life on top s01e01 sister act hd full episode https://anyxvideos.com xxx school girls porno fututa de nu hot sexo con https://www.xnxxflex.com rani hot bangali heroine xvideos-in.com sex cinema bhavana

Oświadczenie Prawego Sektora w sprawie tragedii wołyńskiej i „rewizji” granic

Promuj nasz portal - udostępnij wpis!

W związku z najnowszymi doniesieniami prasowymi dotyczącymi rzekomo „antypolskiego” charakteru „Prawego Sektora”, ukraińscy narodowi rewolucjoniści postanowili zabrać głos w tej sprawie i rozwiać narosłe wątpliwości. Polecamy zapoznać się z poniższym oficjalnym oświadczeniem biura prasowego ukraińskiego ruchu, które przesłane zostało naszej Redakcji.

***

Komentarz „Prawego Sektora” w sprawie spekulacji wokół naszej wizji stosunków polsko-ukraińskich

Portal informacyjny „Rzeczpospolita” opublikował wywiad z Andrijem Tarasenką, jednym z liderów „Prawego Sektora”. Ten wywiad ma wyraźnie prowokacyjny charakter i stał się przedmiotem wielu spekulacji na wokół problemu stosunków polsko-ukraińskich.

W związku z wywiadem pragniemy zwrócić uwagę na nieuczciwość dziennikarzy i specjalne zadawanie prowokacyjnych pytań, a później wyrywanie słów z kontekstu.

Aby w jakiś sposób powstrzymać spekulacje, oficjalnie oświadczamy:

1. Postać Stepana Bandery, a także historyczny obraz OUN i UPA były i będą dla nas obrazem bohaterskim. Rozumiemy, że Bandera nie stanie się bohaterem dla Polaków, tak samo jak dla nas bohaterem nie stanie się na przykład J. Piłsudski. Niemniej jednak my szanujemy prawo Polaków do posiadania własnych bohaterów. Mamy nadzieję na to, że Polacy pozbędą się szowinistycznych stereotypów i będą uznawać nasze prawo do uhonorowania swoich własnych bohaterów.

2. Jeśli chodzi o wydarzenia na Wołyniu – uważamy, że powinny one być rozpatrywane w szerszym kontekście historycznym (szczególnie w kontekście polskiej okupacji i kolonizacji ukraińskich ziem w okresie międzywojennym). Ukraińcy zabijali Polaków, Polacy zabijali Ukraińców. To wspólna tragedia obu narodów. Teraz nie czas, by robić z tej tragedii mur, jaki nie pozwoli porozumieć się dwóm sąsiedzkim narodom.

3. Dzisiaj, wszelkie wzajemne roszczenia terytorialne są niestosowne, tak samo jak i nawet najmniejsza nienawiść etniczna. I Ukraińcy, i Polacy stoją obecnie przed dwoma niebezpieczeństwami – zagrożenie moskiewskim imperializmem i niebezpieczeństwo globalizmu, amerykańskiego imperializmu, władzy ponadnarodowych korporacji i demoliberalnej dyktatury. W takich warunkach jakakolwiek eskalacja wzajemnej nienawiści jest zbrodnią. Ukraińcy i Polacy są teraz naturalnymi sprzymierzeńcami. Wcielić ten sojusz w życie – znaczy chronić swoje narody przed wieloma niebezpieczeństwami i zrobić wielki krok w kierunku zwycięstwa Dobra nad Złem.

4. Wszelkie obawy o los obywateli Ukrainy polskiego pochodzenia są naiwne i śmieszne. „Prawy Sektor” widzi ukraińskich Polaków jako integralną część społeczeństwa ukraińskiego i nie widzi u nich żadnych problemów w związku z naszymi planami.

5. Ukraińscy nacjonaliści są nastawieni przyjaźnie do tych polskich narodowo-rewolucyjnych sił, jakie nie charakteryzują się szowinistycznymi i imperialistycznymi przekonaniami. Liczymy na przyjazną współpracę w imieniu naszych narodów i całej Europy.

Służba prasowa „Prawego Sektora”.

