Promuj nasz portal - udostępnij wpis!
Autorem poniższych słów jest nieżyjący już dr William Luther Pierce, profesor fizyki, założyciel i wieloletni lider organizacji Sojusz Narodowy (The National Alliance), o której Liga Przeciwko Zniesławieniu wypowiedziała się swojego czasu, iż jest to „najgroźniejsza organizacja, jaka operuje na terenie Stanów Zjednoczonych”. Postać kontrowersyjna, ale jednocześnie w wielu sprawach mająca wiele do przekazania, zwłaszcza tym, którzy uważają, że walka nacjonalistów nie ma sensu, a treścią życia jest wieczne narzekanie przed ekranem telewizora.

Promuj nasz portal - udostępnij wpis!
Błąd, grupa nie istnieje! Sprawdź składnię! (ID: 9)







Z przekazem profesora trudno się nie zgodzić. Mam jednak jedno zastrzeżenie. Co w filmiku robi wstawka z Adim?
Proponuję wysłać to pytanie do twórców filmiku. Chyba najistotniejsze są tu słowa Pierce’a, a nie oprawa wykonana nie przez niego, bo już dawno nie żyje, ale przez jakiegoś błądzącego w niektórych kwestiach człowieka.
Może cię to zdziwi, ale nacjonalistów na zachodzie, a już zwłaszcza w USA, nie obchodzą zbytnio Palmiry, Wawer, ani tragedia Warszawy 1944, która miała „wstrząsnąć sumieniem świata” jak twierdził obłąkaniec Okulicki, a nie wstrząsnęła nikim poza polską pulą genową.
.
W USA, gdzie Hitler nie zrobił nic złego, pozostaje on jednym z symboli walki z plutokracją i bolszewizmem. NIC tego nie zmieni. Taki pogląd podzielają nie tylko troglodyci ze swastykami na czołach, ale również intelektualiści pokroju Pierca, Grega Johnsona red. naczelnego Counter Currents, etc.
”W USA, gdzie Hitler nie zrobił nic złego, pozostaje on jednym z symboli walki z plutokracją i bolszewizmem. NIC tego nie zmieni. Taki pogląd podzielają nie tylko troglodyci ze swastykami na czołach, ale również intelektualiści pokroju Pierca, Grega Johnsona red. naczelnego Counter Currents, etc.,,
Hitler nie tylko w USA jest kojarzony z walki z plutokracją i bolszewizmem, ale także walki o białą rasę, bo w USA spada liczba białych, więc głównym powodem wielbienia Hitlera jest walka o rasę białą, następnie jest walka jego z plutokracją i bolszewizmem, i bym zapomniał jeszcze walka z dominacją żydostwa w każdej dziedzinie życia w USA.
,,Może cię to zdziwi, ale nacjonalistów na zachodzie, a już zwłaszcza w USA, nie obchodzą zbytnio Palmiry, Wawer, ani tragedia Warszawy 1944, która miała „wstrząsnąć sumieniem świata” jak twierdził obłąkaniec Okulicki, a nie wstrząsnęła nikim poza polską pulą genową.”
Mnie to nigdy nie dziwi, Hitlerowcy głównie w (Polsce, Jugosławii, ZSRR) sobie nieźle poczynali mordy, rabunki i różne inne zabawy na podludziach ze Wschodu to była codzienność, a na Zachodzie o jakieś strasznej okupacji mowy być nie może, można nawet stwierdzić że niektóre kraje Zachodnie pod okupacją Niemiecką nie doznały większej krzywdy.
Dziękuję za słowa objaśnienia :D.
@Nacjonalista – w Polsce owszem Niemcy zaprowadzili dziki terror, natomiast co do Jugosławii się mylisz. Tam każdy naród stworzył kolaboracyjne państewko, a Chorwaci byli o szczebelek wyżej. Nawet Serbowie mieli „Serbię Nedića”, dzięki czemu oszczędzono ogromną liczbę nacjonalistów, a Niemcy skupili się na wyrzynaniu czerwonych.
.
W Polsce Niemcy też chcieli dać „Polnische Staat” zamiast przejściowego nowotworka o nazwie GG. I było mnóstwo polskich polityków z pierwszej półki, chcących się z nimi dogadać. Niestety obie strony tragicznie się rozmijały w żądaniach.
@Freiwillige
Spokojnie wiem o tym, raczej chodziło mi o przedstawienie sytuacji jak był traktowany Wschód a jak był traktowany Zachód.
Jugosławia była multi-kulturową bombą więc to chyba normalne, że niektóre narody wchodzące w skład Jugosławii współpracowały z Niemcami, zresztą samym Niemcom to było na rękę, bo z całym szacunkiem ale Jugosłowiańska Partyzantka napieprzała Niemców aż miło, a Niemcy mieli ważniejsze priorytety niż uganianie się za partyzantami z Jugosławii, musieli przecież walczyć z ZSRR który nie chciał spaść na ryj, mimo tak potężnych ciosów z roku 1941. 😀
Znowu w dziwnej manierze uciekasz z prawdy w półprawdę: WSZYSTKIE narody Jugosławii współpracowały z Niemcami. Wszystkie, nawet czarnogórcy mieli przez chwilę swoje faszystowskie „państwo Montenegro” LOL. Wszystkie powołały dywizje SS, poza Serbami, gdzie jednak był ZBOR, „czarni czetnicy” od Kosty Pecanaca i inne proniemieckie bojówki. Była oczywiście pewna gradacja i najwyżej z całą pewnością stali Chorwaci oraz Boszniacy.
@Freiwillige
Czemu półprawdę, przecież Komuniści z Jugosławii walczyli z Nazistami, więc nie mogę od tak powiedzieć że nikt z Niemcami w Jugosławii nie walczył, prawdą jest że każdy naród wchodzący w skład Jugosławii współpracował z Niemcami by coś dla siebie ugrać, ale mamy także komunistów, dlatego tak stwierdziłem, by nie zrobić wrażenia że nikt z Niemcami w Jugosławii nie walczył.
Więc by nie robić zamieszania, już mówię o jaką grupę chodzi.
http://en.wikipedia.org/wiki/Yugoslav_Partisans
Naucz się czytać własne wywody, bo się w nich gubisz. „Niektóre narody podjęły się współpracy” – to jest po prostu czysta bzdura. Bądźże precyzyjny, bo to nie jest poważne. A że w każdej nacji znalazły się kurwy, które zasiliły AVNOJ itp., to inna sprawa. Wedle niemieckiej literatury wojskowej bałkańscy komuniści byli jeszcze gorszymi sadystami i mordercami od Sowietów.