life on top s01e01 sister act hd full episode https://anyxvideos.com xxx school girls porno fututa de nu hot sexo con https://www.xnxxflex.com rani hot bangali heroine xvideos-in.com sex cinema bhavana

Ronald Lasecki: Po starciu Brauna z Trzaskowskim

Promuj nasz portal - udostępnij wpis!

Co by trochę włożyć kij w mrowisko: ja oczywiście niezmiennie popieram Brauna i zamierzam na niego głosować ale w tym starciu z Trzaskowskim nie wypadł jednak najlepiej.

– ucieczka w temat na „Ż” miała ukryć jego niekompetencję w sprawie zmian klimatu, w praktyce jednak „przykryła” całkowicie naprawdę ważną kwestię ustawy o obcych agentach – gdyby Braun wyraził ten pomysł mniej napastliwie, to można by zmusić System do odniesienia się do tej kwestii – zapewne oczywiście negatywnego („putinizm”), to jednak obnażyło by System jako kompradorski. Teraz jednak nikt (nawet – a może właśnie „zwłaszcza” prawactwo?) nie mówi o ustawie o obcych agentach, tylko wszyscy mówią o żółtych kwiatkach i wybiegnięciu Trzaskowskiego;

– w sprawach klimatycznych sam nie jestem specjalistą, dyskusja chyba dotyczy jednak obecnie nie samego faktu, tylko tego czy jest faktem antropogenicznym. Mnie wydawałoby się jednak dziwne, gdyby stale rosnąca i coraz więcej konsumująca liczba ludzi na świecie nie wpływała na poziomie globalnym akurat na atmosferę, skoro mamy niezliczone dane świadczące o destrukcyjnym oddziaływaniu antropopresji (i zresztą nie tylko antropopresji, bo również nadmiernego rozmnożenia innych gatunków na ich nisze ekologiczne) na biosferę, pedosferę i hydrosferę a miejscowo także na atmosferę;

– niezależnie od rozstrzygnięcia powyższego, lepiej jest mieć powietrze czyste niż zanieczyszczone, lepiej jest żyć w środowisku czystym niż zanieczyszczonym, lepiej gospodarować w sposób racjonalny, zrównoważony i oszczędny niż uprawiać gospodarkę rabunkową, hiperkonsumpcję i marnotrawstwo – to chyba akurat truizm który powinien takim być abstrahując od podziałów na prawicę i lewicę. Pomimo tego jednak, prawactwo zawzięło się żeby bronić blachosmrodów i zanieczyszczania środowiska w imię samowoli jednostki i jej nieograniczonej konsumpcji.

– powyższe jednak jest niespecjalnie prawicowe, bo – znowu truizm – oderwanie od Natury stępia naturalne instynkty, tak więc osłabia samo Życie, co nazywa się dekadencją. Jak łatwo się domyśleć, zintensyfikować siłę Życia można nawiązując ponownie więź z Naturą, czyli poddając się jej Prawom i zmniejszając możliwie udział sztucznego na rzecz naturalnego w swoim środowisku. Zwiększenie siły życiowej jest równoznaczne z odmłodzeniem, palingenezą – rewitalizacja jest więc „odrodzeniem” jednostki czy całego etnosu. Potrzebę zaś tego widzi się powszechnie wśród kontestatorów liberalizmu; szkoda, że prawactwo nie wyciąga z tego jednak wniosków.

– kwestie racjonalnego gospodarowania i zrównoważonego rozwoju są zbyt ważne, by zagłuszać je populizmem żerującym na konsumpcyjnych lękach i chciwości rozbudzanych w społeczeństwie przez kapitalizm, jak robi to Braun. Jest to kwestia transpaństwowa, zaradzenie jej wymaga zatem międzypaństwowej koordynacji, co też wydaje się oczywistością – jak się jednak okazuje, nie dla prawactwa. Gdyby ktoś podjął temat międzynarodowych uregulowań mających ograniczać „emisję” dziecięcej pornografii, to prawactwo by przecież nie protestowało przeciwko „globalizmowi”ograniczającemu „wolność i prawa człowieka”, więc w czym problem z emisją zanieczyszczeń?