Ważne: W sprawie postanowił zabrać głos także wspomniany Andriej Tarasenko, który na swoim profilu na Facebook’u i w serwisie VK, tak skomentował medialną manipulację wokół swej osoby:

Odnośnie mojego wywiadu z „Rzeczpospolitą” i narosłych wokół niego spekulacji: myślę, że nie trzeba być ekspertem, żeby spostrzec, że wywiad zaprezentowany został w prowokacyjnej formie, a moje słowa zostały wyrwane z kontekstu. Na krótko przed nim, rozmawiałem z jednym z polskich, nacjonalistycznych portali. Nie powiedziałem tam nic, co mogłoby obrazić jakiegokolwiek polskiego narodowca. Jednak dziennikarze „Rzeczpospolitej” zdecydowali się poświęcić obiektywizm na rzecz skandalu. Udało się…

Czy uważam wydarzenia na Wołyniu za „ludobójstwo”? Oczywiście nie. Na Wołyniu, ziemi chełmińskiej i podlaskiej miały miejsce walki Ukraińców z Polakami. Jeżeli były ofiary po stronie polskiej, to były też ofiary po stronie ukraińskiej. Ale nie ma sensu dziś licytować się na liczby. Zamiast tego módlmy się za dusze poległych i spoglądajmy za wspólną przyszłością.

Przepraszam polskich patriotów, których moje wyrwane z kontekstu słowa mogły obrazić. Chciałbym jednak przypomnieć ewangeliczną przypowieść o źdźble i belce w oku. W Polsce jest wystarczająco dużo szowinistów, którzy nie rozumieją elementarnych spraw i sami wzniecają ogień nienawiści etnicznej. Tego typu postawy, jak i głośne nawoływanie do odzyskiwania dawnych terytoriów, zawsze będą wywoływać analogiczną odpowiedź na Ukrainie.

Mam szczerą nadzieję, że nasze narody będą żyły we wzajemnej harmonii w ramach naszych państw narodowych. Ale niezbędne jest, byśmy porzucili narodową samolubność i szukali tego, co jednoczy. Zgodnie z taką zasadą powinniśmy żyć – my, chrześcijańscy nacjonaliści.

2

 


Promuj nasz portal - udostępnij wpis!
Podoba Ci się nasza inicjatywa?
Wesprzyj portal finansowo! Nie musisz wypełniać blankietów i chodzić na pocztę! Wszystko zrobisz w ciągu 3 minut ze swoje internetowego konta bankowego. Przeczytaj nasz apel i zobacz dlaczego potrzebujemy Twojego wsparcia: APEL O WSPARCIE PORTALU.

Tagi: , , , , , , , , ,

Podobne wpisy:

Subscribe to Comments RSS Feed in this post

68 Komentarzy

  1. Bardzo dobrze, że tak szybko zostało wydane i opublikowane to oświadczenie. Żadne prowokacje tego nie zmienią, że Ukraińscy NR są przyjaciółmi Polski. Niech żyje Prawy Sektor!

  2. Oświadczenie przekopiowane, więc ja przekopiuję komentarz”
    ” tak samo jak dla nas bohaterem nie stanie się na przykład J. Piłsudski.”
    Dla nas, Polaków XXI wieku, także bohaterem nie stanie się J. Piłsudski. Dla nas bohaterem jest Roman Dmowski, który był przeciwnikiem polityki urojonej „federacji” Piłsudskiego.
    „Mamy nadzieję na to, że Polacy pozbędą się szowinistycznych stereotypów i będą uznawać nasze prawo do uhonorowania swoich własnych bohaterów.”
    Nie. Bandera nas mordował i nie pozbędziemy się „szowinistycznych stereotypów”. Tak samo jak Wy nigdy nie uhonorujecie Józefa Stalina, i my to w pełni szanujemy.
    „(szczególnie w kontekście polskiej okupacji i kolonizacji ukraińskich ziem w okresie międzywojennym)”
    Mieliście dwie możliwości. Albo być w Polsce, liberalnej dla Was i akceptującej Waszą kulturę (może nie wszystko było idealnie, ale państwa wielonarodowe nigdy nie są). Albo być w Związku Radzieckim i tak jak Wasi i nasi wschodni rodacy przeżywać Wielki Głód, prześladowania, kolektywizację i wywózki za Ural.
    ” zagrożenie moskiewskim imperializmem”
    Lubię Was, więc mam dla Was jedną radę. Nie dajcie się wrobić w to, w co nas wrobił Zachód w 1939 roku. Walka na dwa fronty, posiadanie przeciwnika na dwóch frontach to coś, czego myśmy nie wygrali i Wy też nie wygracie. Trzeba pójść na trudne, ale korzystne sojusze. Obecnie tym trudnym, ale korzystnym sojuszem jest dla Was Rosja. My nie mamy możliwości prawdziwej walki z neoliberalizmem u boku Rosji, jaką Wy macie. My możemy tylko nieznacznie wspierać Putina w jego staraniach w Syrii i w innych częściach świata, zagrożonych amerykańskim imperializmem. Wy możecie, w imieniu nacjonalistycznej Europy, współdziałać razem z Rosją i przyczynić się do wyzwolenia Europy Narodów.
    Sława Ukrainie! Sława Polsce! Sława Europie!

