530 mln złotych stracił do sierpnia 2013 roku budżet przez zbyt wysokie tempo podwyżek akcyzy na wyroby tytoniowe. Wynika to z ucieczki w szarą strefę, szczególnie w segmencie tańszych, a przez to bardziej popularnych, papierosów.
„Niestety, polityka wysokiego opodatkowania wyrobów tytoniowych kreuje dogodne środowisko dla rozwoju szarej strefy, której udział w całkowitym rynku wyrobów tytoniowych wzrósł z 12,3% w 2008 roku do ponad 21% w 2012 roku, utracone zaś przez budżet państwa wpływy podatkowe szacowane są na 4,5 mld zł w skali roku” czytamy w raporcie „Rynek wyrobów tytoniowych a polityka fiskalna państwa” przygotowanym przez Centrum im. Adama Smitha.
Branża tytoniowa ma ogromne znaczenie dla budżetu – to prawie 10% ogólnych wpływów budżetowych. Ponadto branża ta generuje ponad 500 tys. miejsc pracy poprzez producentów surowca, pierwszych przetwórców tytoniu, producentów wyrobów tytoniowych, jak też dystrybutorów hurtowych oraz detalicznych./BK/
Na podstawie: Dziennik Gazeta Prawna
Komentarz: Szkoda, że branża ta jest w rękach ponadnarodowych koncernów i tam najczęściej lądują największe zyski. 3) uporządkowanie systemu podatkowego: bezzasadnie wysokie podatki od dochodów, podatki pośrednie (VAT i akcyzy na część towarów), jako konserwujące biedę Polaków i uniemożliwiające rozwój ich aktywności ekonomicznej, muszą zostać zlikwidowane – wpływy z tytułu podatków przeznaczone są dzisiaj w dużej części na obsługę biurokracji państwowej i nie istnieje żadna logiczna przyczyna ich utrzymywania w obecnej postaci; konieczne jest również zniesienie podatku dochodowego od rent, emerytur i spadków; – Zasady Programowe Narodowego Odrodzenia Polski
Błąd, grupa nie istnieje! Sprawdź składnię! (ID: 9)
To podatki od dochodów powodują okropną biedę, VAT i akcyza nie są tak niszczące jak PIT, lepiej było by zlikwidować CAŁKOWICIE PIT i CIT, bezrobocie zaczęło by gwałtownie maleć, a to że w budżecie jest mniej to lepiej, im Ci złodzieje mają mniej tym lepiej dla nas, zwykłych obywateli…
Nie do końca się zgodzę z twoją opinią na temat VAT-u . Sam pisałem referat na studia o tym podatku, chodź bardziej ze strony prawnej to jednak poczytałem sobie także o jego następstwach ekonomicznych. Jest to jeden za najgorszych podatków ponieważ jego skutki odczuwają najbardziej konsumenci i jest pobierany na każdym etapie produkcji z tego co pamiętam. Podobnie jest z akcyzą, choć co do Pit to się zgadzam z tobą.
Redakcja chyba zapomniała, że nasza kochana III RP od paru ładnych lat stosuje krzywą Rostowskiego…
Nikt nic nie zapomniał tylko nie potrzeba wspominać o rzeczach oczywistych 🙂
Wracamy do tego z czym nie tak dawno się walczyło. Podwyżki nie dość, że nie dają wpływu do budżetu to jeszcze wspomagają tworzenie czarnego rynku. Logiczne, że ludzie będą chcieli kupić taniej więc wolą coś w stylu „ruskiego bazaru”.