life on top s01e01 sister act hd full episode https://anyxvideos.com xxx school girls porno fututa de nu hot sexo con https://www.xnxxflex.com rani hot bangali heroine xvideos-in.com sex cinema bhavana

Nagonka „antyfaszystów” na historyka i byłego działacza ONR

Promuj nasz portal - udostępnij wpis!

Pewnych gestów i przynależności organizacyjnej lewicowi i prawicowi „antyfaszyści” nie wybaczają. Mógł się o tym przekonać dr Tomasz Greniuch, historyk i były działacz stowarzyszenia Obóz Narodowo-Radykalny, który na krótko objął  stanowisko p.o. dyrektora Oddziału Instytutu Pamięci Narodowej we Wrocławiu. Tomasz Greniuch jest absolwentem Wydziału Historyczno-Pedagogicznego Uniwersytetu Opolskiego. W 2018 r. obronił rozprawę doktorską pt. „Historia Zgrupowania Oddziałów Leśnych VII Okręgu Narodowych Sił Zbrojnych pod dowództwem kpt. Henryka Flamego »Bartka«” na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim.

Sebastian Lorenc, wiceprezydent Wrocławia stwierdził, że dla niego jest on „persona non grata we Wrocławiu”. List protestacyjny napisało też grono wrocławskich historyków. Oświadczenie w tej sprawie wydała ambasada Izraela. „Z zdziwieniem przyjęliśmy informację, że nowy dyrektor Oddziału IPN we Wrocławiu pan Tomasz Greniuch nie widzi nic złego we wznoszeniu ręki w nazistowskim pozdrowieniu. W Polsce, w kraju, który tak wiele wycierpiał pod okupacją hitlerowską, nie powinno być miejsca dla używania nazistowskich symboli” – czytamy.

Lewicy i liberałom nie chodzi tylko o gest salutu rzymskiego, wykonywany przez Tomasza Greniucha w trakcie manifestacji w Myślenicach w 2005 roku. Chodzi o walkę z legalnymi organizacjami poprzez wmówienie Polakom, że mają one charakter „nazistowski”.

Głos w sprawie pojawił się także na koncie Narodowego Odrodzenia Polski w aplikacji Telegram:

Niektórzy dziwią się, dlaczego zabieramy w mediach społecznościowych głos w sprawie Tomasza Greniucha. „Przecież on był w ONR”, „przecież jego środowisko wielokrotnie negatywnie wypowiadało się na temat NOP”, „przecież oni Was nienawidzą”, twierdzą „życzliwi”. Zgadza się, ale my nie jesteśmy tacy jak inni. Nie przyłączymy się nigdy do nagonek motywowanych nienawiścią do tradycji polskiego nacjonalizmu. Poza tym Tomasz był trzykrotnie kandydatem w wyborach z list NOP. Wolimy pamiętać o dobrych rzeczach. Cała sprawa ukazuje prawdziwy charakter lewicowo-liberalnych janczarów. Według nich przynależność do legalnej organizacji dyskwalifikuje w życiu zawodowym. Nie liczą się doświadczenie i merytoryka, ale kryteria „antyfaszystowskie”. Jak za komuny, bo to są pogrobowcy sowieckich pachołków niszczących Polskę i Europę. Kiedyś służyli Moskwie, dziś płaszczą się przed Brukselą, Waszyngtonem i żydowskim lobby. Zawsze przeciwko Wielkiej i Niepodległej Polsce.