  3. Wróciłem z Kijowa. Jestem zachwycony ukraińskimi nacjonalistami. Wszyscy mi wmawiali, że oni są antypolscy, a okazało się, że chcą sojuszu polsko-ukraińskiego, by bronić swoich interesów przed Moskwą. Panowie, kto może niech jedzie do Kijowa i sam zobaczy… „banderowcy” na mój widok uśmiechali się, witali się, dziękowali za pomoc dla majdanu, a polska flaga żadnemu z nich nie przeszkadzała…

    Komu zależy na nienawiści polsko-ukraińskiej? Znacie odpowiedź.

  4. Akurat Piłsudski nie jest bohaterem dla polskich nacjonalistów, to po pierwsze. Po drugie – znowu relatywizowanie zbrodni, stawianie znaku równości między polityką Piłsudskiego a bestialskimi mordami UPA. Oświadczenie jak oświadczenie, niech sobie działają itd. ale nie ma co z nimi współpracować.

  5. Szowinizm wylazł z rzekomych zwolenników tzw. międzynarodówki nacjonalistycznej*, a służba prasowa Prawego Sektora usiłuje to zamaskować. Nieudolnie, bo między wierszami wychodzi coś takiego: „Roszczenia i nienawiść dzisiaj są niestosowne, bo nie pora na nie – zagraża nam moskiewski imperializm i euroatlantycki globalizm, lecz jutro, czemu nie?”

    * – co jak co, ale polscy jej zwolennicy nie głoszą chęci odebrania Lwowa, a jak widać ukraińscy i owszem.

  6. „Komu zależy na nienawiści polsko-ukraińskiej? Znacie odpowiedź.”
    Żydom i nazikomuniście Putnowi? I też Lucyferowi? Bo przecież to Lucyfer grał na Wołyniu głowami polskich pomordowanych w piłkę nożną.

  7. Tekst oświadczenia pojawił się także na stronie Sektora na portalu społecznościowym VK, który na Ukrainie jest popularniejszy od Facebooka:
    http://vk.com/public62043361?w=wall-62043361_47998
    Jeszcze dwa tygodnie temu, Sektor miał tam kilka tysięcy obserwujących, teraz – 162 000.

  8. @vonSchwarzau, zapomniałeś jeszcze dodać, że jestem rusofobem, bo przecież takie oskarżenia bardzo często padają z ust rosyjskich agentów wpływu – tych prawdziwych i tych, którzy z agenturą nie mają nic wspólnego poza tym, że są „pożytecznymi idiotami” (полезный идиот).

    Polski interes narodowy wymaga od nas zabezpieczenia wschodnich granic przed rosyjskimi wpływami. Rosyjski interes narodowy wymaga od Rosjan robienia wszystkiego, by Ukraina była w rosyjskiej strefie wpływów. Jaki interes narodowy jest Ci bliższy? Polski czy rosyjski?

  9. Ale bzdury. UPOwcy nie tylko zabijali, ale mordowali ze szczególnym okrucieństwem. I kwestionują nasze granice. Tylko zdrajca, albo pożyteczny idiota może z nimi sympatyzować. To oddajcie im te kilkanaście powiatów. Żałosne.

  10. @Tomek. A rozmawialeś z tamtejszymi Polakami? Oni ci powiedzą, jak do nich podchodzą tamtejsi nacjonaliści, naiwniaku. ja byłem tam kilka razy.We Lwowie, jak odezwalem się po polsku, to mialem problem z wymianą waluty w kantorze. Poczytaj jastrzębskiego i dyrektywy OUN sprzed ponad 20 lat;.