– w kwestii żółtych kwiatków, to powinno się zwinąć państwowy patronat i promowanie takich ozdób, aczkolwiek jak ktoś chce sobie to wpinać, to niech wpina. Ja swoje sympatie historyczne sytuuję zgoła gdzie indziej, nie napisze jednak gdzie, bo mówienie o tym publicznie jest w „wolnym świecie” karane.

Ronald Lasecki

Zdjęcie: zrzut ekranu YouTube, „Super Express”

Czajka_GB


Promuj nasz portal - udostępnij wpis!
Błąd, grupa nie istnieje! Sprawdź składnię! (ID: 5)

Błąd, grupa nie istnieje! Sprawdź składnię! (ID: 9)
Tagi: ,

Podobne wpisy:

  • 6 sierpnia 2018 -- Antyliberalny głos na temat suszy i ochrony środowiska
    Nigdy nie odrzucaliśmy rozsądnych głosów osób z innych środowisk tylko dlatego, że np. są "lewackie". Tego typu podejście zostawiamy rycerzom prawicowości i innym liberałom. W kont...
  • 29 listopada 2025 -- Adam Wielomski: Jak rodzi się wolny rynek?
    Kilka dni temu w mediach społecznościowych doszło do małej scysji, gdy stwierdziłem, że wolny rynek nie rodzi się spontanicznie, sam z siebie, lecz jest dziełem zaplanowanych dział...
  • 28 listopada 2025 -- Daria Dugina: Filozofia nowoczesności i jej refrakcja w Rosji
    Zachodnia filozofia dotarła do Rosji w dość dziwny sposób. Nie było logiki ani spójnej sekwencji. Wzięliśmy niektóre rzeczy z Zachodu, często przez przypadek, takie jak to, co było...
  • 16 listopada 2025 -- Aleksandr Dugin: Bunt przeciwko społeczeństwu spektaklu
    W dniu 30 listopada 1994 roku, w wieku 62 lat, Guy Debord popełnił samobójstwo. Jego nazwisko od dawna jest mitem. Międzynarodówka Sytuacjonistyczna (założona przez niego na konfer...
  • 15 listopada 2025 -- Adam Wielomski: Rynek nie jest idolem
    Od czasu do czasu każdy publicysta musi sprawdzić zakres tolerancji redaktora naczelnego, w którego piśmie publikuje, co zamierzam uczynić w tym momencie. Jeśli tekst ten Państwo c...
Błąd, grupa nie istnieje! Sprawdź składnię! (ID: 6)
Subscribe to Comments RSS Feed in this post

9 Komentarzy

  1. Hmm pisze:

    Wszystkie te dyskusje zajarańców tematu klimatu można zapakować do jednego worka spierania się o rzeczy drugorzędne, bo spieranie się o to, czy zmiana klimatu ma pochodzenie antropogeniczne, czy naturalne nie zmienia kompletnie nic w temacie zmiany klimatu, który zawsze się zmieniał i będzie się zmieniać. Debile zamiast kłócić się o coś, na co nie mają żadnego wpływu, bo coś poruszone raz już będzie szło w tym kierunku niezależnie skąd to jest powinni zastanowić się jak ludzkość może przygotować się na skutki zmian klimatycznych.