Jakie wnioski dla nacjonalistów z całej sytuacji? Nie udało się odczarować słowa „nacjonalizm” z prozaicznego powodu – brak odwagi cywilnej u większości pokątnych sympatyków. Sezonowość króluje niepodzielnie. Różni Wallenrodzi w IPN-ie i innych instytucjach praktycznie nie zrobili nic, aby o NSZ/NZW itp. organizacjach pisać jako polskich nacjonalistach/narodowych radykałach. Denny antykomunizm przysłania wszystko, a przecież to był niewielki ułamek dorobku ideowego naszych poprzedników. Hegemonia kulturowa należy do lewicy, dla której polski nacjonalizm=nazizm. Sam Tomasz Greniuch, autor dość pompatycznej „Drogi Nacjonalisty”, już od wielu lat nie ma nic wspólnego z ruchem nacjonalistycznym, wielokrotnie odcinał się od „gestu i symboliki”, nawet oddał hołd ofiarom Nocy Kryształowej, co nie pomogło jednak w zdobyciu uznania TVN czy Wyborczej. Czy jednak tego chcemy, czy też nie, atak na jego osobę jest dziś atakiem na tradycje polskiego nacjonalizmu. Jeśli pozwolimy lewicy i liberałom do końca wmówić społeczeństwu, że jesteśmy „hitlerowcami”, lepiej od razu się poddać. Już wystarczy, że tzw. narodowcy i różni „nacjonaliści” nie kiwnęli nawet palcem w obronie człowieka, który ma jakieś zasługi w dziele popularyzacji historii NSZ.

Przed nami długa droga. Należy przede wszystkim ponad podziałami politycznymi dążyć do tego, aby poglądy polityczne nie miały żadnego wpływu w ocenie zawodowej danej osoby. W miejscu pracy mają się liczyć kompetencje, a nie wyroki samozwańczych strażników „przyzwoitości”, dla których kłamstwo to rzecz powszednia.

Na podstawie: rp.pl/nacjonalista.pl/Telegram

19-onr

Głosy z Twittera


Promuj nasz portal - udostępnij wpis!
Podoba Ci się nasza inicjatywa?
Wesprzyj portal finansowo! Nie musisz wypełniać blankietów i chodzić na pocztę! Wszystko zrobisz w ciągu 3 minut ze swoje internetowego konta bankowego. Przeczytaj nasz apel i zobacz dlaczego potrzebujemy Twojego wsparcia: APEL O WSPARCIE PORTALU.

Tagi: , , , , , , , ,

Podobne wpisy:

Subscribe to Comments RSS Feed in this post

34 Komentarzy

  1. Jeśli odciął się od gestów i symboliki, to czy warto go żałować?

    • Moim skromnym zdaniem warto. On przynajmniej robi dobrą robotę jako naukowiec co stawia go w zupełnie innym miejscu niż takiego Bosaka.

    • @Maciekk
      Nie wiem, czy się odciął, więc nie osądzam, ale skoro naprawdę się odciął to nie warto go żałować.

    • Brak zgody na tego typu podłą nagonkę nie oznacza żałowania jego lub akceptacji wyborów, których dokonał. Chodzi o całą tradycję polskiego nacjonalizmu, bo za chwilę będzie tak, jak w innych krajach zaawansowanej demokracji.

  2. @ıᛉı
    Też racja.

    • W żydowskiej gazecie Hajdarowicza, tłumaczy swoje gesty młodzieńczą brawurą. a więc wszystko jasne, byłem młody i głupi, ale już jestem wasz towarzysze. Po prostu się sprzedał i wyrzekł dla dołączenia do ferajny swoich ideałów. Dla mnie nie istnieje.

  3. Antifa ponad podziałami – pisowskie TVP Info bazuje na Wyborczej i ten tytuł „Hajlujący szef wrocławskiego IPN. Jest zdjęcie”.
    https://www.tvp.info/52391429/tomasz-greniuch-prezes-ipn-we-wroclawiu-wyborcza-publikuje-zdjecie-jak-hajlowal-wasik-nie-ma-miejsca-dla-takich-idotow

    • Nie ma szans żeby facet obronił się. Takie foto to koniec kariery. Faszysta jak malowany. Nawet pielgrzymka do Auschwitz w mycce na głowie niewiele pomoże. :D

  4. Chcesz robić karierę – stajesz się zakładnikiem systemu. Pewna pensja i solidna emerytura to nie są tanie rzeczy.

    Prawdopodobnie będą kolejne tłumaczenia, przeprosiny, zrobi się żałośnie.

