life on top s01e01 sister act hd full episode https://anyxvideos.com xxx school girls porno fututa de nu hot sexo con https://www.xnxxflex.com rani hot bangali heroine xvideos-in.com sex cinema bhavana

Bp Ottokár Prohászka: Kościół Chrystusa

Promuj nasz portal - udostępnij wpis!

Zbuduję Kościół mój… (Mat 16, 18)

a) Dom to obszerny, przeznaczony dla wszystkich ludów. Nie ogranicza się do Rzymu, do jednego kraju lub jednej części świata. Gdziekolwiek odmawiają wyznanie wiary apostolskiej w łączności z Kościołem św., tam wierni są jego domownikami. Tam i papież nie jest obcy, gdzie obca nie jest wiara i nadzieja wiekuista, żyjąca w sercach. On tam wszędzie podwaliną opoczystą i szafarzem i głową. Wiara czyni narody poddanymi tego domu, a przywiązania do niego nie zmniejsza ani przestrzeń, ani czas, ani różnica kultur.Ponad antagonizmami narodowymi stoi ten jedyny gmach, będący ogniskiem rodzinnym dusz. Same narody opierały podstawy swego bytu o skałę Kościoła, od szafarza jego wypraszały sobie korony dla swych królów i nawzajem przyznawały mu cześć, władzę świecką, prawa i bogactwa. Dom ten był uważany za basztę moralności i ideałów wobec przemocy barbarzyństwa.

b) Święty to dom. Tchnie świętością i do niej wychowuje. Powiew ten wychodzi z serca Jezusowego. Celem, treścią i powołaniem Kościoła jest sama tylko moralność, jego piętnem najwybitniejszym, odziedziczonym po ojcu i matce, jest świętość. Wartość jego mierzy się miarą jego wpływu moralnego na rozwój kultury. Chwałą i siłą Kościoła było zawsze to, że szukał czystości obyczajów, kochał moralność i wychowywał do niej. Już Tertuljan mówił, że w więzieniach można znaleźć chrześcijan tylko z powodu ich wiary, nigdy z powodu obyczajów, i że dziewice chrześcijańskie bardziej lękają się rajfurów niż lwów. Wieniec czystości ozdobił głowę Kościoła w Ameryce, Indiach, Chinach, Japonii, ta ozdoba jest cechą jego i dziś jeszcze. – Wobec tego moją również powinnością jest dążyć do świętości. Nie chcę być bankrutem moralnym, który obyczajami swymi rzuca tylko cień na Kościół. Przejmę się zapałem dla nieskalanej oblubiennicy Chrystusowej i będę się zdobywał na ofiary dla niej.

c) Majestatyczny to dom, urządzony w boskim stylu, gdyż Chrystus jego budowniczym. Ustanowił w nim boską powagę, a ta zwycięskie zajmuje stanowisko wobec zmiennych kolei czasu, przeobrażeń kultury, zagadnień i konfliktów ludzkości. Kochajmy tę powagę, ufajmy jej, a równocześnie napełniajmy życie kościelne treścią idealną. Bierzmy udział w zadaniach doby współczesnej, poświęcajmy ich rozwiązaniu swe zdolności i swą energię. Nie obawiajmy się, żebyśmy się nie sprzeniewierzyli obowiązkom wiary, gdy będziemy się zaprzątali sprawami ziemi. Postęp materialny wpływa z konieczności na postęp ducha. Problemy doby bieżącej to nowe wydanie boleści owego człowieka, który wpadł w ręce rozbójników. Niech rolę Samarytanina odgrywa i dziś tenże sam duch, co kiedyś, duch chrześcijański, żarliwość katolików.

d) Jest to dom dla wszystkich. Kościół jest dalszym ciągiem Chrystusa na ziemi. Znamieniem jego jest to, że służy całej ludzkości w przeciwieństwie do filozofii, która dostępna jest do garstki wybrańców. Kościół należy do wszystkich, przez niego wszyscy stajemy się mądrymi, bogatymi, silnymi. Jeśli zaś Kościół ma liczne dzieci ułomne, nie gorszmy się z tego. Słońce nic nie utraciło ze swego blasku, swej piękności i energii, odkąd ludzie odkryli, że są na nim plamy. Kochajmy Kościół i pozwólmy oddziaływać na siebie jego słodkiej, potężnej energii.

e) Apostolski to dom. Dzięki prawowitemu następstwu władzy każda jego komórka związana jest z apostołami, a przez nich z Panem. Czy żyję w drugim, szóstym czy dwudziestym stuleciu, nic to nie zmienia. Posłannictwo apostolskie, nauka apostolska, władza i duch apostolski tętni w każdej żyle tego wspaniałego, pięknego ciała, które się nigdy nie starzeje. Ono może z biegiem czasu poważnieje, ale zawsze pozostaje piękne. Msza św. prymicjanta za dni naszych jest tą samą ofiarą, co msza św. Pawła czy św. Jana, a w rozgrzeszeniu, udzielonym przez mnicha żebraczego, działa władza, dana niegdyś św. Piotrowi… Wiara Kościoła św. wszędzie mi będzie towarzyszyła. Od apostołów pochodzi nauka, którą odbieram z ust Kościoła, i pociecha, którą Kościół napawa moje serce. I dziś również apostolskość jest jednym z rysów wspaniałego oblicza naszej matki. (I, 417-419)

bp Ottokár Prohászka


Promuj nasz portal - udostępnij wpis!
Błąd, grupa nie istnieje! Sprawdź składnię! (ID: 5)

Błąd, grupa nie istnieje! Sprawdź składnię! (ID: 9)
Tagi: 

Podobne wpisy:

Błąd, grupa nie istnieje! Sprawdź składnię! (ID: 6)

Zostaw swój komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*
*