Obok medialnych doniesień o rzekomym użyciu przez wojska rządowe broni chemicznej na przedmieściach Damaszku, gdzie miało zginąć (w zależności od źródeł) od stu kilkudziesięciu do nawet 12oo osób, pojawiła się wypowiedź szefa francuskiego MSZ, Laurenta Fabiusa, który nie wykluczył użycia siły. W swojej wypowiedzi dla francuskiej stacji telewizyjnej BFM, Fabius zaznaczył, że w przypadku potwierdzenia zarzutów pod adresem Damaszku, musiałoby dojść do reakcji siłowej ze strony wspólnoty międzynarodowej.
Informacje o ataku od kilku dni rozsiewają m. in. Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka (z siedzibą w Londynie), oraz stacje tyelewizyjne z Arabii Saudyjskiej. Tymczasem, jak zauważają rządowe agencje informacyjne w Damaszku, zamieszanie wokół rzekomej „masakry” (część opublikowanych zdjęć rzekomych ofiar ataku chemicznego, to zdjęcia ofiar zamieszek w Egipcie), oskarżenia pod adresem rządu Assada, to działania mające na celu odwieść inspektorów ONZ od wizyty w Khan al-Assal koło Aleppo, gdzie wskutek użycia przez rebeliantów sarinu, śmierć poniosło 26 osób, w trym 16 wojskowych. W oficjalnym oświadczeniu można przeczytać, że oskarżenia „opozycji” są w istocie „desperacką próbą ukrycia ich porażki na polu bitwy i oddaje stan histerii i upadku, w jakim znajdują się te grupy.” Z kolei MSZ w Rosji wydało oświadczenie, w którym oskarżenia pod adresem rządu w Damaszku nazwano prowokacją.
Na podstawie: xportal.pl
Błąd, grupa nie istnieje! Sprawdź składnię! (ID: 9)
Na ataku korzystają tylko szczury. Assad mając na karku obserwatorów byłby głupcem korzystając z tej broni (przkeraczając tym samym obamowską „czerwoną linię”).
Na logikę – oczywista prowokacja CIA.
Niestety wojenna propaganda nigdy nie potrzebowała szczególnie wysublimowanych pretekstów.
Oczywiście tylko skończony kretyn mógłby pomyśleć, że za tym atakiem stoi Assad. Na pewno cieszy dalsza nieugięta postawa Chin i Rosji, które wczoraj, podczas posiedzenia ONZ, ponownie skorzystały z prawa weta. Wcale nie byłbym zaskoczony gdyby za tym atakiem stał francuski wywiad – wyraźnie widać, że Francji najbardziej zależy na interwencji w Syrii (wzmożony atak propagandy francuskich mediów i ciągłe straszenie syryjskiego rządu przez francuskich dygnitarzy, którzy straszą możliwą interwencją). Muzułmańska Francja bankrutuje i wyraźnie potrzebuje tej wojny. Na razie Francuzów odstrasza rosyjska flota na morzu śródziemnym – francuskie służby wyraźnie prowokują, aby zachęcić USA do interwencji, gdyż same boją się Rosji.
@Aquirre
Powiem więcej, Asad zdaje się wygrywać w tej wojnie więc użycie broni chemicznej byłoby bezsensowne.
Przywódca terrorystów twierdzi, że Assad użył broni chemicznej w pobliżu Damaszku, i że zginęło od niej 1300 ludzi, w tym cywile.
Dlaczego Assad miałby użyć sarinu na Damaszek, a nie na Aleppo? Nawet jeśli, to co niby mieli by robić cywile poza miastem?
Tym bardziej użycie broni chemicznej w stosunku do ludności cywilnej byłoby zupełnie pozbawione celu.
W internecie krążą ciekawe nagrania. Niezidentyfikowani ludzie wstrzymują cos martwym ofiarom, ponadto symptomy są przesadzone, prawie grane. Tylko głupiej uwierzy że to Assad
Handling 'Mediatica’ and the ”War psychological” employed by the servants of Sion in Syria, for NATO to intervene, and ousting of the Government to the President Bashar Al Assad…
There is much history in this…
Mógłbyś dać linka(o ile jeszcze nie usunęli)?