Nawet MSZ III Rzeczy jest oburzone słowami litewskiej ambasador Lorety Zakarevicziene, która w wywiadzie stwierdziła, iż Litwini mieszkający w Polsce, w odróżnieniu od litewskich Polaków, są lojalnymi obywatelami. To kolejny przykład stygmatyzowania naszych rodaków na Litwie w oczach tamtejszej opinii publicznej. W kwietniu informowaliśmy o słowach które padły podczas wyjazdowego posiedzenia do rejonu solecznickiego Komisji Sejmu i Światowej Wspólnoty Litwinów, kiedy to polskie szkoły określono rozsadnikami antypaństwowego elementu i wylęgarnią piątej kolumny, a polskie przedszkola wychowującymi Hitlerjugend.
Pełni kompleksów litewscy szowiniści nie potrafią zrozumieć, iż w Europie obowiązują pewne standardy w traktowaniu historycznie ukształtowanych wspólnot, a do takiej należą żyjący od wieków na Wileńszczyźnie Polacy. W Polsce litewska mniejszość cieszy się pełnią praw oraz przywilejów i nikt tego nie kwestionuje. Litwinom bliższe są jednak standardy afrykańskiego buszu, nie obrażając buszmenów. Litwaken tango wciąż trwa….
Na podstawie: interia.pl
Błąd, grupa nie istnieje! Sprawdź składnię! (ID: 9)
http://fakty.interia.pl/swiat/news/zadziwiajacy-polski-sponsoring-na-litwie,1656602,4 żeby było ciekawiej.
Z tego ca słyszałem, to Reserved postanowiło zerwać umowę w trybie natychmiastowym.
To są dopiero jaja. Naturalnym by się mogło wydawać, że Litwa powinna współpracować z Polską, ale to co się dzieje to przesada. Nie muszę chyba przypominać komu taka sytuacja odpowiada…
Litewski ruch nacjonalistyczny w większości jest niestety wrogo nastawiony do Polaków ale nie jest tak, że wszyscy litewscy nacjonaliści są szowinistami. W ostatniej dekadzie były dwie grupy litewskich nacjonalistów odrzucających szowinizm, jedna to litewscy AN, którzy uczestniczyli kilka lat temu w Marszu Niepodległości, druga to byli lewicowi nacjonaliści z LT Nacionalistas. Ponadto jest jeden litewski naukowiec Letas Palmaitis, który jest nieszowinistycznym nacjonalistą, katolickim tradycjonalistą, folklorystą i działa na rzecz rewitalizacji języka pruskiego. Obok nich działają na Litwie też mniejsze grupki NS odrzucające szowinizm i akcentujące braterstwo białych narodów. To w takie środowiska należy celować, współpracować z nimi i przez dawanie im wskazówek pomóc im w wypromowaniu siebie na Litwie.
Podczas gdy w Polsce, osoby litewskiego pochodzenia mogą używać swoich oryginalnych nazwisk, a w gminach gdzie stanowią większość, istnieje podwójne nazewnictwo miejscowości oraz podwójny język administracyjny, na Litwie mamy do czynienia z zupełnie inną sytuacją. Polskie nazwiska są lituanizowane wbrew woli obywateli, jedynym językiem urzędowym jest język litewski a podwójne nazewnictwo ulic czy miejscowości jest zabronione.Nie możemy pozostawać obojętni, wobec krzywdy naszych rodaków mieszkających poza granicami naszego kraju. Szczególnie tych, którzy zamieszkują od wieków wspomniane tereny.
Właśnie dlatego, 7 maja chcemy wyrazić nasz sprzeciw, wobec dyskryminacji Polaków na Litwie. Nasz protest odbędzie się przed gmachem Ambasady Republiki Litewskiej. Spotkamy się, aby zaprotestować przeciwko biernej polityce polskich władz, które poświęcają los naszych rodaków, w imię „dobrosąsiedzkich relacji” z poszczególnymi państwami(np. Republiką Litewską).
_
Sobota, 7 maja 2022, Warszawa, godz. 15, ambasada Litwy, Al. Ujazdowskie 14.
Kto jest organizatorem?
Organizatorem jest Młodzież Wszechpolska.