  5. Nigdy nie byłem nazistą, za nieodpowiedzialny gest sprzed kilkunastu laty jeszcze raz przepraszam i uważam to za błąd – powiedział dr Tomasz Greniuch
    Pierwszym publicznym działaniem po objęciu funkcji Naczelnika Delegatury w Opolu przez dr Tomasza Greniucha było złożenie hołdu ofiarom Nocy Kryształowej w miejscu, gdzie stała opolska Synagoga. „Moja rodzina została doświadczona przez oba totalitaryzmy: niemiecki nazizm i sowiecki komunizm. Nigdy nie byłem nazistą, za nieodpowiedzialny gest sprzed kilkunastu laty jeszcze raz przepraszam i uważam to za błąd. Symbole i gesty, które wznosiłem to była młodzieńcza brawura, często głucha na zdrowy rozsądek i konsekwencje. Nigdy jednak nie miały one podłoża gloryfikowania totalitaryzmów!”– mówi dr Tomasz Greniuch.
    https://ipn.gov.pl/pl/dla-mediow/komunikaty/138652,Nigdy-nie-bylem-nazista-za-nieodpowiedzialny-gest-sprzed-kilkunastu-laty-jeszcze.html

  6. Tu nie chodzi o Greniucha, tylko próbę wypchnięcia nacjonalizmu także w sferze symboli i nasz wobec tego opór. Ważne w tym wszystkim jest też milczenie tzw prawicy plus koncesjonowanych KonDomów. Może to przykre zajęcie, ale nawet częsciowo miekkich w takiej sytuacji bronić trzeba, bo wróg poprzez takiego Greniucha atakuje nas. I o to w tym wszystkim chodzi. Żeby nie dać sobie wejśc na łeb

    • Dokładnie tak. Nareszcie jakiś rozsądny komentarz.

    • Salut jest spalony i nie ma sensu tracić czasu, środków i zapału na walkę o jego powrót. W świadomości ludzi jest to gest jednoznacznie kojarzący się z AH, nic i nikt tego nie zmieni. Nie zgadzam się z tym ale taka jest rzeczywistość.

      Dopóki nie pojawi się ktoś z pomysłem, kto w inteligentny sposób przemyci stare w nowym opakowaniu, to skazani jesteśmy na margines.

    • @Rdk
      Nikt praktycznie nie wykonuje dziś salutu, sam zresztą uważam, że powinien być on zarezerwowany tylko i wyłącznie na specjalne okazje – vide przykład Włoch. Niestety przez lata został on trochę „sprofanowany”. W zeszłym roku ci idioci w Katowicach machający łapami jak szympansy, później jakiś debil z reklamówką w trakcie MN pozujący do słodkiej foci dla „dziennikarzy”.
      Zwróć uwagę, że salut w tej „aferze” jest tylko pretekstem. Strażnicy poprawności dokonali u Tomka przeglądu wszystkiego, nawet nic nieznacząca muzyka jest problemem. Pytanie dlaczego teraz? W momencie objęcia funkcji naczelnika Delegatury w Opolu była praktycznie cisza, no może poza cwelem Witkowskim i jego otoczeniem.

    • @ WIDERSTAND

      Rozpoczną się wyścig szczurów – a w zasadzie szczura Cenckiewicza – o fotel Prezesa IPN. Wieści w środowisku historyków niosą o jego liście do Morawieckiego w tej sprawie. Oczywiście, Tomek jest tylko elementem tej gry, jego głowa spadnie razem z końcem kadencji Jarosława Szarka, nie ma co do tego wątpliwości. Zakładam, że Prezes Szarek się nie ugnie. We wtorek sabat Kolegium IPN.