  2. AZARIASZ pisze:

    Myślałem że po żenadzie w Kanale Zero z Krzysztofem Stanowskim i Maciejem Maciakiem w rolach głównych ręce nie opadną mi niżej. Myliłem się. Ronald Lasecki swoim tekstem udowodnił że da się bardziej… Postaram się rozebrać to punkt po punkcie. Będzie długo bo i mamy tu litanię absurdów. Po pierwsze – ,,…ucieczka w temat Żydów miała ukryć niekompetencję Brauna w sprawie zmian klimatu…”. Problem w tym że nie chodzi o żadne zjawisko zmian klimatu lecz tego że jest to ideologiczny wytrych elit dla upodlenia ludzkości ( definiowanej jako wadzący plebs – vide Janda i ubolewanie na rodziny 500+ które jej śmierdzą albo były Prezes Comarchu i jego połajanki na polactwo które żre mięso ) i zniszczenia jej projektem ,, wielkiego resetu ” którego Pan Ronald zdaje się być pożytecznym idiotą ( niestety ). I to na ten absurd próbuje zwrócić uwagę Pan Braun. Sprawa druga , – ,,…to wcześniejsze przykryło całkowicie kwestię ustawy o obcych agentach. Gdyby Braun wyraził pomysł mniej napastliwie można by zmusić System do odniesienia się…”. Gdybym był wyjątkowo wredny mógłbym zapytać czy autor pisząc takie coś , coś pił ? System ów czyli dla przykładu CZAJKAwski z Warszawy nie raczył na poważnie odnieść się nawet do tematu imigracji będąc trzaskanym po pysku przez Stanowskiego faktami bez podtekstów moskalskich… Sprawa trzecia – ,,…dyskusja klimatyczna chyba dotyczy nie samego faktu tylko tego czy jest faktem antropogenicznym…”. To właśnie system chce Panu tak wmówić że toczy się jakaś dyskusja. Nie proszę Pana , tu nie ma żadnej dyskusji. Jest podział bogata elita ( klimatyści ) i biedny plebs ( rzekomi truciciele ). Tu nikt nie prowadzi dyskusji. Trwa próba wepchnięcia nas do zakratowanych klatek. My już mamy numery obozowe wypisane na pasiakach. Doprawdy Pan tego nie dostrzega ? Trwa brutalny proces dehumanizacji świata i jego animalizacji. Tylko działając jak Trump poprzez zniszczenie klatek możemy wrócić do jakiejkolwiek dyskusji jako partner a nie jako wróg klasowy. Po czwarte , pisze Pan – ,,…lepiej jest mieć powietrze czyste niż zanieczyszczone. Lepiej jest żyć w środowisku czystym niż zanieczyszczonym…”. Oczywiście że tak byłoby lepiej ale ludziom kultu klimatycznego wcale nie chodzi o to. Tak samo jak komunistom nie chodziło o dobro robotników. To jest iluzja inżynierii społecznej. Jej celem jest , kiedyś było przesunięcie zasobów kapitałowych zaś dziś celem jest ,, optymalizacja zasobów „. Piąta sprawa , Pan pisze – ,,…lepiej gospodarować w sposób racjonalny , zrównoważony i oszczędny niż uprawiać gospodarkę rabunkową , hiperkonsumpcję i marnotrawstwo…”. Niech Pan sobie zada pytanie kto uprawia rabunek , konsumpcję i marnotrastwo. Najbiedniejsi ? Ci których nie stać na chleb a którzy są największymi ofiarami resetu ? A może Ci najbogatsi , promujący klimatyzm ? Kto odpowiada za to że kupowany produkt jest fatalny , jednorazowego użytku ? Bogaci producenci którzy mają w tym interes czy też najbiedniejsi którzy wcale nie mają ochoty kupować fajansu gdyby mieli wybór. Jak Pan myśli w jakim celu najbogatsi promują klimatyzm ? Żeby misie polarne mogły hasać po Arktyce ? Pan doprawdy w to wierzy do …uja wafla ? A może w takim celu że plebs przebił głową szklany sufit na co w zamyśle bogatych globalnych oligarchów jako ,, chamstwo ” nie miał prawa ? To naprawdę takie trudne do skumania ? Dlaczego USA tak szaleją ? Czy nie dlatego że ,, żółte chińcyki ” mieli zapier……… za ćwierć miski ryżu a tu się okazało że ChRL dopchało się do stolika graczy i bierze się za tasowanie kart wytrąconych USrAelitom z rąk. Dlaczego Sanhedryn tak nienawidził Jezusa ? Przecież mogli potraktować go jako kolejnego sekciarza. A może dlatego że zaczął otwierać ludziom oczy na to jaka jest ta elita judejska ? Że oświecił plebs. Że rozrysował ludowi te parszywe interesiki. Zamiast łykać ckliwe gadki o foczkach , smogu czy węglu to proszę nad tym pomyśleć. Natura ma tu najmniej do rzeczy. Tu w tle są grane GIGANTYCZNE DEALE. Dalej Pan pisze – ,,…prawactwo zawzięło się żeby bronić blachosmrodów i zanieczyszczania środowiska w imię samowoli jednostki i jej nieograniczonej konsumpcji…”. Doprawdy ? Prawactwo… zawzięło się ? Kto tu jest zawzięty. Bo Ja widzę że prawica chce rozmawiać. Wręcz żąda debaty. Dla przykładu dlaczego mamy likwidować kopalnie gdy Niemcy je otwierają. Dlaczego to Polska ma być europejskim składowiskiem odpadów OZE ? Czy to prawica ogranicza dyskusję czy klimatyści ? Czy to prawica odrzuca tezy klimatystów czy to klimatyści odsądzają innych od szurów ? Czy to prawica żąda ,, ograniczenia swobód obywatelskich ” klimatystów czy odwrotnie ? Czy to prawica lekceważy sprawę ochrony środowiska czy klimatyści którzy jedno mówią ale inne robią ? Blachosmrody ? Widzę że wiernie śledzi Pan tezy THUNBERGowców. A kto niszczy decentralną Polskę zmuszając ludzi do posiadania aut ? Kto od 1989 roku zaprowadza tu państwo minimum ? Kto zaprowadza betonozę miejską ? Kto gospodarczo rujnuje kraj ? Kto zubożył obywateli ? Kto im sprzedaje towary najgorszej nietrwałej jakości ? Prawica ? A może właśnie szuje z PO , SLD czy PSL którzy od ponad 30 lat likwidują Najjaśniejszą Rzeczpospolitą a teraz ubrali się w szatki klimatystów z dobrymi radami dla plebsu. A Pan jako człowiek światły zamiast poszczuć ich psem to wystawia im glejt. Że jak ? – ,,…samowoli jednostki i jej nieograniczonej konsumpcji…”. Proszę te teksty kierować do elit i bogaczy a nie ludzi którzy żyją z miesiąca na miesiąc bo to oni są ofiarami resetu który suflujecie. Ja nie wiem w jakich kręgach się Pan obraca ale mam wrażenie że Pan opisuje życie jakichś rodów książęcych a nie statystycznej polskiej rodziny. Dalej jest że – ,,…prawactwo nie wyciąga jednak wniosków…”. Nie , to Pan ich nie wyciąga. Prawda jest taka że z takim spojrzeniem na świat i człowieka to bliżej jest Panu nie do Grzegorza Brauna czy choćby neopogan a raczej fanatyka Symona Hołowniuka ( nadwiślański przydział Szymon Hołownia ).

