Wrocław: Manifestacja w rocznicę sowieckiej agresji na Polskę

Kilkuset nacjonalistów (według policji 700, według „Gazety Wyborczej 300) – członków NOP, kibiców Śląska i Sparty, pomniejszych środowisk oraz niezrzeszonych wrocławian – maszerowało we wtorek 17 września w centrum Wrocławia w demonstracji zorganizowanej przez Narodowe Odrodzenie Polski. Powód: 74 rocznica napaści Sowietów na Polskę. Ale nie tylko.

Organizatorzy przygotowali 30 metrowej długości transparent „Bauman + Dutkiewicz = czerwona koalicja”, będący odpowiedzią na wspieranie przez włodarzy miasta (a w szczególności przez prezydenta Dutkiewicza) nagannych moralnie i wątpliwych prawnie inicjatyw politycznych, takich, jak: sprzeciw wobec obchodów katyńskich, wygwizdywania Hymnu Narodowego, zapalanie zniczy na grobach morderców z Armii czerwonej, czy ostatnio – promowanie byłego radzieckiego milicjanta, później aktywnego w zwalczaniu podziemia niepodległościowego oficera zbrodniczej formacji komunistycznej KBW, Zygmunta Baumana.

Ku zaskoczeniu dziennikarzy, przyzwyczajonych do głośnej i widowiskowej oprawy przygotowywanej zwykle przez organizatorów, tegoroczny przemarsz odbył się – przy blasku pochodni – w kompletnej ciszy. Manifestacja zakończyła się pod Pomnikiem ofiar Komunizmu, gdzie zgromadzeni odśpiewali Hymn.