    • @WIDERSTAND

      Myślę, że jest to akcja wpisująca się w medialny szum pt. Polska faszystowska i antysemicka. Nagłośniona sprawa musi mieć odpowiedni kaliber żeby trafić do zachodnich mediów. Te podbijają ją, jest informacja zwrotna w mediach krajowych i tym sposobem ciągle od lat robiona jest Polsce gęba. Jest to korzystne zarówno dla Żydów, Rosjan jak i zachodniego lewactwa. Taki chłopiec do bicia i roszczenia w wiecznym zawieszeniu.

      Jako ciekawostkę opiszę własne doświadczenia. Zawodowo koduję i mam kontakt z ludźmi z całego świata. Po prostu rozczula mnie reakcja, dość częsta, na fakt, że mieszkam w Polsce. Opinia antysemitów ciągnie się za nami szczególnie w krajach arabskich. Od razu jestem partnerem do rozmowy (czatowania), narzekania na amerykański imperializm etc. Pamiętam jak do znajomego z Bangladeszu rzucałem żarciki typu uważaj na us drony za oknem (gość na skype wypisywał, że wybiera się na dżihad). To był czas ścigania Bin Ladena, interwencji m.in. naszych wojaków w Iraku.

      Jak widać, robota na odcinku Polak-antysemita jest robiona bardzo dobrze i przynosi efekty.

    • @Rdk
      Ja nie wierzę w przypadki i najlepsze jest to, że Ziemkiewicz, którego nie trawię, też o tym mówi. Afera „Greniuch” wybuchła po wyroku na Engelking i Grabowskiego, tych profesorków od badań nad „Zagładą”:
      https://www.rp.pl/Dobra-osobiste/302099904-Sad-ws-ksiazki-Dalej-jest-noc-prof-Engelking-i-Grabowski-maja-przeprosic.html

    • @Maximus,
      jednak Szarek pękł. Nacisk musiał być z góry spory tym bardziej, że izraelskie media informują o tym, że Kaczyński chce „normalizacji stosunków”.
      Przy okazji moja finalna refleksja. To był ten moment, kiedy należało murem stanąć za Greniuchem, podkreślać jego dorobek książkowy i jednocześnie dawać odpór bzdurnym oskarżeniom o „nazizm” etc. Co zrobili w większości „ideowi prawicowcy”? Milczenie, jakiś cwel z Konfederacji twierdził, że „Greniuch to błąd kadrowy”. Gdzie byli ci różni przebierańcy paradujący w replikach mundurów NSZ po ulicach? Tych różnych „nacjo” nawet nie wspominam, bo pewnie zajęci byli kolejnymi dyskusjami/tekstami o potrzebie potrzeby.

    • @WIDERSTAND

      Do wyboru są dwie strategie. Pierwsza to totalna uległość i sprawdzanie ludzi przed awansami. Druga to pójście na zwarcie, ocena merytoryczna i bronienie swoich wyborów. U nas jest jakiś mix, pozorowane działania. Dla mnie to wygląda na działanie piątej kolumny. Hodowane są takie osoby, krokowe awanse i w potrzebie robiona jest afera. Przecież sam zainteresowany miał świadomość co robił i jaka będzie potencjalna reakcja. To samo osoby decyzyjne.

      Ciągle jakieś idiotyczne afery których w prosty sposób można byłoby uniknąć. Niechby jeden z drugim siedział w zaciszu gabinetu i nie pchał się na stołki. Nie, u nas jest jakaś irracjonalna potrzeba bycia na świeczniku.

      Nie zamierzam sprawdzać rodowodów ale w tego typu sytuacjach wszędzie widzę rękę Żydów. Te nasze pszaśne elity, również kręcące się przy nacjonaliźmie, są po prostu zażydzone i robią swoją robotę. To nie jest głupota tylko celowe działanie.

    • @ WIDERSTAND

      Szarek pękł jak bańka. Liczyłem, że odporniejszy będzie na naciski, skoro mu końcówka kadencji została. Mógł nie przyjąć rezygnacji. Naciski były dość spore. Telefony do osób podpisujących lisy, jedna wycofała się, reszta się nie ugięła. Szacunek dla nieugiętych.

