Zaawansowany demoliberalizm w każdym państwie objawia się absolutnym triumfem głupoty. Bezmyślny tłum na piedestale stawia różne „gwiazdy” i „celebrytów”. Mainstreamowi dziennikarze, bez względu na sympatie, prześcignęli już dawno spikerów dawnego Dziennika Telewizyjnego. Różni profesorowie przekonują, że każdy może zmienić sobie płeć.
Powiadają bowiem, że głupota ludzka jest tak wielka, że można ją porównać tylko z cierpliwością Boską. Problem jednak w tym, że do głupoty prawie nikt nie chce się przyznać, co nie jest zaskakujące, bo przecież gdyby dureń zorientował się, że jest durniem, to w tej samej chwili przestałby nim być. Jest odwrotnie, co zresztą zauważył wspomniany książę de La Rochefoucauld, że nikt nie jest zadowolony ze swojej fortuny, każdy – ze swego rozumu. Zadowoleni z niego są zwłaszcza tak zwani „młodzi, wykształceni z wielkich miast”, absolwenci rozmaitych akademii pierwszomajowych i wyższych szkół gotowania na gazie. Nie można powiedzieć, żeby byli oni całkiem pozbawieni rozumu, co to, to nie. Przeciwnie – charakterystyczny dla nich jest pewien rodzaj mądrości, który nazywamy sprytem i tupetem. Spryt i tupet sprawiają, że garną się oni zwłaszcza do dziennikarstwa i przemysłu rozrywkowego, stając się „gwiazdami” i „celebrytami”. Ja w środowisku celebrytów z branży rozrywkowej nie mam specjalnego rozeznania, natomiast w środowisku dziennikarskim – owszem. Takiego „młodego wykształconego” stosunkowo łatwo rozpoznać, zwłaszcza kiedy prowadzi rozmowę z zaproszonym gościem. Normalny dziennikarz stara się dowiedzieć od rozmówcy, co on myśli na ten, czy inny temat, natomiast młody, wykształcony, stara się przede wszystkim udowodnić czytelnikom, słuchaczom, czy widzom, że jest od swojego rozmówcy mądrzejszy i tak naprawdę to wezwał go na obsztorcówę. Toteż pokrzykuje na niego i sztorcuje za udzielanie niepoprawnych odpowiedzi, podobnie jak ubecy, którym nie zależało na prawdzie, tylko na statystyce, więc dążyli do tego, żeby delikwent się przyznał do przewinień, jakie mu tam akurat przypisali.
Jak może wyglądać „rewolucja” w wykonaniu „młodych, wykształconych (niekoniecznie z wielkich miast)” pokazał Strajk Motłochu. Jak wygląda „społeczeństwo informacyjne” można przekonać się czytając mądrości Julek i Oskarków w mediach społecznościowych. Jak wygląda „nowoczesne dziennikarstwo”, które powinno być dążeniem do prawdy, pokazują TVN, Wyborcza, TVPiS.
Na podstawie: michalkiewicz.pl/nacjonalista.pl
Błąd, grupa nie istnieje! Sprawdź składnię! (ID: 9)
Sorry nie na temat, ale moze na poprawe humoru XD.
Trans kobieta Eefje(przypomina wygladem naszego Krzycha Begowskiego) ma powolanie od Boga, pragne zostac zakonnica.
W kazdym klasztorze odpowiedz jest zawsze odmowna, ale Eefje nie zrezygnuje I zapuka do papy Franciszka…. Hahahahaja
https://www.vrt.be/vrtnws/nl/2021/04/08/transvrouw-eefje-wil-non-worden-maar-kloosters-weigeren-als-he/
Co prawda link po Niderlandzku…
To jest tak chore I tak prawdziwe
Jak to sam Pan Adam Gmurczyk stwierdził w „Rewolucji Integralnej”, poziom wykształcenia przedwojennego maturzysty z niewielkiej wioski przewyższał wielokrotnie poziom dzisiejszych magistrów.
Dowodzi to tylko jak nisko polska edukacja upadła, ale cóż … jak studia z elitarnych stały się powszechne (zasługa komuny), narobiono wyższych szkół które mają szkolić „specjalistów” potrzebnych systemowi (zazwyczaj na chwilę), do tego pcha się socjalliberalne, anarchistyczne i komunistyczne pierdolenie nawet w tematy które z polityką mają tyle wspólnego co piernik z wiatrakiem, to potem nie dziwić się że powstaje tak zwana patointeligencja, głucha i ślepa, za to bardzo wyszczekana na tematy w których dobrze wyuczony 15-latek potrafiłby te osoby spokojnie „zaorać”.
Wiadomo, system potrzebuje pożytecznych idiotów i niewolników z wiedzą oraz ilorazem inteligencji na poziomie czarnuchów ze slumsów …
Wszedzie sytuacja edukacji wyglada podobnie. Na zachodzie sa zmuszeni do ciec programowych, zmniejszanie przedmiotow powodem sa slupki, ktore musza sie zgadzac.Integralne, inkluzywne nauczanie:murzyni, arabowie nie nadazaja, wiec program musi sie do nich dostosowac:)
Wszedzie ma byc kolorowo, sorry znaczy brazowo.
No wiadomo, „wszyscy są równi” – w teorii 🙂
Bo przecież „starsi bracia” zawsze będą „równiejsi”, no chyba że się zrobi porządek.
Wg. Mnie, nie ma potrzeby by recytowac Sienkiewicza z pamieci. Kazdy ma jakis talent warto w tym kierunku rozwijac wiedze. Mnie np. Ekonomia totalnie nie interesuje, wiec nie mam na ten temat wiedzy.
Apel do mlodych ludzi, czytajcie wiecej ksiazek…
Jesli interesuje was socjologia to czytajcie I zglebiajcie wiedze. Jesli interesuja was jezyku obce, uczucie sie. Warto byc specem w jakiej dziedzinie.
Trzecie pokolenie Arabow w Belgii a tu tylko moze 5%studiuje,.O matko glowia sie politolodzy, uczeni w pismie to napewno rasizm.,faszyzm I nazizm. Wpompujmy kolejne miliardy w ta biedna przesladowana mlodziez bez szans… Grosz nam takze do kieszeni wpadnie a I popularnosc wsrod proletariatu zdobedziemy. Precz z rasizmem..
Byłoby śmieszne, gdyby nie było prawdziwe… Modern Educayshun tragiczna sytuacja na uczelniach w U$A czyli jak poprawność polityczna zabija wolność słowa ale też naukę jako taką
https://www.youtube.com/watch?v=iKcWu0tsiZM