybciej, bardzo ważne jest by pamiętać o tym, iż wspomożenie nasze w imieniu Pana oraz we wstawiennictwie Matki Bożej, a nie w kimkolwiek czy czymkolwiek innym. Ale niewiele osób, nawet katolików, zdaje sobie tak naprawdę sprawę z tego, jak blisko nas i jak potężny jest wszechmogący Bóg. Jeśli tylko ludzie zdaliby sobie z tego sprawę, wówczas łatwiej byłoby im poświęcić się modlitwie, która jest dziś jedyną poważną przeszkodą na drodze rozprzestrzeniającego się zła. Pan Bóg dopuścił, aby wszystkie inne środki znalazły się pod kontrolą jego wrogów, co jest sprawiedliwą karą za apostazję ludzkości.

Ale kim jest Pan Bóg? Wierzę w jednego Boga, Ojca wszechmogącego, Stworzyciela nieba i ziemi, wszystkich rzeczy widzialnych i niewidzialnych

Po pierwsze, Ojciec. Twórca nieba i ziemi, ale nie tylko rzemieślnik, który tworzy jakieś dzieło i pozostawia je same sobie. Najlepszym porównaniem ilustrującym Bożą troskę i miłość do istot, które stworzył, jest miłość ludzkiego ojca do jego dzieci, która trwa aż do śmierci, a nawet poza nią. Ale miłość ludzkiego ojca jest ograniczona, ale Boża miłość nieskończona.

Po drugie, Wszechmogący. Być może najprostszym sposobem, by zrozumieć potęgę czy wszechmoc Pana Boga jest przylgnięcie do tego, co naucza Kościół – Bój jest Stwórcą i wszystko cokolwiek istnieje zostało przez Niego stworzone i to stworzone z niczego. Kiedy my ludzie coś „tworzymy”, wykorzystujemy zawsze uprzednio istniejący materiał, na przykład robimy krzesło z drewna, dom z cegieł, cegły z gliny itd. Im więcej o tym myślę, tym trudniejsze staje się uzmysłowienie, że wszystko zostało stworzone z niczego, gdyż wszystkie zmiany, które obserwuję wokół mnie dotyczą czegoś, co już jest. Jeśli jednak uda mi się pojąć, że coś może zostać stworzone z niczego, wówczas zacznę rozumieć, co znaczy Wszechmogący.

Po trzecie, Stwórca wszystkiego. Wszystkich rzeczy materialnych czy też „widzialnych”, aż po kres najdalszej galaktyki – św. Ignacy Loyola zwykł wychodzić w nocy ze swej celi w Rzymie i wpatrywać się w gwiazdy, aby w ten sposób kontemplować nieskończoną potęgę Pana Boga. Ale także wszystkich rzeczy duchowych czy też „niewidzialnych”, jak dusza dająca każdemu człowiekowi życie, obdarzona rozumem i wolną wolą, czy też dziewięć zastępów anielskich. Wątpisz w to, że istnieją, bo nie są cielesne? A czy masz wątpliwości, że jest coś daleko wyższego od ludzkiej inteligencji, co kieruje tym całym złem, które jest dziś wokół nas?

Choć wprawdzie wiele osób gotowe jest przyznać, że nic nie może powstać bez Stwórcy, to jedynie garstka pojmuje, iż to stwórcze działanie Pana Boga trwa w każdym momencie istnienia danego stworzenia tak, iż gdyby Pan Bóg choćby na chwilę przestał podtrzymywać istnienie stworzenia, wówczas natychmiast pogrążyłoby się ono w nicości, z której powstało. Pomocne może być porównanie. Aby ruszył tramwaj, motorniczy musi nie tylko pociągnąć tzw. czuwak (jego zadaniem jest sprawdzenie przytomności prowadzącego pojazd), ale musi go ciągnąc cały czas, by tramwaj mógł jechać, ponieważ czuwak jest tak skonstruowany, że gdy wraca na swoje miejsce, wówczas tramwaj staje. W ten sposób tramwaj jest chroniony przed niekontrolowaną jazdą naprzód, jeśli motorniczy np. umrze w czasie jazdy. A zatem tramwaj rusza po pociągnięciu czuwaka, a jednocześnie czuwak musi być cały czas ciągnięty, aby tramwaj jechał.

