Promuj nasz portal - udostępnij wpis!
Wiersz jednego z naszych publicystów poświęcony pamięci zamordowanych 1 listopada dwóch greckich nacjonalistów. Αίμα, τιμή, Χρυσή Αυγή!

Złota Jutrzenka
Świt wolności powoli podnosi ramiona
Zabierając dusze zmarłych bohaterów
Sparty chwała – krainy helleńskiej korona
Dwóch odeszło, pozostało tysiące liderów
Strzał zdradziecki oddany padł z bliska
Nocy ciemność spowiła Wam oczy
Flagi, kwiaty i łza w oku błysła
Czas rewolty nam przyszłość wytoczy
Oni żyją wciąż – żyć nie przestaną
W naszej walce, umysłach i w sercu
Krwi daninę Ojczyźnie raz daną
Pamiętamy! – E VIVA LA MUERTE!
Promuj nasz portal - udostępnij wpis!
Błąd, grupa nie istnieje! Sprawdź składnię! (ID: 9)







Motywację oczywiście doceniam, ale ten „wiersz” to straszne grafomaństwo. Pojęcie LIDER to jest dobre dla jakiejś frakcji w euro-knesecie. I co z helladą ma wspólnego język hiszpański.