Współcześni flamandzcy nacjonaliści, podobnie jak ich poprzednicy, nie składają broni w obliczu demoliberalnego koszmaru i walczą. Młodzi członkowie organizacji Schild & Vrienden (Tarcza i Przyjaciele) skutecznie rozbili proimigracyjną akcję na słynnym zamku Gravensteen w Gandawie. Lewicowi popaprańcy wywiesili na średniowiecznej budowli ogromną flagę UE z napisem „Europa – ona może być inna”, domagając się otwartych granic i likwidacji „Twierdzy Europa”. Nie wiadomo, gdzie marksistowscy idioci ją dostrzegają, ale nacjonaliści postanowili przypomnieć miłośnikom „uchodźców” do kogo należy Flandria i Stary Kontynent.
Lider grupy, Dries Van Langenhove, powiedział do zgromadzonych dziennikarzy: „Jak widzieliśmy dzisiaj, ci lewacy mają po 40, 50, 60 lat. To ludzie marzący o tym, że powinniśmy stać się multikulturowym społeczeństwem, bez żadnych granic. Chcą sprowadzić tu miliony imigrantów z Afryki, ale to się nie wydarzy. Będziemy walczyć o naszą przyszłość i rozbijemy na kawałki ich sen”.
Nacjonaliści po akcji przeszli ulicami Gandawy wznosząc m.in. okrzyk „Lewicowe szczury, precz!”.
Na podstawie: Informacje nadesłane/nacjonalista.pl
Logo Schild & Vrienden

Błąd, grupa nie istnieje! Sprawdź składnię! (ID: 9)







(((Oni))) chcą likwidacji Twierdzy Europa (((która nie istnieje))). Czy jest tu gdzieś psychiatra?
Ładny filmik (ten pierwszy, bo tego drugiego już nie ma), najpiękniejszy jest ten moment, gdy szmata unii ścierwopedalskiej zostaje zerwana z murów twierdzy.