Promuj nasz portal - udostępnij wpis!
Te wyrażenie wypluwane z niesamowitą gracją przez sporą cześć establishmentu w końcu mogą okazać siłę swojego absurdu. Zapytacie jak?
Kilka dni, w tle kampanii prezydenckiej miał miejsce dość ciekawy incydent. Marek Król, były redaktor naczelny i obecny (do chwili ukazania się tekstu – red.) felietonista „Wprost” został zwolniony ze swojej funkcji po opublikowaniu felietonu o jakże pięknie brzmiącym tytule „Nie polezie orzeł w GWna”. Autor skupia się na postaci Michnika i Wajdy w kontekście pochówku pary prezydenckiej na Wawelu i nie pozostawiając na nich suchej nitki. Nie chcąc odbierać Wam przyjemności z czytania tego tekstu zapraszam do zapoznania się z jego treścią: http://www.wprost.pl/blogi/marek_krol/?B=1200
Konri
Promuj nasz portal - udostępnij wpis!
27 kwietnia 2010 o 12:58
Supremacja Gówna Wyborczego ponad wszystkimi innymi gazetami nadal trwa.