Przewodnicząca Frontu Narodowego Marine Le Pen podczas konferencji prasowej dla zagranicznych dziennikarzy zapowiedziała, iż w przypadku uzyskania fotela prezydenta doprowadzi do wyjścia Francji z NATO, podda rewizji dotychczasowe stosunki ze Stanami Zjednoczonymi oraz wzmocni relacje z Rosją.
„W interesie Francji jest zwrócenie się w kierunku Europy, Wielkiej Europy uwzględniającej opartą na partnerstwie współpracę z Rosją”.
Według Marine Le Pen strategiczne partnerstwo z tym krajem jest uwarunkowane względami cywilizacyjnymi i geopolitycznymi. Liderka francuskich nacjonalistów w kwestii NATO podkreśliła fakt, iż od samego początku Front Narodowy był przeciwny członkostwu Francji w tej organizacji. Le Pen przewiduje także szybki koniec euro, broniąc tym samym przygotowanego przez jej partię planu wyjścia ze strefy jednolitej waluty. Wezwała także do natychmiastowego zawieszenia Układu z Schengen i poważnego przemyślenia „końca Unii Europejskiej”.
Na podstawie: VoxNR/RIA Novosti
Komentarz: Wyjście z NATO, sprzeciw wobec polityki Imperium Americanum oraz eurokołchozu, niezależna Francja w Europie Wolnych Narodów…To jest dokładnie to samo, co postulują polscy narodowi radykałowie. Bravo Marine!
Błąd, grupa nie istnieje! Sprawdź składnię! (ID: 9)




Jeśli stało by się tak jak chce Marine Le Pen, to ciekawe jak na tym wyszła by sprawa Polski…
Współpraca z Rosją? Niech tylko pisiaki o tym usłyszą to zacznie się w Polsce nagonka na Front Narodowy…
Zauwaz, ze stosunki Polski a Francji z Rosja maja inny wymiar.
Brakuje nam takich kobiet w polityce. Albo feministki i lewaczki, albo histeryczki którym wydaje się że są katoliczkami. Naprawdę żal, ale i nadzieja. Nadzieja, że jak u nich będzie zapalnik, to i u nas odpali.
@Daniel
Jako satelita USA moglibyśmy stać się istnym pariasem Europy.
Najbardziej pesymistyczny scenariusz to taki, że M. Le Penn będąc u władzy poświęciła by stosunki z Polską, kosztem dobrych układów Kremlem.
Czyli dla nas by został samopas.