Aj waj, zakazany temat rasy. Amerykański noblista dr James Watson, w 2007 r. w wywiadzie dla „The Times” stwierdził, że badania udowadniają, że „przedstawiciele rasy czarnej nie dorównują inteligencją przedstawicielom rasy białej”. Powiedział, że „w sposób oczywisty ponuro widzi perspektywy rozwoju Afryki”, ponieważ „nasza polityka społeczna (względem Afryki) zakłada, że oni mają taką samą inteligencję jak my. Podczas gdy testy mówią inaczej”. Później za te słowa przeprosił, jednak w wyemitowanym w styczniu 2019 roku filmie dokumentalnym „American Masters: Decoding Watson” naukowiec powtórzył swoją tezę. Został zapytany, czy jego poglądy na powiązanie rasy z inteligencją uległy zmianie. - Nie. Zupełnie nie. Chciałbym, żeby pojawiły się badania potwierdzające, że wykształcenie jest ważniejsze niż natura. Ale takich badań nie ma. Jest różnica pomiędzy średnimi wynikami w testach IQ wykonywanych przez białych i czarnych. Powiedziałbym, że różnica jest genetyczna – powiedział Watson.
Instytucja badawcza, z którą współpracował, zdecydowała się pozbawić go tytułów honorowych „emerytowanego kanclerza, emerytowanego profesora i honorowego powiernika”. James Watson urodził się w 1928 r. w Chicago. Mając 25 lat, wraz z Francisem Crickiem i Rosalind Franklin, opracował model budowy przestrzennej podwójnej helisy DNA. Za to osiągnięcie otrzymał Nagrodę Nobla w dziedzinie medycyny za rok 1962.
Rasy istnieją i jest to fakt obiektywny. Tak samo jak różnice między nimi. Różnic w rozwoju cywilizacyjnym Europy i Afryki nie da się wytłumaczyć jedynie „kolonizacją”. Napływ po 1945 roku do Europy osób z Afryki i Azji oraz zainfekowanie jankeską podkulturą (rodem z murzyńskich gett) wywołały spadek poziomu IQ w populacji (największy w Skandynawii i Wielkiej Brytanii) oraz wzrost zachowań agresywnych (gwałty, napady, wulgarny stosunek do kobiet). Mieszanie ras i rozwój społeczeństwa multikulturowego empirycznie powodują także ogólne obniżenie się moralności i wzrost tolerancji dla zachowań dewiacyjnych.
Stanowisko polskich nacjonalistów w sprawie polityki imigracyjnej – czytaj TUTAJ. O konsekwencjach kulturowego „wzbogacenia” europejskich krajów pisaliśmy wielokrotnie – czytaj TUTAJ. O tym kto stoi za obecną falą imigracyjną do Europy pisaliśmy m.in. TUTAJ i TUTAJ.
Trzecia Pozycja popiera koncepcję rasowego separatyzmu, dzięki któremu różniące się grupy rasowe współpracują ze sobą dla wzajemnego dobra, szanując się wzajemnie.
Na podstawie: nacjonalista.pl/polsatnews.pl
Prof. James Watson
26 sierpnia 2019 o 08:08
„Różnic w rozwoju cywilizacyjnym Europy i Afryki nie da się wytłumaczyć jedynie „kolonizacją”.”
Najlepszym argumentem na obalenie tez idiotów uważających, że niedorozwój Afryki jest skutkiem kolonizacji jest to, że gdyby nie kolonizacja to Afryka stałaby na jeszcze gorszym poziomie epoki kamiennej XD
26 sierpnia 2019 o 18:36
Dokładnie. Tak naprawdę Afrykę niszczyły i niszczą globalne koncerny i globalny kapitalizm (komunizm był jak leczenie grypy rakiem), a nie mityczny rasizm białych.
26 sierpnia 2019 o 23:21
Zbrodnie w Afryce się zdarzały, choćby zbrodnie Belgów w Kongo. Co nie zmienia faktu, że niszczenie kontynentu afrykańskiego nie ma rasy, ani koloru skóry oraz historia kolonializmu jest niedopowiedziana i sfałszowana w duchu ‚white guilt’. Czy komunizm był jak leczenie grypy rakiem? W przypadku wielu krajów owszem, zwłaszcza RPA i Zimbabwe. Ale za „komunistycznego” można w pewnym sensie uznać nacjonalistę lewicowego Thomasa Sankarę, a on już był legitny
26 sierpnia 2019 o 18:55
W temacie rasy 2 świetne teksty:
https://www.nacjonalista.pl/2011/09/02/dr-tomislav-sunic-ludwig-f-klauss-rasowy-styl-rasowy-charakter-cz-i/
https://www.nacjonalista.pl/2011/10/09/dr-tomislav-sunic-ludwig-f-clauss-rasowy-styl-rasowy-charakter-cz-ii/