W dobie powszechnego szukania oszczędności posłowie dostaną po 500 zł więcej na prowadzenie biur poselskich. Jest to już druga tego typu podwyżka w tej kadencji. Tym razem pretekstem do sięgnięcia po nasze pieniądze jest bezpieczeństwo wybrańców. Pretekst dosyć dobry, gdyż nikomu nie przyjdzie do głowy protestować zwłaszcza po wydarzeniach w łódzkim biurze PiS. Czyżby wybrańcy zapomnieli, że to właśnie ich perfidna gra na ludzkich emocjach doprowadziła do tej tragedii? Patrząc na to, co się dzieje raczej zapomnieli. Przypominam paniom i panom wybrańcom, że w Polsce około 5 mln ludzi żyje w bardzo trudnych warunkach bytowych a ponad 2 mln w skrajnej nędzy. Tym powinni się zajmować parlamentarzyści a nie sięgać po nasze pieniądze pod byle pretekstem./BK/
Błąd, grupa nie istnieje! Sprawdź składnię! (ID: 9)
Najnowsze komentarze