Węgierscy radykalni nacjonaliści realizują z konsekwencją wieloletnią strategię z dala od pogoni za słupkami sondaży. Być może nie widać „medialnych” efektów, ale na prowincji powstają prawdziwe wspólnoty oddanych Sprawie rodzin i pojedynczych osób. Poznawanie piękna ojczystej przyrody w ramach weekendowych wędrówek, szkolenia ideologiczne i paramilitarne, ogniska i inne formy integracji. Jedną z „wyspecjalizowanych” grup jest Farkasok (Wilki), powstała w 2011 roku środowisku działaczy Ruchu 64 Komitaty (HVIM), ale otwarta dla wszystkich chętnych spełniających kryteria członkowskie. Zajmuje się tylko i wyłącznie szeroko rozumianym paramilitaryzmem. Ma swój własny „obóz stały” (jak widać fundusze to podstawa), a swoją wiedzę uczestnikom szkoleń przekazują specjaliści w danej dziedzinie (strzelectwo, taktyka, łucznictwo, techniki survivalowe etc.).
Co ważne, działalność Farkasok nie jest odosobnionym przypadkiem. Podobnie, choć bez tworzenia odrębnych podmiotów, funkcjonowały/funkcjonują inne organizacje węgierskiego ruchu nacjonalistycznego: Węgierski Front Narodowy (MNA), Pax Hungarica, Betyársereg, Legio Hungaria.
Błąd, grupa nie istnieje! Sprawdź składnię! (ID: 9)
Ukraińska paramilitarna formacja Fraikor. Link do zaproszenia do kanału na telegramie: @freikorps_org