Archiwum tagów:
Józef Mackiewicz: Kolaboracja z wrogiem komunistycznym
Władysław Gomułka w przemówieniu wygłoszonym 20 stycznia 1962, z okazji dwudziestej rocznicy powstania PPR, poddał retrospekcji czasy okupacji i wojny. M. in. wspomniał, że już „w początkach roku 1943 odbyły… Czytaj więcej
Prof. Feliks Koneczny: Rozmnożenie bolszewizmu
Nie ma dnia, żeby nie można było wyczytać w jakim dzienniku radosnej wiadomości o „likwidacji” jakiegoś „centralnego gniazda” lub nawet „zarządu” partii komunistycznej. Cóż bardziej pożądanego? Cieszyłem się więc razem… Czytaj więcej
Prof. Iwo Cyprian Pogonowski: Bankierzy, gangsterzy i bolszewizm
Bolszewicy nie byli znaczącą siłą w czasie, kiedy car Mikołaj II abdykował 15 marca 1917 roku, a mimo tego, tylko rok później w lipcu 1918 roku, Lenin był w stanie… Czytaj więcej
Ignacy Nowopolski: Duchowe owoce ZSRR oczami prawosławnego kapłana
Współcześni apologeci komunizmu, zarówno rosyjscy, jak i polscy, pysznią się materialnymi osiągnięciami I Żydokomuny (ZSRR). Stanowi to wynik ich krótkowzroczności. Pamiętają oni bowiem tylko okres tzw. „transformacji ustrojowej”, w wyniku… Czytaj więcej
Dr Mark Weber: Rola Żydów w rewolucji bolszewickiej
W nocy z 16 na 17 lipca 1918 roku oddział bolszewickiej tajnej policji zamordował ostatniego imperatora – cara Mikołaja II, jego żonę carycę Aleksandrę, syna carewicza Aleksego i cztery córki…. Czytaj więcej
Prof. Iwo Cyprian Pogonowski: Bankster rewolucji bolszewickiej
Banksterem rewolucji bolszewickiej był urodzony w Berezino, 90 mil na wschód od Wilna, dr Aleksander Izrael Lazarewicz Helphand-Gelfand, który używał początkowo pseudonimu „Parvus”. Urodził się on 27 sierpnia 1867 roku… Czytaj więcej
Ignacy Nowopolski: Bolszewickie zbrodnie na Słowianach w XX wieku
Newralgiczne zmiany w globalnej sytuacji geopolitycznej niosą też ze sobą przeobrażenia w paradygmatach jednostek i społeczeństw. Jedni zapominają o tym o czym dotychczas pamiętali, inni na odwrót przypominają sobie to… Czytaj więcej
Aleksander Sołżenicyn: Jeden dzień Iwana Denisowicza
Mróz dławił. Mróz drżącą mgiełką osaczył Szuchowa, zmusił do kaszlu. Mróz miał dwadzieścia siedem, Szuchow trzydzieści siedem. Teraz – kto kogo. Szuchow szybkim truchtem pobiegł do baraku. Na placu apelowym… Czytaj więcej











Najnowsze komentarze