  11. @Tomek. Jesteś kompletnym politycznym ignorantem. Historycznym również. To nie Rosja kwestoinuje nasze granice, ale banderowscy pogrobowcy zbrodniarzy. Jesteś indykiem, ktory myśli o niedzieli, albo banderowcem, hóju. Oni mają sporo wtyk.

  12. Tacy jak Tomek chcą oddać im Przemyśl. Są głupi sami z siebie, czy za kasę? Z Rosją nie mamy sporów granicznych, a z Ukrainą tak.

  13. @Skanderbeg
    Ja poproszę powiat przemyski :)
    Zabij się o ścianę, człowieku. Pitolisz o tym samym w każdym komentarzu i od tego pitolenia aż rzygać się chcę. Jeśli Cie to ucieszy, to na Ukrainie też są podobne zj…sy, tylko odwrócone w swoim pitoleniu o 180 stopni. Pozabijajcie się nawzajem, nie wędźcie powietrza normalnym ludziom.

  14. „To nie Rosja kwestoinuje nasze granice”
    Ta? A kto ma w rękach NASZ KRÓLEWIEC? Banderowcy? Co, w nudnej do obrzygania litanii „Lwów, Lwów, Lwów” zabrakło miejsca dla tego niegdyś wspaniałego miasta, nadmorskiej perły Korony Polskiej?

  15. Widze wyrazny podzial po polskiej stronie na skrajnych zwolennikow i przeciwnikow tego co robia i glosza nacjonalisci ukrainscy. Ja proponuje wstrzymac sie z ocenami i poczekac co czas przyniesie. Nacjonalistom z UPA/OUN nie nalezy do konca ufac ale tez nie warto ich calkowicie potepic tylko ze wzgledu na to, ze odwoluja sie do Bandery. My, jak to Polacy, posiadamy tendencje do popadania w skrajnosci, Zachowajmy sie choc raz wstrzemiezliwie i poczekajmy na rozwoj wypadkow bez zbytniego angazowania sie po czyjejs stronie. Ja osobiscie podchodze do akcji nacjonalistow podczas protestow z duzym dystansem, nie wiemy czy jest to oddolna inicjatywa czy przez kogos sterowana odgornie – lepiej poczekac co z tego sie wykluje.

  16. „zapomniałeś jeszcze dodać, że jestem rusofobem, bo przecież takie oskarżenia bardzo często padają z ust rosyjskich agentów wpływu – tych prawdziwych i tych, którzy z agenturą nie mają nic wspólnego poza tym, że są „pożytecznymi idiotami” (полезный идиот).
    Polski interes narodowy wymaga od nas zabezpieczenia wschodnich granic przed rosyjskimi wpływami. Rosyjski interes narodowy wymaga od Rosjan robienia wszystkiego, by Ukraina była w rosyjskiej strefie wpływów. Jaki interes narodowy jest Ci bliższy? Polski czy rosyjski?”
    @TomekRR
    Mogłem się spodziewać tego, że prędzej czy później wysunięte zostaną oskarżenia o agenturę. Oczywiście, jestem agentem i razem z Palikotem oraz Komorowskim pójdziemy na polowanie na wilki i zastrzelimy Bohatera Ukrainy Jarosława „Prawdziwego Polaka” Kaczyńskiego.
    O ile rozumiem wspieranie ukraińskich nacjonalistów (i jak mówiłem: po owocach ich poznamy), to radykalna rusofobia jest chorobą nieuzasadnionym politycznie, historycznie i ideowo.

  17. I co to ma być? Wcale się tutaj nie odcięli od rewizjonizmu i słów, że Wołyń to bzdura.

  18. Widzę ,że niewiele się to różni od krytykowanego artykułu.Powiedzieli to samo tylko innymi słowami.
    „Ukraińscy nacjonaliści są nastawieni przyjaźnie do tych polskich narodowo-rewolucyjnych sił, jakie nie charakteryzują się szowinistycznymi i imperialistycznymi przekonaniami. Liczymy na przyjazną współpracę w imieniu naszych narodów i całej Europy.”
    Zmieńcie tylko w tym cytacie naród i odeślijcie. Nic się u nich wiele w głowach nie zmieniło.

