Rosyjski nacjonalista: Oczyścić ojczyznę z resztek bolszewizmu!

W niektórych kręgach „narodowych” w Europie wciąż modne jest oczekiwanie na „zbawcę”. Ostatnio na topie był Donald Trump, ale niezmiennie palmę pierwszeństwa dzierży Władimir Putin. Rosyjscy nacjonaliści mają jednak odmienne zdanie na temat władców Kremla, o czym przekonuje lektura wywiadu z Dmitrijem Sawinem, jednym z tych aktywistów, którzy musieli emigrować w obawie przed wieloletnim więzieniem na poglądy.

Aneksja Krymu i wojna wywołana przez Putina są bardziej destruktywne dla Rosjan niż Ukraińców. Rosyjska gospodarka, służba zdrowia, sfera społeczna obrócą się w ruiny z powodu chorych ambicji kryminalnych władz. Myślę, że tylko rusofob lub idiota może się z tego cieszyć.

Masowa imigracja jest jednym z najgorszych problemów współczesnej Rosji. Granice z byłymi republikami sowieckimi w Azji Środkowej są otwarte, nie ma kontroli wizowej. Według niektórych danych, Rosjanie są już mniejszością w Moskwie. Jeśli te procesy będą kontynuowane, Rosjanie staną się mniejszością w kraju w ciągu jednego pokolenia. Kreml promuje migrację z państw Azji Centralnej, dodatkowo w tym samym czasie olbrzymie tereny na Syberii i Dalekim Wschodzie są dzierżawione Chińczykom.

Przybysze nie są wykształconymi migrantami o wysokim poziomie kultury, tylko wiejską ludnością z minimalną wiedzą i umiejętnościami. Z jednej strony są pozbawionymi głosu niewolnikami tych, którzy sprowadzili ich do Rosji. Z drugiej strony stają się zagrożeniem. Jeśli ktoś postrzega każdą kobietę w spódnicy powyżej kolan jako prostytutkę i jednocześnie nie ma dochodu, to taki okaz bardzo łatwo popełnia przestępstwa. Jednak dokładnie te masy niewykształconych, pozbawionych prawa głosu, żyjących wcześniej w warunkach azjatyckiego despotyzmu, są perfekcyjne dla Kremla. Rosjanie są zbyt wymagający, zbyt „europejscy”, więc „właściwi” ludzie są sprowadzani na ich miejsce.

Rosja nie jest zagrożeniem sama w sobie, jest nim amoralny reżim neobolszewicki, który ją sobie podporządkował. Wielu prawicowców w Europie Zachodniej wierzy w historie o Putinie jako „białym, chrześcijańskim przywódcy”. Należy zrozumieć, że putinowski reżim jest następstwem systemu sowieckiego, jego lżejszą wersją.

Chciałbym ujrzeć moją ojczyznę oczyszczoną z reszek bolszewizmu, Rosjan budujących własne państwo, narodowe i praworządne, które jest częścią Europy, jako że Rosjanie są europejskim narodem, a Europa jest także naszym domem.

Przypomnijmy, w chwili obecnej w więzieniach przebywa około 2000 ruskich nacjonalistów, odrzucających neosowietyzm, szowinizm i imperializm. W 151. numerze magazynu „Szczerbiec” polecamy lekturę apelu rosyjskich nacjonalistów do europejskich kolegów – szczegóły wydawnictwa TUTAJ.

Przygotował dla portalu Nacjonalista.pl: WT

nacjonalista.pl/thenewnationalism.com