    Końcówka pańskich mądrości to już taki pokaz harrarizmu – schwabizmu że nie mam już nawet sił na komentowanie tego. Nie rozważał Pan zostanie doradcą Pana Mateusza Jakuba , byłego Premiera ? Ja wiem że on lubi się ,, garbić sięgając po czosnek ” no ale takie zdania są dosłownie żywcem z niego spisane ! – cytuję ,,…kwestie racjonalnego gospodarowania i zrównoważonego rozwoju są zbyt ważne by zagłuszać je populizmem żerującym na konsumpcyjnych lękach i chciwości rozbudzanych w społeczeństwie przez kapitalizm jak robi to Braun. Jest to kwestia transpaństwowa. Zaradzenie jej wymaga międzypaństwowej koordynacji co też wydaje się oczywistością…”. Zapewne panie Lasecki oczywistością oczywistą przywołując klasyka.
    PODSUMOWUJĄC , pisze Pan – ,,…gdyby ktoś podjął temat międzynarodowych uregulowań mających ograniczać emisję dziecięcej pornografii to prawactwo by przecież nie protestowało przeciwko globalizmowi ograniczającemu wolność i prawa człowieka…”. Otóż właśnie szanowny Ronaldzie prawactwo by protestowało gdyby pod płaszczykiem szczytnych intencji próbowano ,, dopisać drobnym druczkiem ” inne rozwiązania na które normalnie ludzie się nie godzą a co ma miejsce w przypadku klimatyzmu. Szkoda że nie jest Pan zdolny do zrozumienia tego będąc zaczadzonym ideologią. Jeśli chce Pan dobrowolnie wejść do klatki a nawet zamknąć za sobą klapę. Jeśli uważa Pan że podziwianie w XXI wieku świata zza krat to przeznaczenie ludzkości. Jeśli godzi się Pan na niewolnictwo za ,, dochód gwarantowany ” to jest Pański wybór i nic mi do tego ale nie pozwolę na to by w imię kaprysów pięknoduchów tacy jak Pan zniszczyli nasz kraj i naród. Pan wierzy że klimatystom – globalistom zależy na tym by Pan chodził sobie po trawce i podziwiał czaple ? To są kolejni ,, ulepszacze świata „. Już takich było multum choćby Adolf od ulepszania rasy czy USA od ulepszania demokracji albo Sobór II od ulepszania Kościoła ? Co oni niby ulepszyli prócz zasiania krzywd , śmierci i chaosu oraz zamętu. Będę się za Pana modlić by Pan oprzytomniał i przestał bujać w obłokach. Mój pradziadek był podczas IIWŚ strażnikiem w niemieckim obozie dla dzieci. I choć Deo Gratias starał się być przyzwoity na tyle na ile mógł widział własnymi oczyma ten świat który po raz kolejny próbują nam urządzić ,, ulepszacze „. To nie jest świat łąki , czapli i czystej rzeczki. To świat dyskryminacji , podziału , brutalności , kaźni , krwawych zasad , numerów obozowych , racjonowanych porcji żywnościowych i chorej sfanatyzowanej ideologii która nie dzieli ludzi na tych którzy są źli i dobrzy ( co do czynu ) tylko na tych którzy są nasi i wasi. Gorsi i lepsi. Godni i niegodni…