  19. „Dzisiaj, wszelkie wzajemne roszczenia terytorialne są niestosowne, tak samo jak i nawet najmniejsza nienawiść etniczna.”
    Rzeczywiście, powiedzieli „to samo”. Logika widzę leży.

  20. @vonSchwarzau Wielki głód to była zemsta pamiętliwego, cierpliwego i mściwego narodu, który sam się nazywa wybranym przez boga, za powstania Chmielnickiego.

  21. @vonSchwarzau
    Daj sobie spokój. UE i USA potępiły ekstremistów z ul. Hruszewskiego. Rosja też w swoich mediach mało nie oskarża ich o picie krwi rosyjskojęzycznych niemowląt. Idź sobie dalej walić konia na „Jego Ekscelencję Vladimira Putina”.
    P.S. Jeśli chodzi o rusofobię, to znamiennym jej przykładem jest fakt, iż na barykadach ul. Hruszewskiego ramie w ramie z neobanderowcami walczą z bandycko-oligarchicznym reżimem przedstawiciele rosyjskich nacjonalistów z Moskwy. Przekazywali pozdrowienia wszystkim europejskim zje…som, modlącym się na „Jego Ekscelencję”, od rosyjskich nacjonalistów, uwięzionych „Jego Ekscelencją” zgodnie z artykułem #282 Kodeksu Karnego Rosyjskiej Federacji!

  22. Widzę, że coraz ostrzej idziecie. Ale był już taki jeden, który widział polsko-ukraińskie przymierze, które obroniłoby oba narody od Rosji i Zachodu. Potem więził patriotów obu narodów w obozach koncentracyjnych. A ostatecznie namaścił na ważne stanowiska takich ludzi jak Beck i Śmigły-Rydz, przez co miliony Polaków i Ukraińców zostało wymordowanych w latach 1939-1956.

  23. Prawy Sektor odrzuca również prawdę o rzezi wołyńskiej. Na pytanie o ten etap z historii ukraińskiego nacjonalizmu odpowiada:

    To brednia. Dokładnie śledziłem historię OUN i wiem, że to po prostu nieprawda. Owszem, Bandera zalecał stosowanie radykalnych metod, ale przecież z okupantem należy walczyć wszystkimi metodami. Tym bardziej kiedy ten okupant nie chce opuścić twojej ziemi. Nasz kraj okupowali Niemcy, Polacy, Rumuni, Węgrzy, Rosjanie.

    Rzecznik Prawego Sektora nie ukrywa także pretensji terytorialnych wobec Polski:

    Nacjonalista to ktoś, kto dąży do zjednoczenia wszystkich ziem etnicznych swojego narodu, tych, gdzie Ukraińcy żyli od tysięcy lat. Inaczej nie można go nazwać nacjonalistą. Po wojnie operacja „Wisła” spowodowała, że Ukraińcy z tych ziem etnicznych zostali wyrzuceni i sprawiedliwość nakazywałaby, aby te ziemie do Ukrainy wróciły. Mówię o Przemyślu i kilkunastu innych powiatach.

    źródło: kresy.pl

    Czy trzeba tu coś dodawać?

  24. Był „antykomunizm”, teraz modny „antybanderyzm”. Zatkajcie sobie uszy i rozedrzyjcie szaty, by nie słyszeć bluźnierstw „prawdziwi patrioci”!

  25. Ten ich (niedo) rzecznik mówi jedno , a w następnym zdaniu sobie zaprzecza: „To brednia” – ” z okupantem należy walczyć wszystkimi metodami”, czyli mordować siekierami kobiety i dzieci. Niech się pozabijają na tym majdanie-wisi mi to kalafiorem.

  26. Jacy sympatyczni banderowcy, w ramach współpracy polsko -ukraińskiej napadają na polski autobus żeby powiedzieć jak nas kochają.

  27. @vonSchwarzau
    Miliony Ukraińców zostało wymordowanych jeszcze w 1921-1923 i 1932-33 latach poprzednikami „Jego Ekscelencji” z pomocą głodu. Czy czasem nie wiecie czemu „Jego Ekscelencja” zaprzecza te głody?

  28. @Pilchner
    „Jacy sympatyczni banderowcy, w ramach współpracy polsko -ukraińskiej napadają na polski autobus żeby powiedzieć jak nas kochają.”
    Którego dnia, o której godzinie, jaki autobus, jakiego kursu (skąd-dokąd, data, godzina, firma przewoźnika). Czy ktoś z Polaków-pasażerów, od kierowcy począwszy, udzielił jakichś informacji: konsulatowi, polskiej policji, prasie? Brak jakichkolwiek danych, umożliwiających weryfikacje informacji – do czasu takiej weryfikacji nie może być uważana za wiarygodną.

