Sąd Najwyższy Indii zadał firmom farmaceutycznym cios odrzucając wniosek o opatentowanie leku na raka. Wniosek złożyła szwajcarska firma Novartis. Koncern chciał opatentować nową wersję leku na raka mającą podobno lepiej się wchłaniać przez organizm.
– Jednak trybunał uznał, że ta formuła leku, wykorzystywanego m.in. w leczeniu białaczki, nie jest „ani nowa, ani innowacyjna”, czego wymaga indyjskie prawo – powiedział prawnik Anand Grover, który reprezentował indyjskie firmy produkujące odpowiedniki oryginalnych leków.
Koncern zagroziła Indiom, ze zawiesi dostarczanie nowych leków w razie niekorzystnego wyroku sądowego. Po ogłoszeniu werdyktu stwierdzono, że to „zniechęci do innowacji”.
Decyzja wywołała pozytywne komentarze osób i stowarzyszeń pomagających chorym na raka ludziom gdyż obawiały się one, że wyrok korzystny dla koncernu zablokuje tanie leczenie. Terapia lekiem produkowanym przez szwajcarską firmę kosztuje 2.6 tys. dolarów za pacjenta, a zamiennikiem tylko 200.
– Decyzja sądu świadczy o tym, że nie możemy opatentować leku, wprowadzając tylko niewielkie zmiany – oceniła prawniczka firmy Cipla, indyjskiego giganta farmaceutycznego specjalizującego się w produkcji odpowiedników, Pratibha Singh. Jej zdaniem orzeczenie może mieć konsekwencje „nie tylko dla Indii, ale też innych krajów Azji, Afryki i Ameryki Południowej”./BK/
Na podstawie: RMF 24
Komentarz: Znaną praktyka koncernów farmaceutycznych jest wprowadzanie niewielkich zmian tuż przed końcem okresu ochrony patentowej leku i wprowadzanie go na rynek, jako nowość. Powoduje to utrudniony dostęp do tanich odpowiedników, koncernom zaś daje miliony dolarów zysku.
Błąd, grupa nie istnieje! Sprawdź składnię! (ID: 9)
No Indie są na swoje szczęście za duże by odkryć u nich fabrykę tworzącą broń chemiczną, ale lepiej niech uważają i tak 😉
Są niekonwencjonalne metody leczenia nowotworów, jednak lobby pilnuje, aby nie ujrzały światła dziennego.