    • (b)ekolewactwo? Nie! Ekofaszyzm? Tak! pisze:

      Generalnie Lasecki napisał bardzo dobry tekst to raz. Antyzielony kult kapitalizmu to problem na prawicy. Problem lewactwa to nie to, że jest zielone, ale, że chce stworzyć zielony europejski świat (o ile wogole chce go stworzyć) ale bez białych. Ja chcę zielonej Europy ale dla białych i tylko dla białych i to normalnych białych nie jakiś transów czy gejuchow. A dwa: nawet jeśli ci się nie podoba Adolf, nie ma nic złego w samej idei ulepszania rasy (eugenika). To dwa. Promuje ja dziś np. Jarek Taylor – żaden hitlerowiec ani nawet antysemita. Zresztą, Taylor podkreśla, że NS eugenika była czymś zupełnie innym od NS antysemityzmu, i nie miała NIC ale to NIC wspólnego z holokaustem (o ile wogole coś takiego było). Choć oczywiście żydzi są rzeczywiście be 🙂

    • . pisze:

      Ja mam w dupie zielone brednie nieważne, czy są z ust lewaków, czy prawaków, czy pseudonacjonalistów. Każdy kto te frazesy powtarza jak papuga niech da ludziom kasę na ogrzewanie, transport i paliwo. Te brednie nie mają nic wspólnego z ekologią tylko są po to, żeby dołożyć do rozwalenia gospodarki i dać zarobić odpowiednim ludziom kasę.