  29. @Skanderbeg
    „Kiedy Królewiec był polski? I jaki tam żywioł panował?”
    Niemiecki. Kiedy Szczecin był polski? I jaki żywioł tam panował? Oddawaj więc Szczecin Germanom, neonazistowski volksdeutchu BRATAJĄCY się z katami narodu polskiego z Gestapo i Einsatzgruppen, wielbicielu Hitlera, Hessa, Bismarcka i von Jungingena, zdrajco idei Romana Dmowskiego. Hehe, i tym sposobem rozerwała Cię Twoja własna mina. Gratuluję, rób tak dalej a odbierzesz palmę durnia roku.
    I tak nawiasem – przestań używać tej liczby mnogiej i zarzucać bliżej nieokreślonym interlokutorom Bóg wie co, bo tylko udowadniasz, że jesteś kretynem. Czepiłeś się jak menda psiego jaja tych korzeni Doncowa, nie widząc, że wszyscy mają to w dupie.

  30. Widzę, że ta cała dyskusja przyjmuje bardzo groteskowe wymiary…
    Był wywiad, nomen omen przeprowadzony z kompletnym idiotą, który funkcji w Prawym Sektorze szczególnej nie zajmuje, mimo tego nasze media kreują go na wodza ukraińskich NR. Oczywiście „prawdziwi patrioci” się zlatują, jak muchy do gó**a. Maja to czego chcieli. Zaczynają się litanie o Lwów i takie tam. A wiecie półmózgi, że Polska nie ma fizycznej możliwości żeby te tereny utrzymać? Nie bo skąd, to za trudne. Ale pójdźmy dalej, łykacie jak jakieś lemingi, to co wam o nich powiedzą media, a tą są do cholery te same media, które przy każdej możliwej okazji oskarżą was o bycie nazistami! Nie jest to dla was dziwne, że takie kwiatki pojawiają się dopiero bo deklaracjach współpracy, po dobrych stosunkach? Nie widzicie, że komuś na tym zależy? Skaczecie, tak jak wam zagrają!

  31. Najbardziej wiarygodne jest oświadczenie prawego sektora hahaha,cudowna przemiana za wstawiennictwem św pamięci bandery.Może jeszcze, w ramach integracji bratnich narodów pielgrzymka do Monachium,złożyć kwiatki na grobie Stepanka.

  32. @Pilchner – a umiesz Ty chłopcze cokolwiek poza uprawianiem monotematycznego pierdolenia? Patrząc na wszystkie wpisy w tej dyskusji – chyba nie.

  33. Może i ten cały Prawy Sektor jest nie do końca w porządku, skoro najpierw nazywają nas towarzyszami a później wychodzą takie kwiatki, ale pisanie o ukraińskich agentach to jest jeszcze większy hardcore niż gadka o agentach Putina. Czy my przypadkiem nie powinniśmy się zajmować realnie istniejącymi lobby sterującymi kursami walut, długiem państwa, systemem bankowym, etc? Jestem ciekaw, ilu sympatyków polskiego Lwowa wie chociaż co to inflacja?

  34. Nigdy nie zależało nam na sile Polski i teraz nie zależy, wręcz przeciwnie, na jej osłabieniu wewnętrznym i międzynarodowym. Zależy nam na tym, żeby w Polsce istniała słaba służba wewnętrzna (i kierowana przez ludzi nam życzliwych) i słaba, nieliczna armia.

    Zależy nam także na rozbiciu narodu polskiego i osłabieniu Solidarności. Należy zatem podsycać w łonie narodu polskiego separatyzmy regionalne: Górnoślązaków, Kaszubów, Górali. Robić to należy w sposób, jak to czynili Polacy żebraczej Polski przedwojennej z Ukraińcami, Poleszukami, Hucułami i Łemkami.