W taki też sposób Pan Bóg tworzy stworzenie u początku jego istnienia, ale pogrążyłoby się ono w nicości, jeśli On przestałby podtrzymywać swe stwórcze działanie, tj. zachowywać stworzenie w czasie jego istnienia. Innymi słowy, tak jak pierwsze pociągnięcie czuwaka porusza tramwaj, a jednocześnie czuwak musi być cały czas ciągnięty, aby tramwaj jechał, tak też jedyne różnica między Bożym stwarzaniem a zachowywaniem stworzenia to różnica między pierwszą chwilą ich istnienia a każdym następnym momentem. Zatem w każdym momencie, w którym ja istnieje, Pan Bóg działa wewnątrz mnie, stwarza i zachowuje zarówno moją duszę, jak i ciało. W ten sposób on jest obecny dla mnie bardziej, niż ja dla samego siebie, czyni to, co tylko Bóg może czynić, tj. podtrzymuje mnie z niczego. A ja wątpię w to, że On jest potężny? Czy też wątpię w to, że On jest blisko mnie? Czy też wątpię w to, że On troszczy się o mnie?

Kyrie eleison.

bp Richard Williamson

bpw1111

Źródło


Promuj nasz portal - udostępnij wpis!
Podoba Ci się nasza inicjatywa?
Wesprzyj portal finansowo! Nie musisz wypełniać blankietów i chodzić na pocztę! Wszystko zrobisz w ciągu 3 minut ze swoje internetowego konta bankowego. Przeczytaj nasz apel i zobacz dlaczego potrzebujemy Twojego wsparcia: APEL O WSPARCIE PORTALU.

Tagi: ,

Podobne wpisy:

Subscribe to Comments RSS Feed in this post

8 Komentarzy

  1. Tą skąd przerażające zło na tym upadłym świecie?Sam Jezus Chrystus daje nam odpowiedz na to pytanie w scenie Jego kuszenia przez szatana(Łk,4,1-13)…i w konstatacji wprost…”My jesteśmy z Boga a świat jest w mocy Złego(1J,5,19).
    To w takim razie-jeśli tak jest-dlaczego Prawdziwy Bóg Miłości i Ducha…nie mający nic wspólnego z żydowskim jahwe- demiurgiem-szatanem…nie wyrwie nas z piekła w którym obecnie(na szczęście czasowo) przebywamy?Przecież jest(podobno) Wszechdobry i kochający swoje dzieci…Jak może w spokoju patrzeć na okropieństwa dziejące się tutaj każdego dnia i nie reagować?

  2. Re.N Poczytaj sobie Stary Testament-księgę zbrodni.I o wyczynach tego jahwe- żydowskiego fałszywego bożka zła,przemijania i materii.Jak nauki Jezusa Chrystusa…o miłości blizniego i prymacie wiecznego ducha nad przemijającą materią mogą mieć z tym coś wspólnego?To są rzeczy nie do pogodzenia…jak ogień i woda,albo dobro i zło…
    KK przyjmując do kanonu Stary Testament zniekształcił-dla swoich doczesnych celów-duchową naukę Naszego Zbawiciela -Arcy-gnostyka…Prawdziwym i pełnym i konsekwentnym chrześcijaństwem jest właśnie gnoza…(Łk,4,1-13,1J,5,19,J,8,44,J,18,36.J,14,30 i wiele innych)

    • Nie nazywaj siebie chrześcijaninem, bo z chrześcijaństwem nie masz nic wspólnego. Nie dość, że jesteś heretykiem to w dodatku jesteś ignorantem historycznym. A demoniczne i okultystyczne wymysły gnostyków mnie nie interesują, nie chcę narażać swojej duszy na niebezpieczeństwa duchowe.

    • Semperpampers, słuchaj teraz mnie. Wszystkie cytaty, które podałeś nie dowodzą w ani procencie twoich gnostyckich bredni, więc ja podam niezbite dowody na to, że Jezus nie tylko że jest postacią tożsamą z JHWH, ale też sam się w taki sposób określał.

      Najpierw podam definicję imienia „Jezus”:
      „Jezus (łac. Iesus, gr. Ἰησοῦς) – imię męskie pochodzenia hebrajskiego. Polska forma imienia wywodzi się z formy łacińskiej i greckiej. Forma grecka jest przekształceniem imienia hebrajskiego, ישוע ,ישו Jehoszua, w formie skróconej Jeszua. Imię to znaczy – „Jahwe jest zbawieniem.”

