1 listopada 1972 roku zmarł w Italii modernistyczny poeta Ezra Pound.
Dla Antysystemu ważny jest jako zdecydowany przeciwnik lichwy, alternatyw dla której poszukiwał w teorii kredytu społecznego Clifforda Douglasa (1879-1952) i Freiwirtschaft Silvio Gassela (1862-1930) z ideą pieniądza jako środka wymiany a nie tezauryzacji. Obrzydzenie do lichwy w naturalny sposób rozwinęło u niego odrazę do BŻydkich Istot, był to jednak antysemityzm wyłącznie ekonomiczny, Pound łączył go bowiem z uznaniem dla niektórych żydowskich myślicieli, a okresowo nawet z syjonizmem.
Choć najpewniej niezbyt dobrze znał języki romańskie, pozostawał pod dużym wpływem kultury krajów romańskich i życiowo związał się z Italią. W czasie wojny słusznie zauważył, że Niemcy i Italia walczyły przeciwko nabierającemu cech globalnych systemowi lichwiarskiemu, którego matecznikiem stała się północnoamerykańska ojczyzna Pounda, a którego akuszerami były BŻydkie Istoty. Starał się zatem powstrzymać wejście USA do wojny, gdy zaś już się to stało, atakował ich władze za bycie marionetkami BŻydkich Istot i liberalnego kapitału.
Po wojennej przegranej Europejczyków doświadczył strasznej zemsty zwycięzców, którzy skazali go na infamię, zakuli we współczesne dyby a później więzili w „psychuszce”. Wciąż więziony, nawiązał po wojnie kontakty z działaczami północnoamerykańskiego podziemia politycznego działającego na rzecz odrodzenia i emancypacji ludzi etnosu anglosaskiego. Po uwolnieniu i wyjeździe do Italii, podtrzymał swoje poglądy.
Pound najważniejszy jest dla nas jako krytyk kapitalizmu pasożytniczego i zaczątków dzisiejszej liberalnej globalizacji. Jego poparcie dla faszyzmu, szczególnie dla faszystowskiej Italii, było tego pochodną. Pound został uznany przez władze USA za zdrajcę, prawda była jednak, moim zdaniem, bardziej złożona. Pound rzeczywiście był „zdrajcą” jankeskiego narodu politycznego i jankeskiej liberalnej cywilizacji. Zarówno jednak w swoich młodych jak i w dojrzałych latach, pozostał „patriotą” rasy czy też ludu anglosaskiego, gdyż cała jego aktywność publicystyczna osnuta była wokół pragnienia uwolnienia anglosaskiego etnosu Ameryki Północnej (a nawet Wielkiej Brytanii) z żelaznego uścisku lichwy.
Fakt, że Pound większość życia spędził w Italii i Anglii, nie sprawił że zasymilował się on w którymś z tych krajów, porzucając tożsamość jankeską. Przeciwnie – w Anglii dowodził wyższości jankesów nad Brytyjczykami a podczas wizyt w USA z odrazą komentował wzrost znaczenia włoskich imigrantów. Pound był „etnicznym patriotą” jankesów, co uczyniło go przeciwnikiem lichwy, co z kolei doprowadziło go do cywilizacyjnej i politycznej „ojkofobii” a w czasie wojny technicznie do narodowej apostazji.
Tyle, że agitacja uprawiana przez Pounda w czasie wojny na falach włoskiego radio miała ostrze wybitnie ekonomiczne: władze USA i UK to marionetki BŻydkich Istot nakręcających system lichwiarski, Niemcy i Italia mają rację walcząc z tym systemem, a prawdziwym wrogiem jankesów jest lichwa a nie Berlin, Rzym i Tokio. USA powinny więc zaniechać wojny przeciw Italii, Niemcom i Japonii, rozwiązać zaś problem rozlewającego się po świecie banksterskiego kapitalizmu lichwiarskiego.
Problemem dla Pounda nie były nawet same BŻydkie Istoty jako takie (choć brzydził się nimi i je krytykował), ale BŻydkie Istoty jako nakręcające system lichwy. Autor „Cantos” gotów był nawet poprzeć założenie dla BŻydkich Istot państwa w Palestynie, pod warunkiem że nie byłyby to pasożyty karmiące się dzięki lichwie. Pod koniec życia Pound krytykował nawet ekspansjonistyczny szowinizm Hitlera, uznając że był on mentalnym dziedzictwem przejętej od BŻydkich Istot idei „wybraństwa”.
W zasadniczym zrębie swoich poglądów, Ezra Pound miał zatem rację a jego wybory polityczne – choć okazał się wielkim politycznym przegranym – były słuszne i pryncypialne. Dla nas ważne jest również, że Pound nie dał się omamić propagandzie powiewania narodową flagą i hasłom typu „right or wrong – my country”, dokonując w sytuacji globalnej konfrontacji wojennej a później wobec globalnego rozlewania się kapitalizmu właściwych wyborów cywilizacyjnych.
Ronald Lasecki
Zdjęcie: picryl.com

Źródło: facebook.com
Błąd, grupa nie istnieje! Sprawdź składnię! (ID: 9)







Najnowsze komentarze