      Wnioski: NOP zrobił co należało. Środowisko milczało w sprawie ważnej – wstyd. Mówiąc krótko, zorganizowane podmioty „ruchu” egzamin oblały, ale zaklinaczy rzeczywistości nie brakuje … My idziemy dalej swoją drogą, wierni własnym zasadom.

    • @Maximus Kto wycofał swój podpis i z jakiego listu?

    • @Gladius Ferreus
      Prawdopodobnie chodzi o ten list w obronie wolności nauki, pod którym podpisał się m. in. prof. Bartyzel.

  7. Do nagonki przyłączył się niejaki Dziambor poseł z liberalnej partii „Kompromitacja”
    wypowiedź posła tutaj:
    tvn24.pl/polska/tomasz-greniuch-szefem-oddzialu-ipn-komentarze-politykow-5025746

    Czy partii „Kompromitacja” uda się jeszcze bardziej skompromitować?
    Wierzę że się uda! Wszak niejednokrotnie pokazali że w przekraczaniu kolejnych granic łajdactwa są mistrzami. Więc czekamy na dalsze kompromitacje „Kompromitacji”!!! Kto da więce!

    • Ale czego spodziewałeś się po tej zbieraninie? Ja pierd…., od tylu lat jest tyle faktów, a ludzie wciąż dopiero się budzą się nowo. „Już nigdy im nie zaufam”. „oni są straceni”, „teraz już na pewno ich nie poprę”, ten sam schemat. Ja proponuję zamiast wypominania czegoś organizacji, która nie ma nic wspólnego z nacjonalizmem, spojrzeć na to, co zrobiło „środowisko”, „zjednoczony po podziałach i przed kolejnymi podziałami ruch NaRa”. Bo to można podsumować tylko Mentzenem.

    • @Wider
      spokojnie, komentarz dla beki + informacji. Osobiście nie mam i nie miałem nigdy złudzeń co do tej zbieraniny, nigdy na nich nie głosowałem itd. Po prostu dla jaj wrzucam czasem taki komentarz, bo rzeczywiście ciekawe jest co jeszcze odwalą.
      I osobiście uważam że im szybciej ta partia wyleci z sejmu tym lepiej. Nikt nie zrobił tyle dla skanalizowania narodowego nurtu wśród polskiej młodzieży lat powiedzmy 2012-2015/7 co oni. Nie mówię o świadomych nacjonalistach tylko o jednak widocznym trendzie. Zresztą do niego (gimbopatriotów) również nigdy nie miałem złudzeń – ale był to trend było nie było pozytywny w porównaniu z współczesną ekspansją mody na „tęczowość” w młodych rocznikach…

      A problem jest taki że dalej część świadomych narodowców nie wyzbędzie się myślenia parlamentarnego, dalej będzie pokutowało przekonanie że „ostatecznie trzeba na konfe” bo jak nie to nie będzie „siły narodowej” w Sejmie. Tymczasem im szybciej to coś zniknie z parlamentu tym lepiej.

    • Tak samo zresztą było z LPRem – paradoksalnie zniknięcie tego skompromitowanego tworu spowodowało powiew świeżości i pozwoliło wzbudzić falę narodową wśród młodzieży.

    • @WatchdogNR
      to nie było ad personam ;) Po prostu jak widzę wysyp tego typu przytoczonych przeze mnie opinii po tej wypowiedzi Dziambora to zastanawiam się, gdzie były wcześniej u niektórych podstawowe umiejętności – wyszukania informacji, skojarzenia faktów, wyciągnięcia wniosków.

    • Konfa to frajerzy, każdy to wie od czasu akcji Winniczka z art.256. No ale gdzie ci nacjo od siedmiu boleści? Kurwa taka ważna sprawa a jak co do czego to tylko NOP ma jaja i staje w obronie.