  35. @fallout152
    Lepiej bym tego nie ujął :)

  36. Jedno jest pewne – niezależnie od tego, czy mówimy o Prawym Sektorze, o spedalonej Swobodzie, o totalnych eurointegrastach, czy nawet o zwolennikach Janukowycza i Donbasie, to wszędzie dominuje sympatia względem Polaków. Potwierdzają to wszystkie relacje ludzi, którzy tam byli i mieli okazję poznać sytuację. Dzieli wciąż tylko jedna rzecz – postrzeganie wydarzeń historycznych.

  37. PRAWY SEKTOR reklamuje Portal Nacjonalista.pl na VK:

    http://vk.com/wall-62043361_48110

  38. Wszystko przemawia przeciwko naszemu poparciu dla post-UPA/Prawego Sektora/Swobody/banderowców/całej reszty (niepotrzebne skreślić). Nawet już nie mówmy o tej zbrodni wołyńskiej. Mówmy o faktach i geopolityce, o tym co jest naprawdę. Nie będę nawet komentował pierdololo o tym, że jestem agentem. Nie jest wystarczająco znany, żeby ktokolwiek chciał mnie do rosyjskich, albo jakichkolwiek innych, służb werbować. Politycznie zaistniałem dopiero miesiąc temu, na tym portalu. I tylko raz powiedziałem coś nie po linii większości i zostałem automatycznie agentem, rusofilem itd. Niech ktoś jeszcze powie, że Polacy są narodem indywidualistów, to wybuchnę śmiechem. Tutaj jak się ma indywidualną opinię, to się jest agentem.

  39. Do przedmówcy:
    „Tutaj jak się ma indywidualną opinię, to się jest agentem.”
    A nie zauważyłeś, jak często to oskarżenie padło pod adresem drugiej strony?

  40. Będę gardzić tym ….. aż do śmierci. Piłsudski nigdy nie będzie ich bohaterem? A szkoda, bo to on chciał im podarować wolność. Aż do jego śmierci starał się im iść na rękę pomimo skrytobójczych morderstw ukraińskich szowinistów. Nawet podczas kampanii wrześniowej atakowali cele cywilne wprowadzając większy chaos. Drugi punkt to teza dalszych bzdur mitomanów jakoby na Wołyniu trwała wojna i wszyscy zabijali wszystkich. Wołyń i Małopolska to były zaplanowane i przeprowadzone akcje ludobójstwa Polaków, tak aby ewentualnie po wojnie nie było sensu przeprowadzać plebiscytów do kogo ta ziemia ma należeć. Dopóki będą wierzyć w bajki pokroju Wołodymyra Wjatrowycza, dopóty o żadnej „przyjaźni” mowy być nie może. Bandera, Szuchewycz, Klaczkiwski, Kłymczak i wielu innych smażą się w piekle. Poczytajcie sobie o nich, szczególnie o dwóch ostatnich. Niech żyje Ukraina wschodnia i południowa. Reszta to banderland.

  41. „A nie zauważyłeś, jak często to oskarżenie padło pod adresem drugiej strony?”
    @Sigurd
    Pod adresem banderowców i ich polskich sojuszników ideowych? Nie zauważyłem. Za każdym razem, gdy już w ogóle mówię coś o agentach, to zaznaczam, że nie mam na myśli takich zachować na naszym, nacjonalistycznym podwórku.

  42. Chyba zleciała się tu większość członków klubu „Archiwalia”. Żeby tak wielką uwagę przykładali do spraw bieżących, a nie wiecznego stękania o Wołyniu, Lwowie. Tak, tym się rozwiąże trudną sytuację Polski.
    „Czy my przypadkiem nie powinniśmy się zajmować realnie istniejącymi lobby sterującymi kursami walut, długiem państwa, systemem bankowym, etc? Jestem ciekaw, ilu sympatyków polskiego Lwowa wie chociaż co to inflacja?”
    Genialny komentarz.

  43. I znowu zamydlanie oczu. Kogo Wy chcecie oszukać? Dążycie do rewizji granic. Nagle Rzeczpospolita zmanipulowała wywiad? Trzeba było go autoryzować! W cywilizowanym świecie tak się robi! Zbrodnie Polaków na Ukraińcach ( jeżeli takie były) to:
    1) w czasie II wojny światowej nie były zaplanowane przez Państwo polskie, bo takowe nie istniało,a działania AK były działaniami ODWETOWYMI, w przeciwieństwie do zaplanowanej zbrodni przez władze ukraińskie, które zwietrzyły dla siebie szanse zaistnienia na arenie międzynarodowej, gdy przestało fizycznie na mapie istnieć Państwo Polskie, a Niemcy zaatakowali ZSRR!
    2) cofanie się do czasów Piłsudskiego to swoistego rodzaju uprawianie archeologii. Równie dobrze cofnijmy się do XII wieku.
    3) po wojnie Polska była sowieckim państwem marionetkowym i nie polski bynajmniej rząd wprowadził w życie Plan akcji „Wisła”!
    4) Rewizje granic to może przeprowadzać co najwyżej Polska, bo jest to uzasadnione historycznie.