    • Ekofaszyzm dziś pisze:

      Generalnie te komentarze azariasza i kropki to jakaś kupa śmiechu, jest to naprawdę żałosne ale potwierdza to co pisze Lasecki, prawacy jak tylko słyszą eko zaraz popadają w histerię. Czy ja coś mówiłem o ogrzewaniu, transporcie i paliwie? Mnie nie interesuje żadna odgórnie narzucana ekopolityka, bo i tak nie mam wpływu na politykę tylko oddolnie promowany zielony styl życia. Zdrowiej jeść, być bardziej aktywnym, spędzać więcej czasu z naturą, na świeżym powietrzu, na słońcu, w lesie, mniej w aucie, więcej spacerować i na rowerze. To coś złego, albo strasznego dla was azariasze i kropki? Ta prawacka antyeko-histeria, straszenie jakimiś apokaliptycznymi wizjami ludzi umierającymi z głodu na ulicach, ile razy tylko ktoś wspomni o ekologii, czystym powietrzu, zazielenianiu, czy odnawialnych źródłach energii to jest dla mnie niepojęcie wprost głupie. Ok, przyjmijmy, że dla lewaków albo dla (((nich))) ekologia to tylko pretekst by nas zagłodzić. Ale sama idea jest słuszna, tworzcie więc alternatywne prawicowe ekologie, zamiast prawackiej antyeko-histerii. Tyle w temacie.

    • . pisze:

      To se jedz zdrowo i prowadź aktywne życie. Ja nie gadam o aktywności fizycznej tylko ją wykonuję w praktyce. Mnie obchodzi odgórnie narzucana ekopolityka, bo ona ma wpływ na realne życie, na zwiększenie kosztów życia. Na ciebie może nie, jeśli cię utrzymują bogaci rodzice to może cię to nie obchodzić.

    • . pisze:

      Albo dobra inaczej. Zakładając, że masz rację i może istnieć jakaś alternatywna prawicowa ekologia (albo nawet polityka ekologiczna) ze słusznymi postulatami. To nie jest sprawa pierwszorzędna, poza tym nie ma nawet dzisiaj warunków do jej forsowania. Dlatego można ją najwyżej potraktować jako temat zastępczy do mydlenia oczu ludziom i odciągania ich od obrony własnych pilnych interesów. Czyli obrony tanich źródeł energii i taniego ogrzewania, a nie wciskania OZE i tym podobnego pseudoekologicznego, niedopracowanego technologicznie, nieekonomicznego i niewydajnego gówna.

    • Hmm pisze:

      „Generalnie te komentarze azariasza i kropki to jakaś kupa śmiechu, jest to naprawdę żałosne ale potwierdza to co pisze Lasecki, prawacy jak tylko słyszą eko zaraz popadają w histerię.”
      Kupa śmiechu to są te pseudoekologiczne brednie wiecznych zielonych teoretyków. Nieważne, czy to są lewacy z ostatnich pokoleń i Greenpeace, czy ich prawicowi odpowiednicy zaczytani w rzygowinach Pentti Linkoli i innych „głębokich ekologiach”. Jak chcą coś zrobić konkretnego dla środowiska to zawsze mogą zapisać się np na wolontariat do parku narodowego. Ale lepiej bredzić o jakimś antyzielonym kulcie kapitalizmu w czasach, gdy do rozwalenia polskiego przemysłu, zwłaszcza polskiego górnictwa dążą kapitaliści i liberałowie, a tzw „socjaliści” (zarówno socjalkonserwatyści zazwyczaj popierający PiS, jak i prawdziwi lewicowcy tacy jak Okraska) dążą do obrony zakładów za wszelką cenę. Dość już słuchania tych bredni.

  3. Goj dociekliwy pisze:

    Ja swoje sympatie historyczne sytuuję zgoła gdzie indziej, nie napisze jednak gdzie, bo mówienie o tym publicznie jest w „wolnym świecie” karane. – Die Fahne hoch? Giovinezza? Czy międzynarodówka? Nic innego nie przychodzi mi do głowy, wymieniłem w kolejności od nbdz zakazanych w „wolnym” tj. koszernym świecie. Pierwsze raczej odpada, bo Lasek wielokrotnie, żenująco politpoprawnie potępiał NS. Zostają więc tylko 2 opcje.

Zostaw swój komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*
*