life on top s01e01 sister act hd full episode https://anyxvideos.com xxx school girls porno fututa de nu hot sexo con https://www.xnxxflex.com rani hot bangali heroine xvideos-in.com sex cinema bhavana

Judenrat i sodomita w Sądzie Najwyższym

Promuj nasz portal - udostępnij wpis!

Urocze są te przepychanki między demokratami. Dla nich niezależne sądownictwo to takie, które mogą kontrolować. Stanisław Michalkiewicz napisał o sytuacji w Sądzie Najwyższym:

Ale sytuacja nie jest przecież normalna, podobnie jak i całe nasze nieszczęśliwe państwo, toteż nominacja prof. Zaradkiewicza wywołała zaniepokojenie całego Salonu, czego wyrazem było zlustrowanie profesora – że jest sodomitą, a przy tym prawdopodobnie narkomanem. Lustrację przeprowadziła żydowska gazeta dla Polaków pod redakcją pana red. Adama Michnika, który – jak wiadomo – w ogóle przeciwny jest lustracji – ale tylko „dzikiej”. A jaka lustracja jest „dzika”, a jaka nie? To proste, jak budowa cepa; „dzika” lustracja, to taka, kiedy lustrują naszych, a ta szlachetna jest wtedy, gdy my lustrujemy jakichś takich nie naszych. Zlustrowanie prof. Zaradkiewicza przez żydowską gazetę dla Polaków wywołało dysonans poznawczy w środowisku sodomitów, tradycyjnie uważających Judejczyków nie tylko za swoich sprzymierzeńców, ale i protektorów – jednak w swojej zapamiętałości na odcinku sodomskim i gomoryckim, najwyraźniej nie zdają sobie sprawy z tego, co to jest sławna „mądrość etapu”, którą pan red. Michnik i cały Judenrat „Gazety Wyborczej” tradycyjnie się kieruje. To zresztą ciekawe zjawisko, które powinni spenetrować jacyś uczeni doktorowie – jaki jest mechanizm dziedziczenia skłonności do kierowania się mądrością etapu – bo ta skłonność jest niewątpliwie dziedziczna, jako że występowała jeszcze za pierwszej komuny wśród antenatów obecnego redakcyjnego Judenratu.

Inny komentarz, tym razem ze strony Romana Zielińskiego:

PiS po to by osłabić PO wskrzesił do politycznego życia SLD i wspomógł RAZEM. Dla PiS-u, tak ochoczo deklarującego się jako antykomuniści, interes Polski, jakim jest likwidacja popłuczyn komunizmu, odłożyła na bok. Ważniejsze było utrzymanie się przy władzy, czyli interes PiS. I teraz najśmieszniejsze: udający antykomunistyczną i antypedalską formację działacze Prawa i Sprawiedliwości wprowadzili do Sądu Najwyższego… pedryla. I to pedryl pościągał ze ścian portrety komunistycznych szefów Sądu Najwyższego z lat przed 1990 rokiem. Jajo nieziemskie, bowiem część obietnic PiS-u zrealizował… pedał pisowski.

Na podstawie: michalkiewicz.pl/http://fanatik.ogicom.pl

temida


Promuj nasz portal - udostępnij wpis!
Błąd, grupa nie istnieje! Sprawdź składnię! (ID: 5)

Błąd, grupa nie istnieje! Sprawdź składnię! (ID: 9)
Tagi: , , , , , , , , ,

Podobne wpisy:

  • 14 lutego 2020 -- Bolszewicka rewolucja w systemie prawnym
    Nasz komentarz do sytuacji w sądownictwie można przeczytać TUTAJ. Dziś wydaje się on jeszcze bardziej aktualny. Stanisław Michalkiewicz w swoim stylu podsumował demoliberalny spór:...
  • 29 września 2017 -- Jarosław Gryń: Pseudoreforma, czyli partyjniacy i kolesie
    Od kilku miesięcy obserwujemy spektakl zwany dyskusją o reformie wymiaru sprawiedliwości. Dyskusja ta przetacza się głównie przez media, zaś tzw. reforma dała asumpt do politycznej...
  • 24 lipca 2017 -- Polskie sądownictwo – starcie zdrajców i ich przystawek
    Polityczne przesilenie w III RP. Ustawa o Sądzie Najwyższym, nowela ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa oraz nowela Prawa o ustroju sądów powszechnych - te trzy dokumenty były i s...
  • 8 marca 2017 -- Jarosław Gryń: Zachłanne tłuste koty
    Ostatnio na łamach prasy pojawiła się wypowiedź pierwszej prezes Sądu Najwyższego Małgorzaty Gersdorf, kolejnej „skrzywdzonej” przez „dobrą zmianę”. Pożaliła się na wysokość sędz...
  • 10 maja 2020 -- Roman Zieliński: Krótkie nóżki intryganta
    Gdy parę lat temu znany publicysta Stanisław Michalkiewicz określił Jarosława Kaczyńskiego jako „świetnego intryganta, który jednak na koniec sam plącze się we własne nóżki” uznałe...
Błąd, grupa nie istnieje! Sprawdź składnię! (ID: 6)
Subscribe to Comments RSS Feed in this post

Jeden komentarz

  1. Wewelsburg pisze:

    Witamy w PiSlandii.
    „Przepis ten (art. 18 Konstytucji – dop.) w interesującym nas zakresie stanowi, że małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny znajduje się pod ochroną i opieką RP. Na ogół uważa się, że regulacja ta wprowadza definicję małżeństwa a zatem, że nie może istnieć inna postać małżeństwa, niż będąca związkiem kobiety i mężczyzny. Jednak kluczowe znaczenie ma wyraz „jako”, który moim zdaniem wcale nie definiuje małżeństwa w ten sposób, że jest ono wyłącznie związkiem kobiety i mężczyzny.”
    Kamil Zaradkiewicz, Źródło: Interes publiczny a interes prywatny w prawie, XIII Konferencja Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego z 24 lutego 2012 r., Wydział Prawa i Administracji UW, s. 265–266

Zostaw swój komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*
*