Promuj nasz portal - udostępnij wpis!
Film twórców Avi Lewisa i Naomi Klein opowiada o próbie przejęcia przez pracowników upadłych fabryk po krachu finansowym w Argentynie. Dokument otrzymał w 2004 roku Nagrodę Amerykańskiego Instytutu Filmowego dla Najlepszego Filmu Dokumentalnego oraz nagrodę publiczności na AFI Fest.
Promuj nasz portal - udostępnij wpis!
Błąd, grupa nie istnieje! Sprawdź składnię! (ID: 9)







Naprawdę konkretny film! Między innymi alternatywa dla pieprzenia o „biednej” Argentynie Perona. Swoją drogą na Planete można trafić na naprawdę wartościowe filmy, inne od oficjalnych gniotów, dodatkowo wyświetlane o „ludzkiej” porze (np. na początku grudnia dokument o 11 września), co nie zdarza się często, wystarczy spojrzeć na bzdury z Discovery, hehe…
Zgadza się. często na Planet można obejrzeć niezłe dokumenty- choć zdarzają się też i politpoprawne gnioty ;)- pokazujące , że jednak można znaleźć alternatywę dla otaczającego nas systemu. Właśnie po raz pierwszy Przejmowanie fabryk oglądnąłem na Planet.
Niecałe 200 odsłon? Szkoda. Film jest przedni, ale niestety mało znany. Podczas kiedy liberalny slogan „chilijskiego cudu” zna już pewnie każdy, nawet byle studenciak, którego tak naprawdę interesuje cena połówki w akademiku, albo kto tam zagra na juwenaliach…
Tymczasem, tematyka ruchu pracowniczego jest jeszcze mało u nas znana, albo zbywana machnięciem ręki, bo tak wygodniej. Lepiej powtarzać liberalne bajki za Friedmanem.