      A teraz podaję przykłady z NT dowodzące tożsamości Jezusa z JHWH:

      J 8,51-59 (Jezus nie tylko nazywa siebie JHWH (czyli „Ja Jestem”), ale też odwołuje się do Abrahama i Mojżesza):
      „8, 51 Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Jeśli kto zachowa moją naukę, nie zazna śmierci na wieki». 52 Rzekli do Niego Żydzi: «Teraz wiemy, że jesteś opętany. Abraham umarł i prorocy – a Ty mówisz: Jeśli kto zachowa moją naukę, ten śmierci nie zazna na wieki. 53 Czy Ty jesteś większy od ojca naszego Abrahama, który przecież umarł? I prorocy pomarli. Kim Ty siebie czynisz?» 54 Odpowiedział Jezus: «Jeżeli Ja sam siebie otaczam chwałą, chwała moja jest niczym*. Ale jest Ojciec mój, który Mnie chwałą otacza, o którym wy mówicie: „Jest naszym Bogiem”, 55 ale wy Go nie znacie. Ja Go jednak znam. Gdybym powiedział, że Go nie znam, byłbym podobnie jak wy – kłamcą. Ale Ja Go znam i słowa Jego zachowuję. 56 Abraham, ojciec wasz, rozradował się z tego, że ujrzał mój dzień – ujrzał [go] i ucieszył się»*. 57 Na to rzekli do Niego Żydzi: «Pięćdziesięciu lat jeszcze nie masz, a Abrahama widziałeś?» 58 Rzekł do nich Jezus: «Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Zanim Abraham stał się, JA JESTEM»*. 59 Porwali więc kamienie, aby je rzucić na Niego. Jezus jednak ukrył się i wyszedł ze świątyni.”

      J 21 A oto znowu innym razem rzekł do nich: «Ja odchodzę, a wy będziecie Mnie szukać i w grzechu swoim pomrzecie. Tam, gdzie Ja idę, wy pójść nie możecie». 22 Rzekli więc do Niego Żydzi: «Czyżby miał sam siebie zabić, skoro powiada: Tam, gdzie Ja idę, wy pójść nie możecie?» 23 A On rzekł do nich: «Wy jesteście z niskości, a Ja jestem z wysoka. Wy jesteście z tego świata, Ja nie jestem z tego świata. 24 Powiedziałem wam, że pomrzecie w grzechach swoich. Tak, jeżeli nie uwierzycie, że JA JESTEM, pomrzecie w grzechach swoich»”

      29 A Ten, który Mnie posłał, jest ze Mną; nie pozostawił Mnie samego, bo Ja zawsze czynię to, co się Jemu podoba».
      30 Kiedy to mówił, wielu uwierzyło w Niego. 31 Wtedy powiedział Jezus do Żydów, którzy Mu uwierzyli: «Jeżeli będziecie trwać w nauce mojej, będziecie prawdziwie moimi uczniami 32 i poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli». 33 Odpowiedzieli Mu: «Jesteśmy potomstwem Abrahama i nigdy nie byliśmy poddani w niczyją niewolę. Jakżeż Ty możesz mówić: „Wolni będziecie?”» 34 Odpowiedział im Jezus: «Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Każdy, kto popełnia grzech, jest niewolnikiem grzechu. 35 A niewolnik nie przebywa w domu na zawsze, lecz Syn przebywa na zawsze. 36 Jeżeli więc Syn was wyzwoli, wówczas będziecie rzeczywiście wolni. 37 Wiem, że jesteście potomstwem Abrahama, ale wy usiłujecie Mnie zabić, bo nie przyjmujecie mojej nauki. 38 Głoszę to, co widziałem u mego Ojca, wy czynicie to, coście słyszeli od waszego ojca». 39 W odpowiedzi rzekli do Niego: «Ojcem naszym jest Abraham». RZEKŁ DO NICH JEZUS: «GDYBYŚCIE BYLI DZIEĆMI ABRAHAMA, TO BYŚCIE PEŁNILI CZYNY ABRAHAMA». 40 Teraz usiłujecie Mnie zabić, człowieka, który wam powiedział prawdę usłyszaną u Boga. Tego Abraham nie czynił. 41 Wy pełnicie8 czyny ojca waszego». Rzekli do Niego: «Myśmy się nie urodzili z nierządu, jednego mamy Ojca – Boga8».

      Jezus o Mojżeszu (J 5, 43-47):
      „43 Przyszedłem w imieniu Ojca mego, a nie przyjęliście Mnie. Gdyby jednak przybył kto inny we własnym imieniu, to byście go przyjęli. 44 Jak możecie uwierzyć, skoro od siebie wzajemnie odbieracie chwałę, a nie szukacie chwały, która pochodzi od samego Boga? 45 Nie mniemajcie jednak, że to Ja was oskarżę przed Ojcem. Waszym oskarżycielem jest Mojżesz, w którym wy pokładacie nadzieję. 46 Gdybyście jednak uwierzyli Mojżeszowi, to byście i Mnie uwierzyli. O Mnie bowiem on pisał. 47 Jeżeli jednak jego pismom nie wierzycie, jakżeż moim słowom będziecie wierzyli?»”
      —-
      Polecam się nieco dokształcić w Biblii. Amen :)

Zostaw swój komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

*
*