Polmos Łańcut: 130 osób do zwolnienia. Pracownicy zapowiadają strajk

Produkcja z łańcuckiej Fabryki Wódek „Polmos” zostanie przeniesiona do Stargardu Gdańskiego – oto efekty długo oczekiwanej decyzji właściciela zakładu, francuskiej spółki Marie Brizard Wine & Spirits. Pracę straci 130 zatrudnionych tam osób, czyli niemal całość 159-osobowej załogi. Pierwsze wypowiedzenia, które będą trwać  do końca września, mają zostac wręczone w połowie przyszłego miesiąca. Zgodnie z decyzją władz spółki, zwolnionym pracownikom nie bedą przysługiwac żadne odprawy. Staraliśmy się nawiązać do spotkania, które odbyło się w październiku ubiegłego roku, na którym zaproponowano nam dobrowolne sześciokrotne odprawy, dzisiaj absolutnie wycofano się z tego. Nie dostaniemy nic ponad to, co gwarantuje nam kodeks pracy – powiedziała Anna Kusz, działaczka związkowa  z „Polmosu”. Inny przedstawiciel załogi łańcuckiej fabryki mówi o możliwych strajkach, gdy nie przyniosą rezultatu negocjacje z przedstawicielami MBW&S: (…) nie wykluczamy strajków dlatego, że nie mamy już nic więcej do stracenia. Jeżeli się nie dogadamy konsekwencje z tego tytułu będzie musiała ponieść również firma [MBW&S].

Do 1 stycznia 2018 roku na terenie zakładu w Łańcucie ma powstać gorzelnia, która docelowo będzie zatrudniać w przyszłości 40 pracowników. Do tego momentu w zakładzie ma pracować 29 osób, które po całkowitym zamknięciu produkcji rozlewni, bedą miały szansę na zatrudnienie w nowopowstałej gorzelni.

Likwidacja produkcji w łańcuckim „Polmosie” to zwiększenie, i tak juz niemałego, bezrobocia w regionie. To tragedia dla pracowników i ich rodzin, którzy znaleźli się w bardzo trudnej sytuacji, to wreszcie koniec nierozerwalnie związanego z miastem zakładu z bogatą, 250-letnia tradycją. Ostatnie miesiące były naznaczone ciągłym wyczekiwaniem, niepewnością oraz protestami (akcję solidarnościową zorganizowali m.in. działacze NOP Rzeszów). Pazerność i bezmyślność kapitału (planowany koszt budowy destylarni to 20 mln euro, zaś jako powód likwidacji zakładu podano koniecznoś szukania oszczędności!) doprowadziła do upadku kolejny zasłużony i dobrze prosperujący zakład pracy. Strajk? Teraz!

Na podstawie: lancut.gada.pl, TVP Rzeszów