    • @Wider – zobacz, hehe miałem rację

      Lewactwo chciało poddać pod obrady sejmu projekt całkowicie legalizujący zbrodnię aborcji do 12 tygodnia (a w praktyce wprowadzający całkowitą niekaralność wszelkiej aborcji – „grzywna za zabicie dziecka” w późniejszych wieku)
      Źródło: [usuwam https:// - by nie nabijać przypadkowych wyświetleń]
      oko.press/aborcja-ustawa-ratunkowa-odeslana-przez-pis-do-zamrazarki/

      I co się okazuje: ZA wprowadzeniem projektu pod obrady i głosowanie głosowało aż siedmiu posłów „Kompromitacji”! [porównajmy np. przeciw głosowało wielu posłów ludowego PSLu]

      Czy liberałowie z „kompromitacji” mogą się skurwić jeszcze bardziej??? Owszem sądzę że mogą!!! Z niecierpliwością czekam na dalsze dowody pogrążania się w szambie – ciekawe co jeszcze wypłynie z tego konfederackiego bagna

      Zresztą mniejsza z tym. Ich główna „zasługa” to skanalizowanie pro-narodowej młodzieży w walce wyborczej, a następnie totalne kompromitowanie pojęcia „narodowiec/nacjonalista” w oczach młodych ludzi.

      Ja nie mówię o ludziach świadomych, np. o czytelnikach nacjonalista.pl autonom.pl xportal.pl itd. – tylko o przeciętnych ludziach którzy w wieki licealnym jeszcze 5-7 lat temu masowo nastawieni byli conajmniej patriotycznie, a dziś w tym wieku rozwija się „tęczowość”
      To oczywiście zasługa karierowiczów z PiSu kanalizujących pojęcia patriotyczne – ale nie mmniejsza liberalnej „Kompromitacji”

      Zamiast atakować rząd PiSu w kwestiach obyczajowych i kulturowych z „prawej” strony – „Kompra”ułagadza wizerunek i jej przekaz w tematach lgbtq jest conajmniej mało czytelny
      Zamiast atakować rząd PiSu w kwestiach gospodarczych z „lewej” strony – pokazywać antyspołeczną politykę rządy podporządkowanie globalnym koncernom „Kompra” promuje leseferyzm
      Zamiast atakować rząd PiSu w kwestiach geopolitycznych podkreślając konieczność pełnej niepodległości Państwa – „Kompra” w pełni akceptuje przynależność do UE i zależność od USA

  8. V kolumna. Celowe działanie. Teraz świat czeka na obrońców salutu z Polski. Oczywiście PiS robi to celowo. To element robienia z Polaków nazistów i współwinnych ii wojny. To druga strona, wpisuje się w działania Grossa, ta sama dywersja. Teraz sami odpowiedzicie czy wpisywać się w ten antypolski jvdeoscenariusz… Odpowiedź nie jest łatwa.

  9. „Skompromitowany faszolek Greniuch podał się na szczęście do dymisji” – guru lewicowych nacjolków Okraska.

  10. W dniu dzisiejszym (25 lutego 2021 r.) podjąłem decyzję o rozwiązaniu umowy o pracę z dr. Tomaszem Greniuchem. Przyczyną rozwiązania umowy o pracę jest m.in. utrata zaufania, spowodowana ujawnionymi obecnie działaniami pracownika sprzecznymi z misją IPN – czytamy w opublikowanym na stronie IPN oświadczeniu, pod którym podpisał się prezes Instytutu Jarosław Szarek.

    W poniedziałek prezes IPN poinformował, że dr Tomasz Greniuch – powołany ponad dwa tygodnie temu, 9 lutego, na stanowisko p.o. dyrektora oddziału IPN we Wrocławiu (wcześniej był szefem delegatury IPN w Opolu) – złożył rezygnację, która została przyjęta.
    https://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-tomasz-greniuch-stracil-prace-w-ipn,nId,5071785

  11. Tomasz przygotował niedawno kolejną książkę pt. „Zemsta. Biografia por. Stanisława Kopika”.
    Ja wciąż się zastanawiam, gdzie w dniach nagonki były te wszystkie kukiełki „narodowe”?

Odpowiedz na Maciekk Anuluj odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

*
*