Nawet jeśli wyniki są podkoloryzowane, to i tak warto się cieszyć, chociażby z uwagi na lament „postępowców”. Jak co roku dewianci seksualni przygotowują różne rankingi „tolerancji” dla swoich zaburzeń. W najnowszym raporcie ILGA-Europe prezentującym stan „równouprawnienia osób LGBT+” w poszczególnych krajach Starego Kontynentu Polska zajęła 43. miejsce na 49. Gorszy wynik uzyskały m.in. Białoruś, Rosja i Turcja. Wśród krajów Unii Europejskiej wypadamy najgorzej, i to już trzeci rok z kolei. Ranking ILGA-Europe powstaje w oparciu o analizę krajowego prawodawstwa oraz praktyki stosowania prawa w sześciu kategoriach: „równość i zakaz dyskryminacji, rodzina, przestępstwa z nienawiści i mowa nienawiści (sic!), wolności obywatelskie (tj. wolność zgromadzeń, zrzeszania się i ekspresji), uzgadnianie płci i integralność cielesna (sic!), prawo do azylu”.
Po raz siódmy pierwsze miejsce zajęła Malta z wynikiem 92 proc. Na podium stanęła również Dania (74 proc.) i Belgia (72 proc.). Ostatnie miejsca zajęły: Azerbejdżan (2 proc.), Turcja (4 proc.) oraz Armenia i Rosja (8 proc.). „Jeżeli nie chcemy być Rosją Unii Europejskiej, to natychmiast musimy podjąć działania na rzecz równouprawnienia osób LGBT+. Potrzebna jest wielka społeczna mobilizacja i presja na władze. Musimy pokazać, że chcemy równych praw dla całego polskiego społeczeństwa. Bez wyjątku i bez podziałów!” – apeluje Kampania Przeciwko Homofobii. My odpowiadamy: Akurat przepisy prawne Rosji w zakresie ochrony dzieci przed propagandą zwyroli są godne implementacji w systemie prawnym. W tej kwestii trzeba uczyć się od najlepszych, a i tamtejsze społeczeństwo wykazuje się zdrowymi reakcjami na postulaty jakichkolwiek przywilejów dla osób zaburzonych.
Niedawno jeden z facetów, który udaje kobietę, przyznał otwarcie, że od wielu lat leczy się psychiatrycznie. Dlatego też postulujemy zwiększenie nakładów na otoczenie specjalistyczną opieką osób mających problemy z seksualnością i dotkniętych chorobami. Oni potrzebują ratunku i należy im pomagać. Najbardziej oporni powinni mieć możliwość wypoczynku w górach np. Czeczenii, gdzie powietrze jest szczególnie zdrowe.
Na podstawie: nacjonalista.pl/onet.pl
Pismo Święte i Tradycja przeciwko zboczeniom
Kampanie polskich nacjonalistów przeciwko zboczeniom
Błąd, grupa nie istnieje! Sprawdź składnię! (ID: 9)
Ten ranking to tylko subiektywna ocena zboków polityki państwa. Niestety społeczeństwo jest coraz bardziej „letnie” lub tolerancyjne dla dewiacji. Propaganda w mediach i popkulturze robi swoje….