  44. „Sprawiedliwość nakazywałaby, aby Przemyśl i kilkanaście powiatów wróciły do Ukrainy – mówi Andrij Tarasenko, rzecznik radykalnej organizacji Prawy Sektor, najmocniej zaangażowanej w walki z milicją wokół Majdanu.”

    http://www.rp.pl/artykul/107684,1083009.html

  45. Sam tytuł też jest rewizjonistyczny. Nie było „tragedii wołyńskiej”, tylko była „zbrodnia wołyńska”, „ludobójstwo wołyńskie”. Tragedia jest, gdy dochodzi do wypadku samochodowego. Planowa eksterminacja to zbrodnia, ludobójstwo.
    Ale ok, od dzisiaj mamy „tragedię oświęcimską” i „wojnę żydowsko-niemiecką w czasie II Wojny Światowej”.

  46. vonSchwarzau, znowu pieprzysz. Zbrodnie na Wołyniu nie spełniają kryterium ludobójstwa z punktu widzenia prawa międzynarodowego publicznego, ponieważ, aby jakąkolwiek zbrodnię uznać za ludobójstwo, musi być za nią odpowiedzialny ORGANIZM PAŃSTWOWY, a nie partyzantka – ta co najwyżej popełnia zbrodnie. Poza tym czepiasz się pierdół.

  47. Żydki mają holocaust, a cebulaki wołyń.

  48. @Sigurd
    ” „Kiedy Królewiec był polski? I jaki tam żywioł panował?”
    Niemiecki. Kiedy Szczecin był polski? I jaki żywioł tam panował? Oddawaj więc Szczecin Germanom (….) ”

    Jedno sprostowanie. Pomorze i Wielkopolska a także Śląsk to historycznie ziemie Polskie. Kolebka naszego narodu i naszej państwowości. I to w czasach jeszcze przed Chrztem. Szczecina jako takiego nie było, była osada słowiańska. To nie są Niemieckie tereny! Były jedynie pod okupacją Niemiecką, podobnie jak cala Polska była pod różna okupacją w róznych okresach czasu. Te ziemie są nasze. Podobnie Królewiec, gdzie Prusy a gdzie Niemcy? Znaleźli się tam tylko dlatego, że zaprosiliśmy zakon Krzyrzacki. Jako ciekawostkę dodam jeszcze, że tereny między Odrą a Łabą również nie są historycznie Germańskie. To tereny Słowian Połabskich, którzy zostali przez Niemców podbici, a ich potomkowie nadal tam żyją.

  49. @Bron – oczywiście pięknie to brzmi, ale z obowiązku się nie zgadzam, powielasz narodowe mitologie. I „krzyżacki”, nie „krzyrzacki”. Odnośnie tych „Słowian Połabskich” przypominam życzliwie, że wszystkie te słowiańskie plemiona, owych naszych „braci” uczyliśmy ogniem i żelazem, żeby nie wyznawali pogańskich bożków. I nie było żadnej idiotycznej „słowiańskiej jedności”, bo robiliśmy to ręką w rękę z katolickim Cesarstwem Rzymskim Narodu Niemieckiego. Stwierdzenia, że „te ziemie są nasze”, bo „żyli tam Słowianie” są po prostu śmieszne. Zgodnie z tą logiką cała Rosja jest nasza i pół Bałkanów też, w końcu żyją tam „Słowianie”.
    Zresztą – Ty piszesz o Pomorzu Wielkopolsce, a ja pisałem o Prusiech. Gdzie Rzym, gdzie Krym… Prusy przed zaproszeniem krzyżaków były zamieszkałe przez Prusów, pogański lud, etnicznie spokrewniony z Bałtami.I to tyle w kwestii nieudanego sprostowania.